Rozstanie bez wyjasnien

Witam Mam taki maly problem. Rok temu rozeszlem sie z dziewczyna. Klocilismy sie I ona odeszla. Brak byl tez zaufania pomiedzy nami. Po kilku miesiacach zeszlismy sie. Ona miala sporo pracy przy pracy magisterskiej I ja poswiecalem wiele swojego czasu aby jej pomagac. Po obronie pracy stwierdzila ze wraca do domu, do innego miasta I ze to juz koniec. Poklocilismy sie I ona juz spakowala swoje rzeczy. Gdy emocje opadly I zaczelismy normalnie rozmawiac, ona zapytala sie czy przyjalbym jej zareczyny, poniewaz jej caly czas zalezy na mnie I ona wroci gdy tylko pozalatwia sprawy w domu. Po wyjezdzie kontakt byl sporadyczny, rozmawialismy raz na tydzien I byly smsy raz na kilka dni. Po kilku tygodniach miala wrocic to miasta w ktorym ja mieszkam na rozdanie dyplomow. Miala wrest tez juz wrocic na stale. Dzien przed napisala ze pozmienialo sie jej I ona wpadnie tylko na rozdanie dyplomow. Niestety poszla tam sama I ja czulem sie bardzo zle ze tak postapila. Dzien po napisala mi smsa ze przyjedzie odebrac swore rzeczy jakie zostaly w moim mieszkaniu. Niestety minelismy sie I rzeczy te zostaly u mnie. Po tym incidencie bylo kilka tygodni ciszy. W pewna sobote postanowilem napisac do niej emaila. Nie odpisala. Kilka dni pianism napisalem kolejnego, informujac ja tez ze musze cos zrobic z jej rzeczami. Odpisala ze nie wie co mi napisac I nie wie tez dlaczego tak wszystko potoczylo sie miedzy nami. Kilka minut pozniej przyszedl od niej kolejny email gdzie napisala ze nie moze ze man zerwac. Po kilku dniach napisalem jej dlugiego emaila gdzie wyjasnilem swoj punkt widzenia, gdzie rzeczy nie ukladaly sie miedzy nami. Nastepnego dnia dostalem wiadomosc od niej, ze traktuje to powaznie, decennia mojarra szczerosc I ze odpisze. Tak minal juz prawie tydzien I ona jeszcze nie odpisala. Sam nie wiem co o tym myslec. Ona nie moze zerwac ze mna ale tez nie robi nic aby cokolwiek naprawic. Sam nie wiem jak do niej trafic. To czekanie mnie juz dobija. Prosze o jakakolwiek rade.

Odnoszę wrażenie, że jest niedojrzała emocjonalnie; sama nie wie, czego chce. Gra na czyiś uczuciach. Przykre, że tego nie dostrzega. Masz anielską cierpliwość.