Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

inka88

facet a rodzice - powiedzcie!

Polecane posty

postaram sie w skrocie.. o ile mnie wczesniej szlag nie trafi :/ przed chwila rozmawialam przez tele z mama. w skrocie o jej malzenstwie - ojciec ostatnio ma ja gdzies, w niczym nie pomaga a ona dalej wlazi mu w d.. dzisiaj ryczala bo rano ojciec spal a ona poszla na zakupy, wracajac z zakupami plakala na ulicy (ma problemy z sercem, kregoslupem i rekoma, nie moze dzwigac) i pretensje ze ojciec z nia nie pojechal.. ale nie powiedziala mu ze idzie.. mial miec sen proroczy? itp. rozmawiam z nia i mowie ze jak przyjedziemy to ja chyba bede spac u swojego narzeczonego a nie u nich. i sie zaczelo - placz, ryk krzyk.. ze mieszkamy razem bez slubu, ze nie wiadomo kim ja wlasciwie dla niego jestem, ze co ludzie beda mowic.. ze nie dosc ze ojciec taki to ja jej dokladam.. no przepraszam.. mieszkamy bez slubu bo nie mam 30tys na wesele.. (chyba ze wezmiemy cywilny w dresie nawet bez obiadu dla rodziny .. te 80zl na cywila jakos znajdziemy.. to ironia taka.. bo oczywiscie dla nich cywilny to tez nie slub). a poza tym.. jak ja mam miec slub i byc tak "szczesliwa" jak ona z ojcem to wole tego slubu nie miec i byc naprawde szczesliwa. i co ja mam teraz zrobic? nie chce spac w domu (mam wspolne lozko z siostra, ja mam 23 lata ona 21 i dla mnie to krepujace i zenujace ze mam spac z nia razem). chce spac u niego i za przeproszeniem nie ocierac sie o d..pe siostry w lozku. poza tym pale o czym rodzice nie wiedza wiec u niego bede mogla normalnie a u nich bede sie meczyc bez fajek. powiedzcie mi.. co ja mam zrobic? nie chce dokladac placzu mamie a z 2 strony i co w tym strasznego ze bede spala u niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w snach
mozesz wizac koscielny !! nic nie stoi na przeszkodzie !!! twoja matka jezyka w buzi nie ma. sama sobie winna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrzask
naprawdę masz 23 lata, czy jaja sobie robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec po krótce
nie daj się szantażowi emocjonalnemu matki. jesteś dorosła, sama podejmujesz decyzje, wiecznie mieszkać z nią nie będziesz. miej swoje zdanie, szanuj jej zdanie ale niech ono nie będzie zawsze tym decydującym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze- jeśli jesteś dorosła to przestań sluchać się mamusi. Moja matka też chciałaby przejąć kontrolę nad całym światem, ale ja mam to gdzieś i sobie nie pozwolę :) Nie wyobrażam sobie, żeby matka mi mówiła czy mogę mieszkać z moim facetem czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko ja chce poczekac z koscielnym az bedziemy mieli jakies pieniadze na wesele. nie chce skromnego obiadku dla rodzicow a potem zalowac ze nawet slubu porzadnego nie bylo. chcialabym zeby to bylo tak jak sobie wymarzylam. co do mamy.. troche sama sobie winna. pamietam jak zawsze wydzierala sie na ulicy na nas lub ojca az ludzie sie ogladali.. o pierdoly jakies. ale ojciec ma ja gdzies a ona mu dalej sniadanka pod nos podsuwa.. idzie do sklepu nie odezwie sie a potem zla ze jej nie zawiozl. ale co myslicie na temat tego spania? bo teraz ja wyjde na ta niedobra ze mama placze a ja jej cierpienia dokladam. ale co to dla nich za roznica czy spie tu czy tam? podkreslam.. to dla mnie zenujace zeby w tym wieku spac z siostra w jednym lozku! jak ja mam sie zachowac? moze jakies mamy majace dorosle dzieci cos podpowiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do inka88
nie odpowiadajcie jej to prowokatorka, ona pisze prace z psychologii i nabiera ludzi na prowokacje by jej materiałów dostarczyli. omijajcie jej tematy bo to prowokacje:O sama sie wczorj przyznała do tego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie macie racje .. to jest jedna wielka komedia. ale wiecie co by bylo jakbym powiedziala ze pale? wojna klotna awantura nie wyobrazacie sobie nawet. jestem dorosla i ja o tym wiem.. ojciec ma do wszystkiego podejscie olewnicze wiec go to za bardzo nie interesuje.. ale mama .. :/ ona jest na skraju wyczerpania nerwowego.. przez zachowanie ojca. calymi dniami spi albo ryczy itd. na kazdym kroku wypomina mi ze mieszkam z chlopakiem bez slubu. ale jak juz mowilam nie stac nas teraz na wesele a ja nie chce robic slubu aby bylo ze jest. jak juz robic to chce taki jaki sobie wymarzylam, wiec kilka lat musimy jeszcze poczekac. i co z tego ze mieszkam bez slubu? przeciez tylu ludzi teraz tak robi i jakos zyja. ale mama jest tradycjonalistka, ze najpierw slub, potem mieszkanie, potem dzieci itd... kurcze no chce spac u niego. ci ktorzy pala zrozumieja ze ciezko jest wytrzymac bez fajek. jak jestem w domu to chlopak do mnie przyjezdza na fajke (bo sama wyjsc nie moge, wszedzie sasiedzi laza, zaraz ktos doniesie) ale nie sposob zeby przyjedzal co godzine. gdyby nie robili problemow to bym im powiedziala ze pale i bylby spokoj. ale nie moge bo sodoma z gomora by byla jak pojde do niego spac to mama zacznie lamentowac,jutro bedzie obrazona jak wroce i cale swieta zepsute.. (zwlaszcza ze moj chlopak przychodzi do nas na wigilie). a z kolei mam dosc tego ze przed kazdym czynem musze sie zastanawiac jaka bedzie reakcja mamusi.. nie jestem juz dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrzask
pępowina powinna być pięć lat temu odzięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie tez to zenujace. tylko jesli pojde do niego spac nie patrzac na mame to caly dzien bedzie ryczala, ja bede ta niedobra corka wyrodna. jutro bedzie obrazona. i w ogole tragedia rodzinna bo przeciez ja chce popelnic tak wielkie przestepstwo i spac u narzeczonego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujesz
czy jestes na utrzymaniu rodzicow ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmieszą mnie tacy ludzie, co pozwalają sobie na to, by ktoś inny ich kontrolował :) Tacy nieporadni i bez szacunku do własnej osoby. Cieszę się, że ja znam swoją wartość i nie pozwolę nikomu by mną rządził czy mówił mi, co mam robić. Tobie współczuję głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i sie nie da wytlumaczyc. bo kiedy zaczelam mowic o tym ze nie chce spac z siostra w jednym lozku to zaczela doslownie wyc i sie rozlaczyla i co zlego sie stanie jak pojde spac do niego? komus sie stanie krzywda? moze ktos cos podpowie..? jak to zrobic zeby spac u niego ale zeby mama nie robila z tego tragedii? kurcze ja nie chce miec 30 lat i dalej pytac mamy co moge a czego nie. a naprawde jak bede spac u niego to zapale i wieczorem i rano.. a tak poki moj facet jutro wstanie poki przyjedzie to mnie kilka godz od rana szlag bedzie trafial ze palic sie chce. palacze wiedza jak to ciezko jak czujesz ze musisz a nie mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katisss22
po co jej piszecie, przeciez to prowokacja:D ona zmysla te historie do swojej pseudo pracy z psychologii a wy łykacie jak pelikany 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbledna pomylko to powiedz mi.. jak mam to zrobic zeby matka zrozumiala ze jestem dorosla? ale zeby jej nie skrzywdzic? ma slabe serce. jest taka sytuacja ze moj chlopak pracuje, ja pracuje ale zarabiam malo (ok 800zl) i rodzice wysylaja mi co miesiac 900zl. czyli tak jakby ejstem rowniez na ich utrzymaniu. ale juz wiele razy mowilam ze nie wysylajcie mi.. to wysylaja dalej.. sami chca, nikt im nie kaze. wiem ze skoro daja kase to moga miec cos do powiedzenia. ale co innego jesli chdziloby o to ze chce kupic auto za 200000 i wydac na to ich kase a co innego jak chce spac ui chlopaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inka, Ty cały czas gadasz o matce, a problem leży w Tobie bo sobie na to pozwalasz! Ona będzie Tobą manipulowała całe życie jeśli się tak dasz. Znam takie przypadki, gdzie matka mówi córce jak ma wychowywać dziecko, w co ubierać itp, a na każdy sprzeciw reaguje płaczem i kłótnią. Dopóki będziesz się tym przejmować, dopóty mamuśka będzie korzystać. Pokaż jej, że jej sztuczny płacz Cię nie wzrusza, to przestanie grać w te gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiej pracy z psychologi? moze sie nie wchrzaniajcie w moj topik bo ja potrzebuje pomocy a wy zniechecacie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrzask
typowo wiejskie myślenie , bo co powie proboszcz , że żyjesz w grzechu i ludzie będą wytykać palcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, moja matka tak ze mną pogrywała jak byłam dzieckiem, ale dorosłam i zrozumiałam jak ona manipuluje całym otoczeniem (inni też to zrozumieli, dzięki czemu matka została praktycznie sama z ojcem, rodzina nie chce jej znać). Po pierwsze przestań się obwiniać za jej chore gierki. Zrozum, że ona taka jest, że robi to złośliwie i świadomie. I nie myśl sobie czy ją skrzywdzisz, czy coś jej się stanie- pozbądź się wyrzutow, pomyśl że takim zachowaniem to ONA Cię krzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli co mam zrobic bezbledna? przyjade, wieczorem powiem ze ide spac do niego? a jak matka zacznie sie klocic i plakac to po prostu wyjsc czy jakos sie tlumaczyc? ja wiem moze to glupie ale po prostu chce zeby mi w koncu pozwolila decydowac o sobie i przestala traktowac jak dziecko a jednoczesnie nie chce zeby przeze mnie przeryczala cale swieta. kurcze to takie zle ze mieszkam bez slubu? naprawde?ale jest mi lkepiej niz wtedy gdy mieszkalam sama. jestem szczesliwa z nim. i to wszystko sie nie liczy bo nie mam slubu? najgorsze jest to ze mama mowi co ludzie beda gadac ze zobacza ze ida na noc do niego i bez slubu razem spimy.. a dla ludzi to normalne i nikt sie temu dziwil nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie rozumiem ze manipuluje.. a moze nie manipuluje tylko naprawde ma takie staroswieckie myslenie? mi sie wydaje ze po prostu czuje sie zaniedbana przez ojca. i jak juz przyjezdzam to chce zebym byla ciagle w domu bo przynajmniej wtedy nie siedzi sama. (jak przyjezdzam na 3 dni i chce jechac do kolezanki na 2 godz to jest awantura pt "to ty przyjechalas do nas czy do niej??") ok ojciec ja traktuje jak go..wno ale sama sbie jest wiele winna. pisalam juz o krzykach na ulicy. to samo bylo jak upil sie na weselu (dziwne i okropne prawda? no jak mozna sie upic na weselu gdzie wszyscy sie upijaja)). to samo ze wszystkim innym.. malo co to sie kloci, to nie pasuje tamto.. to ojciec tez w koncu ma dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katisss22
a to dowód--- [zgłoś do usunięcia] inka88 no i z tych topikow latwo mozna domyslic sie jaki byl temat mojej pracy lic gdybys byl choc troche inteligentny domyslilbys sie ze gdybym napisala "hej ludzie, pisze prace na temat ... i napiszcie co byscie zrobili gdyby facet... bla bla bla" to niewiele osob by odpowiedzialo, kazdy odpowiedz by przemyslal. kiedy pisze ze mam problem bo moj facet cos tam to wszyscy rzucaja sie z radami.. proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TY INKA TO JESTES JAKAS CHORA. zakładasz 100 tematów ze masz problemy z facetem, z rodzicami, ze nie chce slubu, ze twój facet ćpa, po co z nim jestes? albo ze ci nie pomaga czy chce zdradzic, kobieto ogarnij sie i przestań żyć iluzjami, bo sama sie gubisz w tym co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas Ci piszę przecież :) Pokaż, że to nie robi na Tobie wrażenia. Moja kochana mamunia kiedyś udawała, że umiera, jak jej coś nie pasowało. Jako dzieciak bardzo się tym przejmowałam, sama prawie miałam atak serca. Ale brat mi powiedział, że ona udaje. Dlatego jak zaczynała swoją oscarową grę, to ja siedziałam i patrzyłam na nią z lekkim uśmieszkiem jak na debila :D Wówczas mama po chwili wstawała, wpadała w furię że jej nie wyszło i zamykała się w pokoju :D Po prostu gdy zaczyna płakać czy Cię szantażować to zachowaj spokój, popijaj sobie herbatkę, pokaż, że wcale Cię to nie rusza. Nic złego w mieszkaniu przed ślubem, przecież to normalne dziewczyno! Tylko nieliczne pary decydują się zamieszkać razem po ślubie, zresztą sam ślub to też żaden wymóg! Ja jestem od Ciebie tylko rok młodsza i planujemy ślub może za 3, 4 lata. I na pewno nie będzie wielkiej biesiady, bo nie znoszę takiego klimatu, tylko małe, kameralne, eleganckie przyjęcie. I mam to gdzieś co na ten temat myśli moja mama, bo to będzie mój dzień a nie jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie.a ja z kolei chce zrobic "duze" wesele itd ale teraz nas na to nie stac. wiec wezmiemy za kilka lat. tylko wlasnie wydaje mi sie ze mama nie udaje. ona naprawde tak. bo chce dla wszystkich dobrze itp. ale kurde bede miala 30lat i mi powie jakie mam dzisiaj skarpetki zalozyc? bede ja pytac czy moge isc do kolezanki? to chore ona po prostu nie rozumie ze jestem dorosla. a moja siostra jest super bo ma chlopaka z innego miasta wiec tam z nim spi a jak przyjezdza do rodzicow to grzecznie siedzi w domku. teraz dzwonie do mamy pod glupim pretekstem to nie odbiera. foch tak zwany, kurcze i co ten slub zmieni? ona wziela a ojciec ja traktuje jak szmate. kurcze no jestem tak wsciekla ze nie moge az mnie nosi. nie chce przeciez zrobic nic zlego. chce tylko spac u niego, nie lezec w jednym lozku z siostra i spokojnie zapalic. gdyby nie oni, gdybym mogla im powiedziec ze pale to spalabym w domu rano wyszla na dwor na fajke i spokoj. sami tworza taka sytuacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dotarlo do mnie. tylko chce konretnia odpowiedz. powiem ze ide do niego spac, mama w ryk i klotnie a ja co? otworzyc drzwi i wyjsc? rano wroce foch. i jak mam sie zachowywac? nie chce zeby wigilia uplynela w ponurym nastroju. a juz tymbardziej zeby nie zaczeli sie klocic z moim chlopakiem przy stole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×