MÓJ FACET CHYBA JEST ALKOHOLIKIEM

Codziennie musi wypić 1-2 piwa wieczorem... W weekendy zdarza się wiecej np 5 piw... Zdarza sie tez raz na 2 tygodnie,że wychodzi z kolegami i piją gdzies... Jest dla mnie dobry, kocha mnie, mieszkamy razem. Jest nam razem cudownie, ale boję się,że on wpadnie w alkoholizm. Nie zostawię go z tego powodu, nie ma takiej opcji, ale jak mu pomóc?