Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona w codziennosci

moj ex i 2 dziewczyny...

Polecane posty

Gość zagubiona w codziennosci

otoz mam problem.moj byly ma juz nowa dzieczyne, a mimo to ze mna chce sie spotykac, bo twierdzi ze "co to takiego sie spotkac" a ja glupia sie z nim w ostatnim czasie 3 dni z rzedu spotkalam. dzis mnie olal. fakt iz szlag mnie trafia gdy mysle o tym ze on ma inna i wtedy glupie docinki i smsy mu pisze ale naprawde mi na nim zalezy i ja nie potrafie pogodzic si ez tym ze nie jestesmy razem, a on chce sie "kolegowac" ja sobie tego nie wyobrazam bo tylko coraz bardziej cierpie. jeszcze z tamta zamieszka... rozmawialam z nim i mowil ze jak mu si ecos nie spodoba to zawsze mozna sie wyprowadzic, ze nie wie jak i co bedzie.. ale po co mi glowe zawraca... jak mam sobie poradzic z tym wszystkim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
wciaz go kocham, wczoraj mu otwarcie powiedzialam ze nie ma mi latwo, ze musi zrozumiec ze nie daje rady i wpadam w "furiE" mowil ze rozumie..,, wieczorem gdy tak kladlam sie do snu napisalam mu smsa ze nie mam zamiaru byc "rezerwa" gdy z tamta mu nie wyjdzie, i chyba dlatego juz dzis sie nie odezwal. wczoraj juz od mojego "marudzenia" sie wkurzyl bo ilez to moze jedno i to samo sluchac.fakt, ma racje, bo zamiast go przekonac do siebie to tylko go odtracam swoim glupim gadaniem. ale to nie sa pretensje, nie przeciepki.. to wewnetrzny zal ktorego pozbyc sie nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
kazde rozstanie nie jest latwe , wlozylo sie w to kawal uczucia, zycia, SIEBIE --- tym gorzej ze swieta , ciezko jest z kims rozmawiac wiadomo jeden temat ,moja rada zanic nie spotykaj sie znim -- tyle krzywdy CI wyrzadzil i teraz to wszystko jeszcze poglebia moim zdaniem to zly czlowiek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
47... tak, bardzo duzo krzywd mi wyrzadzil, a mimo wszystkiego jest kims wyjatkowym w moim sercu. moze dlatego ze tyle z nim bylam, tyle nas laczylo, tyle wspolnego mielismy i nagle wszystko sie rozlecialo. Ja zawsze bylam zazdrosna ale pewne okolicznosci i ingerencja osob trzecich bardzo potegowaly we mnie to uczucie. czasem z tego wszystkiego mialam pretensje o cos czego nie bylo, i tak jak on stwierdzil "wolalas sluchac innych niz mnie", tak mial racje sluchalam innych ale nie uslyszalam od niego slow ze on ze mna jest i ze mna cjce byc. ciagle gdy widzialam go obok innej to juz we mnie wralo a to tylko przez ta glupia gadke osob trzecich, ktorzy podpalali to. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
nie potrafie zrozumiec co on chce osiagnac pzrez to ze sie spotkac, rozmawiac..dobrze wie jak cierpie bo nie jest mi obojetny. wiem ze jezeli bedzie chcial byc z tamta to chocby ona nie wiem jaka zla byla to i tak bedzie, :( ja mu powiedzialam prosto ze nie chcialabym zeby on z nia byl, zeby cos miedzy nimi wiecej bylo... na ostatnim spotkaniu jak zapytalam ze jak sobie to wszysko wyobraza ze ja bym sie przytulic tez chciala a to nie wypada bo juz kogos ma, ; odpoiwedzial mi ze przytulic sie moge, i mnie przytulil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
no widzisz jest w tym jakas logika tylko ze zycie dwoiga ludzi polega na wspieraniu sie , jesli on dalej nie chce to niech da sobie i Tobie spokoj , zgadzam sie ze byl dla Ciebie kims wyjatkowym lecz z naciskiem " BYL"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
tylko nie rozumiem dlaczego mi miesza w glowie skoro ma inna i niby nie chce juz nic ode mnie oprocz "kolezenstwa" eech:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
mam CI go obrzydzic czy zachecic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
... bo widzisz gdyby CIE szanowal nie skomlal by o kole ,ja bym tak przynajmniej zrobil , po jakims czasie kiedy opadna emocie to pogadal bym tak luzno i nawet pozwolil na siebie nakrzyczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
wlasnie w tym sek ze emocje opadly juz, ja nie nakrzyczalam tylko "wyrzucilam" swoje zale w lekko poddenerwowanym tonem.on chcial pogadac normalnie ..tylko ja z tymi "pretensjami" wyskoczylam, chial kupic mi przyslowiowa "cole" to mu powiedzialam ze sama za nia zaplace ze nie jest moim chlopakiem i sponsora nie potrzebuje. a on tylko sie usmiechnal i pokiwal glowa... :/ a co masz na mysli "nie skomlalby o kole"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
kolezenstwo , kontynuowanie znajomosci --- zezarlem kilka liter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
czyli to z braku szcunku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
i slusznie kiedy meszczyzna nie wie co i jak to trzeba go opi.... i to z grubej rury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
a pozwolilbys sie tej "kolezance" jeszcze starac o siebie? bo on mi na to zezwolil... chyba ze faktycznie mysli ze ja jakas rezerwa jestem dla niego.... a jakbys mi go obrzydzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
hm jak by CI to powiedziec , raczej tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
on chyba nie wie nic, bo na proste pytanie "dlaczego nie chcial tego naprawic skoro tyle czasu sobie poswiecalismy mimo iz nie bylismy razem, a wybral tamta ta ktora sie pojawila nie wiadomo skad.." powiedzial "tak wyszlo" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
facet = skomplikowany osobnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
smierdza mu nogi --prostackie-- , kiepsko caluje , ugotowal cos kiedys dobrego dla Ciebie tak zeby Ci naprawde smakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
" TAK WYSZLO " to mowi dupek bez oglady , kiedy rozpoczal z tamta doskonale wiedzial dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
wlasnie nie smierdza mu nogi .. a gotuje tak swietnie jak caluje:D ale ty jestes facetem... to dlaczego wy faceci tak myslicie, ze miec nowa dziewczyne fakt iz to POCZATEK i nie wiadomo co bedzie z tego wszystkiego, spotykac sie ze swoja byla z ktora sie bylo kupe czasu i pozwolic na przytulenie....ech:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
brak dows. zyciowego leprze jest wrogiem dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
e tam raczej + pomysl ze niedlugo bedziesz miala jeden problem z baniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
zdziwienie , opowiem CI pewna historie - fryzjerka dobra znajoma , rozwodzila sie z mazem i przypomniala sobie ze trenowala w szkole judo , wyobraz sobie ze urzyla swojego atutu na sali sadowej kiedy on aczol klamac i okazalo sie ze nagle go oswiecilo , tylko ona i nic wiecej i wtedy poprawka , sedzina smiala sie jak w kabarecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
wiem ze kiedys sie bede smiac z tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
przy okazji wez sobie do serca rozwiazanie , wiem bedzie bolalo jek diabli ale szybciej przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w codziennosci
czyli? trudno tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47
odczekaj troche , jak bedzie namawial na spotkanie odwlekaj tak dlugo jak sie da , jak bedziesz na tyle silna a to sie stanie , bo kazdy jego tel. Cie umacnial , jak juz dojdzie do spotkania uzyj takich zwrotow i przeklenstw jakich on szm by nigdy nie uzyl , na koniec strzelgo z piesci tak zeby sie krew polala . ULGA TAKA ze HOHO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×