studia to był największy błąd w moim życiu - stracony czas i pieniądze

Ludzie nie wmawiajcie.ze za studia trzeba płacić bo nie trzeba :D Owszem drobnostki takie jak czynsz i książki Gdyby uczelnie wewalilyby wam swoje koszta.to dopiero byłby lament :) STUDIA SĄ.DARMOWE

Akurat zajeżdzac nie muszę bo mam dwa kroki. Owszem studia dzienne są za darmo,ale niektórych na nie stac! Rozumiesz że ludzie aby się utrzymac ( mam na mysli tych którzy nie mają bogatych rodziców) musza pracowac, a kiedy niby to mają robic studiując dziennie?? Idą więc na zaoczne za które trzeba płacic i to nie małe pieniądze. Ta iddyla która opisujesz jest tylko w twojej głowie

czyzbym ja był bogaty ? co mnie kosztuje zywienie wlasnych dzieci o 6 lat dłuzej niz do tej pory ? nie rozumiem cie ! ci biedni do momentu az ich dzieci chca isc na studia dawałi rade ich utrzymać a dalej te 6 lat juz nie dają ? o co ci chodzi ?

widze , ze nie masz pojecia pewnego w kwesti jezykowych , w tym kraju w porzadnej firmie trzeba znac angielski jak i niemiecki , a za niedługo chinski ! oferty pracy np mój syn miał juz po uzyskaniu dyplomu inzyniera , wiec jak uzyska magistra sadze ze problemu nie bedzie , innymi słowy są firmy co jzu na niego czekają , kwestia jest inna , ktora wiecej zapłaci ! to że ty tak to widzisz, nie oznacza że tak jest. Pisałaś o języku angielskim, który obecnie zna prawie kazdy kto skończył studia. Więc te bajeczki że firmy się o niego zabiją bo zna angielski - zachowaj dla siebie. Znajomość angielskiego w dzisiejszych czasach to jest jedno wielkie nic.

Ty masz myślenie w kategorii, mój syn skonczy Politechnikę to wszyscy pracodawcy bedą sie o niego bili, no niestety jak tutaj czytasz rzeczywistosc jest całkiem inna.

zle mnie zrozumiałaś , nie z powodu angielskiego firmy sie o niego ubiegają a nie zabijają , to raz , dwa - chodzi o kierunek jaki skonczył ! a tu angielski na poziomie perfekt, bo chodzi o techniczne nazwy a nie potoczna mowe jak najbardziej potrzebny

nie to ty to tak przedstawiłeś , ja tylko napisałem to co napisałem ,

a kto tu ma studia techniczne , ze mi piszesz takie rzeczy ? i o jakim kierunku ? ja nie znam nikogo kto ma techniczne i siedzi bez pracy

Ty raczej sam siebie nie rozumiesz, 6 lat dłużej no owszem tylko jeśli rodzice już są na emeryturze, lub rencie ile lat można na nich żerowac?

biedne dzieci z malych miejscowosci skazane sa na wyksztalcenie podstawowe, w tym kraju gdzie studiowanie pono darmowe

zaraz zaraz , ja ma 47 lat , pracuje dalej zawodowo - dalej ciebie nie rozumiem o co ci chodzi ? mieszkam na osiedlu , wielkim , tu syn , córka kazdego z lokatorów moze isc na studia dzienne , czy zarabia gospodarstwo takie ponad 2000 zł brutto czy wiecej ! niezalezne jest to bowiem od tego ile kto zarabia , tylko czy podoła na studiach

ich dziecko

poza tym. czlowiek 25 letni moim skromnym zdaniem dawno powinien byc samodzielny. uwazam ze dzieci w wieku nastu lat same powinny pokrywac czesc wydatkow. ale zeby w wieku 25 lat zyc jak gimnazkjalista?? szok

do czego zmierzasz ? wezmy mnie , na czym polega ewentualna niesamodzielnosc moich dzieci ? daje im dach nad głowa , wikt i opierunek , tyle , tak mnie wychowano , uwazam ze dobrze

mojemu jeszcze troche brakuje do 25 lat , jak juz bedzie miał owe bedzie po studiach i zapewne pracowac bedzie - wiec ?

no poczekamy, zobaczymy.

studia dzienne kosztują mniej ale pod warunkiem ze mieszka się w tym samym miescie w którym jest uczelnia lub ma sie nie daleko by nie placic za pokój! studia zaoczne 1500-2000 tys. za semestr to na miesiac 300-400 zł., Ciekawe gdzie znajdziesz pokoj za taką kwotę?? plus wyżywienie( samemu wychodzi wiecej niz jakby rodzina miala jedna osobe wiecej do wyzywienia)

ale nie ma na co czekać ! juz ma pewne zapewnienia - ma problem jzu teraż co wybrac , a to tylko dlatego , ze nie zna wynagrodzenia ...

pisałem , ze studia sa za darmo , ze nie kosztuja nic , i dodałem ze jeseli sie mieszka w danym miescie , okolicy gdzie dojezdza sie na uczelnie komunikacja miejską , rowerem , pieszo !! PISAŁEM O TYM ! TO ZE KTOS MUSI NAJAC STANCJE NIE MOZE SKUTKOWAC STWIERDZENIEM ZE ZA STUDIA SIE PŁACI !!

zgadzam sie z autorem, studia w polsce sa do dupy, nie wszystkie (bo np. medyczne sa ok), ale wiekszosc zdecydowanie tak. tez trace na nich czas i zastanawiam sie czy nie przerwac ;/ wiecej daly mi kursy na ktore chodze sobie prywatnie, niz pierdolone studia;/ to co na kursie robilam 2 miesiace na studiach uczylismy sie przez 2 lata ;/ no ale trzeba miec ten zasrany papierek ;/

PODAJ JAKIE STUDIA

pioeknie.. nie masz pojecia o studiowaniu i zyciu w tych czasach. mam wrazenie ze zyjewsz na jakiejs wyspie odizolowanej od rzeczywistosci, a twoje myslenie to przeniesienie tego co bylo 30 lat temu na obecne realia. :o

przecierz pisze wyraznie , ze mam syna na studiach do konca jeden semestr ... to co mi tu zarzucasz ?

na tym slasku to jednak maja jeszcze dobrobyt tuskowy

slask miesci sie w granicach polski , zas wielu stad studiuje poza slaskiem i tez mają studia gratis , bo jak pisałem stancja to koszt ktorego do kosztów nauki przypisac nie przystoi .

nielubie slazakow. :o

maja jakas inna mentalnosc. w ogole niepasuja do reszty. opolski jeszcze ok ale zaglebie to jakas inna rasa

brrr

który kiedyś malował kominy a teraz rządzi

to nie zmienia faktu , ze wszyscy zyjemy w jednym kraju - tutaj sie nie lubi Goroli (centralna polska ) ale ja nic do nikogo nie mam , nie w mojej naturze miec jakies smieszne uprzedzenia