Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To już koniec

Właśnie dotarło do mnie

Polecane posty

Gość To już koniec

Że nie radzę sobie w życiu z niczym. Nie mam już sił by żyć dalej. Więc niech nastąpi już ten koniec świata. Nie zabiję się bo nie potrafiłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świąteczna zamuła
cos widze dzisiaj wszyscy w niewesolych nastrojach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deefty
Wal się. My chcemy zyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
Taka aura. Ale u mnie to wpłynęły jeszcze inne czynniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
zazdroszczę chęci życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what becomes
ano jest bezsensu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świąteczna zamuła
tak to jest.wszyscy swietuja ale o mnie nikt nie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
mnie wszystko już przerosło. Samotność, choroby, nałogi w rodzinie. Odetnę się będę złą córką, siostrą. Zostanę w tym to mnie zniszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
co polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
a na psychiczne też masz antidotum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez czesto miewam chwile zwatpienia nad sensem zycia. Zainteresuje sie czyms, obierz sobie jakis cel i do niego daz. W zyciu piekne sa tylko chwile - i to jest prawda. Takie depresje sa przejsciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
Ale to tak strasznie boli......te chwile. I jestem z tym całkiem sama. Nie potrafię zbudować związku, przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
Matka choruje na chorobę psychiczną, żyję w świadomości że choroba wraca. Nie daję rady z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wazne ile razy upadniesz, wazne ile razy sie podniesiesz. Nie pozwol, by problemy Cie przerosly. Pokaz innym ile tak na prawde jestes warta. Masz toksyczna rodzine? Sprobuj choc czesciowo odciac sie od niej emocjonalnie. Kiedy tylko uwierzysz w siebie zrozumiesz ze jestes w stanie zyc nornalnie. Znalezc milosc i przyjazn. Jak na razie nie pozwalaja ci na to toksyczne relacje z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
Bardzo kiedyś chciałam znaleźć miłość, ale ja już wiem że mi się nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
W jaki sposób odciąć się emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro twoja matka jest chora psychicznie, to nie nie bierz sobie do serca tego, co ona mowi do Ciebie i o Tobie. Odetnij sie emocjonalnie - nie zwracaj uwagi na jej gadanie i nie kieruj sie emocjami w kontaktach z nia. Skoro jest chora to najprawdopodobniej mowi takie rzeczy by zwrocic na siebie Twoja uwage i Cie zranic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
Tylko, że ja raczej nie jestem jej ofiarą w atakach. Skupia się na innych. Ja miałam 15 lat gdy zachorowała, trwa to już kilkanaście lat. Nie ma takich słów które wyrażają jaki ból i upokorzenie czuje dziecko gdy patrzy na matkę w takim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze Twoja matka chce Cie w pewien sposob "ukarac" za to ze wyjechalas za granice? Jesli tylko masz mozliwosc postaraj sie wyprowadzic. To rowniez pomoze ci nabrac dystansu do tej calej sytuacji i mozliwe ze wlasnie wyprowadzka i terapia pomoga Ci wrocic do rownowagi psychicznej i emocjonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
O czym Ty piszesz? Ja wyjechałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już koniec
No nic, dziękuję za te pare minut rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×