Do dupy Swieta,siedze i placze:(

Wesolych Swiat zycze wszystkim:(

za rok będzie lepiej!

co Cie boli

:(

tylko pierwsze samotnie spedzone swieta sa bolesne do tego stopnia ze lzy same leja sie strumieniem, nasptene sa smutne ale nie kuja tak w serce. glowa do gory. wesolych swiat!!!

Zrobilam kolacje,mam wszystko,nie chodzi o to ze nie mam kasy,mam faceta ale jak mowi niecierpi swiat...nawet kolacji jeszcze nie jadlam,oplatki czekaja nie wiem na kogo...

e tam co sie przejmujesz ;) wiele osob nie obchodzi świąt ;) ciesz sie tym co jest, masz dach nad głową, żarełko ;)

dziekuje za zyczenia.

Głowa do góry autorko;-)Wesołych świąt!

czkawka masz racje,ale jestem przyzwyczajona do czegos innego,kolacja wigilijna ,prezenty..no nic trza sie chyba odzwyczaic. Tak czy siak plakac przestac nie umiem:(

wigilia 2011 a co ja mam powiedziec jak dzisaj jestem w pracy do jutra 8 rano a w 2 dzien swiat tez pracuje :)

ciesz sie ze masz swojego mezczyzne przy sobie. nie musi przeciez lubic swiat. otworz winko, zjedzcie cos i spedzcie poprostu mily wieczor. swieta to swieta. nie wszyscy musze spedzac je tak samo. ja bym sie bardzo cieszyla gdybym mogla je z pertnerem sedzic newet gdyby on ich nie lubil. usmiechnij sie sa ludzie ktorzy nawet nie maja tego.

phi ,ja siedzę sama i na dodatek głodna , nie płaczę ,zaciskam zęby i przetwam.

Dzieki Malutka Wesolych Swiat nawzajem! U mnie cisza w domu ,on siedzi z laptopem na sofie ja przy biurku.. pytalam sie czy zje kolacje ,powiedzial ze zjadl tosty... to nie jest normalne:(

gjkjlk dlaczego jestes glodna ;(?

schowana gwiazdka sama pije winko:( on nie lub pic,nie wiem czemu nie zjadl ,zrobilam specjalnie rolady ktore uwielbia,nie jestem w pl i sie dostosowalam.Dla mnie ryaba dla niego inne pysznosci.

dziewczyno to nie jest powód do płaczu, ja mam męża i małe dziecko i dzisiaj wigilii nie mamy, rodzina z nami skłócona,

I wszystkio stoi w lodowce ,chyba jutro do caritasu zaniose:(

ale mamy siebie, nie musimy świętowac po prostu jesteśmy we trojeczke mamy co jeść i jest dobrze :) glowa do gory!

bo satraciłam prace w listopadzie ,nowej stałej brak , co zarobiłam na czarno w grudniu poszło na wynajem pokoju i sobie siedze z zupką złoty kurczak vifon

wigilia nie smuc sie. zapytaj sie go moze kiedys dlaczego tak sie zachowal w swieta, dlaczego ich nie lubi. a jutro nie rob zadnego wystawnego sniadania. poprostu usiadzcie razem i cieszcie sie czasem wolnym od pracy. pamietaj pasje i przyzwyczajenia trzeba dzielic i szanowac. podejdz do niego z winkiem i sie zapytaj czy nie ma ochoty na lampke :)

elegantka ,to moze ja przesadzam? chyba nie powinnam,ludzie maja rzeczywiscie gorzej a ja sie przejmuje ze kolacji wigilijnej nie zjadlam...

nie do caritasu bo oni dają tylko patolom , lepiej poszukaj w swojej okolicy potrzebujących

Gwiazdka: on nie pije nie lubi,jutro sniadania nie bedzie,musze pracowac:(

gjkjlk bardzo mi przykro. ale wiesz co ja moglam kupic soebie co chcialam na swieta ale tego nie zrobilam. a wiesz czemu, bo samotne siweta czy sa przy kawiorze czy kromce suchego chleba zawsze sa takie same. smutne, ale i do tego mozna sie przyzwyczaic i uodpornic. nie masz nikogo bliskiego?

gjkjlk mieszkam w sumie "bogatej "dzielnicy ...w de nie widzialam biednych ludzi,chyba ze w hamburgu na dworcu,ale do hamb mam 500 km

Gwiazdka mam w pl ,jeszcze mama jest chora i sobie pluje teraz w twarz ze nie pojechalam do niej ,ale praca...

mam :) psa ,kupiłam mu chapi pod nieistniejącą choinkę . Marzę by już było po świętach i bym mogła dzwonić i pisać za pracą.

U nas totalna cisza..on lezy,ja rycze i sobie z tego nic nie robi:(

wigilia no to zrob kawe, herbate no nie wiem co on lubi, nawet piwko jak masz i zapytaj czy nie chcialby chociaz z pol godzinki posiedziec z toba jako ze jutro musisz isc do pracy. wiem ze ci smutno ale kurcze czasami trzeba akceptowac zycie pomimo , ze nie jest idealne.