chlopak mnie zostawil w wigilie

No i nadszedł kolejny dzień, smsy przychodziły do poznej godziny az w koncu wylaczylam telefon;) Teraz dostaje wiadomosci na portalu społecznościowym, że obiecałam, że będę czekała aż będzie chciał normalnie porozmawiać i widać właśnie jak to robię. Apropo policji i nękania, wydaje mi się, że on jest zbyt dużym tchórzem, żeby mi cokolwiek zrobić, mam taką nadzieję i nie chcę wpadać w niepotrzebną panikę.

Zrozpaczona, nie, to nie jest normalne, tak samo jak Twój i mój związek;) Dlatego proszę Cię zastanów się nad sobą, po co Ci to? Po co się poniżasz przed nim? i co jak wróci po tych trzech miesiącach to będziesz pewnie jeszcze merdała ogonem...idzie Nowy Rok, niech Twoim postanowieniem noworocznym będzie pozbycie się tego dupka, takie samo jest moje. Szukasz tu zapewnień, że on napisze, odezwie się, pewnie, że to zrobi tylko znów zostawi Cię szybciej niż sobie to wyobrażasz. Masz w okół siebie taki związek jak Twój? ....no właśnie.

oj sama oj napiszesz? :D chciałbym się z Tobą spotkać :D

Dokładnie :) Pozbądźcie się tych dupków, którzy nie są was warci :) Traktują was jak ścierwa. Nie szanują i po co nad takimi płakać? Zrozpaczona widzę ciężko Ci to zaakceptować i rozumiem, ale staraj się zrozumieć, że to po prostu dupek a teraz miłość Ciebie zaślepia. Wcale taki cudowny nie jest. Traktował Ciebie jak zero. Słuchaj Samej ona dobrze mówi i przeżyła coś niemal dokładnie takiego jak Ty :)

Sama w wigilię-ten typ właśnie tak ma.Nie latasz za nim,nie wydzwaniasz i się nie płaszczysz to on szaleje.Mój były robił dokładnie to samo.Cieszę się,że się nie poddajesz i nie złamałaś się :)

A to tradycyjnie nie jest moja wypowiedź :) "oj sama oj napiszesz? chciałbym się z Tobą spotkać"

No ale teraz założyłem tu konto, to możesz sobie próbować się pode mnie podszyć :P I tak będzie widać, że to nie ja :P

Dokładnie trudno mi to zrozumiec ze on tak nagle przestał sie zemna kontaktowac,a jak zapytam dlaczego sie nie odzywa to mowi ze nie ma po co. Jest mi poprostu przykro,że 3 miesiące temu tak wszystko chciał zmienic a teraz znowu mnie zostawil w kolejne swieta w tym roku. Może jakbym ja przestala sie do niego odzywac to sam z czasem by zatesknil..ale ja chyba mu nie daje nawet takiej możliwości..skoro ciagle pisze... Ja się poprostu boję,że faktycznie może ma inną albo,że zapomniał już o Mnie..boli Mnie to,że ja pisze a on nawet nie odpisze.jak myslicie dlaczego?

Dziwne macie obrzędy skoro takie rzeczy się dzieją.

Zrozpaczona, spróbuj zamienić swój smutek w złość;) Uwaga, ja dostałam własnie smsa, ze wroci do mnie jak usune facebooka i jak wroci odpowiem mu na wszystke jego pytania, to sa jego wstepne warunki

ja na twoim miejscu bym go zostawiła . Jak mu sie nie postawisz to bedzie tylko coraz gorzej .. Z czasem zacznie cie uwiązywać do kaloryfera jak bedzie chciał wyjsc do łazienki.. takie jest moje zdanie o !

Jak myslimy czemu nie odpisuje? Bo ma Cię gdzieś, bo wie, że może odezwać się za pół roku, bo Ty będziesz czekać, to po co ma się wysilać, Ty i tak zawsze będziesz.

kazdy ma to na co sobie zasłuzył

Sama powiedz mi szczerze :) Masz zamiar do mnie napisać :)? Chciałbym wiedzieć :) Bo tak czekam i nie wiem, czy się doczekam :) Oj ale wciąż wierzę, że tak :) Zrozpaczonaaaaaa2011 nie licz na niego, na to, że jeszcze z nim będziesz. Ważne, by przy swej połówce czuć się swobodnie, a skoro przy nim nie możesz, to sama widzisz. Dla niego po prostu pewnie nie jesteś tak ważna jakbyś chciała. Nie zależy mu na Tobie. Postaraj się z tym pogodzić. Ty go kochasz on Ciebie niestety nie. Oj rozumiem że chciałabyś być dla niego kimś ważnym, ale być może niestety to nie jest możliwe. Staraj się o nim zapomnieć. Poszukaj kogoś kto pozwali Ci być sobą i pokocha Ciebie za to jaką jesteś :) Kto potraktuję Ciebie na prawdę poważnie :) Nie będzie wyzywał. Będzie szanował.

Apollo Fakt chciałabym byc dla niego kims waznym..myślałam ze jestem dla niego wazna ale widocznie to tylo byly klamstwa z jego strony. Czasami mam wrazenie ze byl zemna zeby byc,,a jak ma na oku inna albo pojawi sie inna to zostawia mnie i probuje z kims innym,moze ja sie rozstalismy ostatnim razem na 4 miesiace tez proboal z kims byc..nie wyszlo mu i wrocil do mnie.i pewnie teraz tez tak jest. Tak jak piszecie on wie ze bede ..wiec moze robic co chce. Pewnie mysli a moze akurat poznal ta wyjatkowa i ja oleje ale niech sobie bedzie..w rezerwie. Czasami mam chec napisac mu ze to koniec i ze juz nigdy sie do niego nie odezwe za to jak mnie traktuje po 3 latach ale nie wiem czy dam rade sie do niego nie odzywac :( nie wiem co juz robic?!

Ale nasz Apollino bog milosci jest napalony na autorke ;)

zrozpaczona, ale Ty jestes idiotka, 100 razy sie pytasz o to samo, on ma cie w dupie, w dupie rozumiesz? nie dziwne, ze cie tak traktuje skoro sama na to pozwalasz, a pewnie nawet i bardziej chcesz zeby cie tak traktowal niz zeby nie miec z nim kontaktu

Nie ,,poprostu mi na nim zalezy. Boli Mnie to ,że po 3 latach tak szybko o mnie zapomnial :(

kazdy dostaje to na co zasłuzył

zdarza sie, czasem mozna o kims zapomniec w 1 dzien i zrozum to w koncu.

No i dupku teraz widać różnicę. Możesz się pode mnie podszywać, ale ja mam założone konto Ty nie :) U mnie nick jest na czarno Twój na pomarańczowo :) Zresztą każdy kto czytał moje wcześniejsze posty dobrze wie, że nigdy bym czegoś takiego nie napisał jak Ty. Zrozpaczonaaaaaa2011 nie jesteś idiotką. Jesteś po prostu za dobra na niego. On na Ciebie nie zasługuje i nie docenia tego co miał.

ale ja wcale nie udaje apollina naszego i widze roznice w kolorach :D

Apollo..powiedz mi ..jestes facetem..dlaczego on teraz tak poprostu mnie potrzebuje zemna kontaktu?ze ja pisze a on nawet mi nie odp.

bo ktory facet chcialby miec kontakt z jakąś napaloną desperatką?

mialam nadzieje, ze chociaz do seksu mnie zechce :(

Jestem mężczyzną ale na pewno jestem inny niż on. Ja bym nie miał serca Ciebie że tak powiem olewać. Jestem romantykiem i jestem po prostu wrażliwszy. Jesteś dobra kobietą a on po prostu widać Ciebie nie kocha. Nie jesteś dla niego ważna. Może chce Ci dać do zrozumienia, że to koniec i nie ważne co zrobisz on nie powróci. Z drugiej strony wie, że nawet po 3 miesiącach gdy zechce się Tobą "pobawić" To przylecisz do niego :P Dlatego zapomnij o nim. On nie jest Ciebie wart. Znajdź sobie kogoś, kto będzie Ciebie szanował i pokocha Ciebie taką jaką jestęś.

"mialam nadzieje, ze chociaz do seksu mnie zechce" Ojejku co to za myślenie hm :)? Mężczyzna nie powinien z Tobą być tylko dlatego że się z nim bzykasz :P Powinien Ciebie szanować, pokochać. Bo najważniejszy jest charakter :) By zaiskrzyło między dwoma osóbkami :) By powstała cudowna więź :) Powinnaś czuć sie przy kimś takim na prawdę cudownie :) Oj widać niestety zniszczył Ci poczucie własnej wartości. Powiedz mi, spytam z ciekawości ile masz lat Zrozpaczona

17

Nie jestem wariatka i desperatka..poprostu kocham go a on sie mna bawi..Nie odpisuje mi ,rozłancza mnie,jak do niego zadzwonie to krzyczy na mnie ze jestem chora psychicznie, Czemu on nie rozumie ze mi go brakuje ze zostawil mnie sama na swieta,ze traktuje jak wroga. Juz nie pamieta jak on sie staral 3 miesiace temu?jak wydzwanial bo mu zalezalo?czemu tego nie widzi..?ja go nigdy tak nie trakotowalam jak on mnie,,zawsze go wysluchalam i odebralam i odp.bo bylismy 3 lata razem i nie jest mi obcy..ale jak mowisz on mnie juz nie kocha.

apollino zapowiada sie, że bedziesz mial dwie laseczki :) ale od nadmiaru glowa nie boli ;)