a wy co robicie?

dzień dobiega końca .. pije piwko , pale papieroski i jestem troche smutna bo nic od nikogo pod choinke nie dostalam... ech..... :( a co u was?

Ja dostałam zdecydowanie za dużo (większość niepotrzebna), zjadłam za dużo, ale na wielkie szczęście wydalę, a resztę mam nadzieję spalę i tyle ;)

u nas zajebiście, było bardzo wesoło, bogato, tyle prezentów, że jeszcze rozpakowuje, same znane marki Armani, Boss, D&G, Prada, a jutro lece samolotem do Paryża, bo chce się przejść po centrum :)

otwarłam butelkę wina i się zastanawiam ile z niej wypić

My już ogarnęliśmy 3 butelki wina, ale już mam dosyć. Brzuch mnie coś zaczyna boleć.

ja mam jeszcze jedną chłodzi się - i może się nie skończyć na tym winku :P

chce wytrwac do pasterki, ale po 1. boli mnie brzuch i latam do wc po tej wigilii, padam na twarz, bo caly dzien pichcilam, i chcialabym dotrwac ale watpie, teraz ide zmusisc malego do spania :P maz juz polegl, snem glebokim, aczkolwiek nie pil nic, bo u nas wigilia bez alko,

wypialm wino i mam dola

Ja się zdecydowanie przepiłam i przejadłam... wino co prawda bezalkoholowe, ale i tak mam dość i jeszcze skurcze mnie coś męczą, a to już niedobrze.

czekam i idę na pasterkę :)

chociaż oczy mi się zamykają, ale jak pomyślałam, że i tak będę siedzieć gdzieś do 1-szej - to równie dobrze mogę iść na pasterkę!

tez mam dola dlatego otworzyłam wino

a mi jest przykro.. moj facet pojechal na swieta do polski.. zadzwonil dzis o 17 z zyczeniami.. rozmowa trwala cale 55 sekund.. ja rozumiem ze spedza swieta ze swoja rodzina ale po 5 latach spodziewalam sie czegos wiecej niz niecala minute rozmowy a w niej tylko standardowe zdrowych wesolych.. sie wysilil.. :(