Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nananananan

Co o tym myślicie???

Polecane posty

Gość nananananan

byłam u rodziny mojego faceta pare razy od kiedy sie znamy . jak pierwszy raz przyjechalam nikt nie zrobił mi nawet herbaty ,ani nic nie zaproponowal.tylko mój facet mi podawał ,ale on w sumie tam nie mieszka na stałe. oni wogóle tam ze mną nie rozmawiają prawie , czasem czuje sie jak intruz bo jak wołaja na obiad to tylko jego nie mnie a nic im nie zrobiłam nawet na wodzie oszczedzaja wiec nie mozna sie tam pożądnie umyć ,a byłam zmuszona zostać tam z moim facetem z 3 razy ( sama nie chcialam zostawac ,ale tak wyszlo niestety) . i raz zakrecil ciepłai wode bo za duzo jej zużyłam ich zdaniem .starałam sie wielenie używać bo wiem jak oni oszczedzaja na wodzie ,ale chcialam sie umyc chocby w niewielkiej ilisci.. moj facet odkrecił ciepla wode ,ale sam fakt jest dla mnie straszny Wtedy powiedziałam mojem facetowi ,ze moja noga wiecej tam nie postanie bo czuje sie jak intruz jakis. a on na to,, wiesz kochanie czasem trzeba sie dostosować ,nie wszyscy ludzie są normalni ,a oni ci przeciez nie beda herbaty robic i kolo ciebie skakac bo preciez jestes mlodsza od nich " ale nie rozumiem zrobienie herbaty to jest skakanie kolo kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 123
no dziwolągi i chamy uciekaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
poza tym u mnie w domu jak przychodza goscie zawsze jest pelno jedzenia na stole , ktokolwiek przychodzi , nie mowiac juz o zwyklej herbacie . dlatego mnie to troche szokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to,ze nie chcą cię
u siebie widziec, wiec nie chodź tam a nad facetem sie mocno zastanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
no nie chca ,ale dlaczego? na pierwszym spotkaniu nawet mi nie podali nic kompletnie nic oni uwazaja to za normalne czy co? Raz pojechalam tam pomoc mojemu chlopakowi w sadzie to on mi chcial cos tam podac do jedzenia w kuchni ,a jego babcia ,, jak ona przyjezdza ci do pomocy to ona cie powinna obslugiwac nie ty ja" to super przyjezdzam zeby mu pomoc i jeszcze on mi nie moze nic podac w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
i jeszcze tam było pare tym podobnych żenujacyh sytuacji. a byłam tam pare razy tylko. najchetniej bym tam nie jezdzila nigdy ,ale robilm to dla chlopaka bo ,albo była jakas impreza u jego znajomych tam ,albo mial prace w sadzie np. ale od czasu zakrecenia tej wody juz tam chyba nie pojade wogole . zreszta nie lubie sie czuc jak intruz i takie traktowanie mnie jeszcze nie spotkalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananan
a wy jak myslicie? zastanawiam sie wogóle nad przyszłością z nim skoro tak juz jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×