Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efdwew

nie powiedział o mnie rodzicom

Polecane posty

Gość santander
logicznie rzecz ujmując facet gdyby traktował kobietę poważnie powiedziałby rodzicom o niej ponieważ zakładałby bycie z nią zawsze. jeżeli facet nie mówi rodzinie o partnerce ozna cza to , że nie zakłada bycia z nią zawsze. Oczywiście że w zyciu to " zawsze" zmienia się w np 3 lata albo 10 lat i jest klapa ale rozpoczynając związek każdy liczy na "zawsze, do późnej starości itd.". Tu tego założenia od początku nie ma- facet od pocątku moim zdaniem zakłada, że nie ma sensu mówić rodzicom o czymś dla niego nieistotnym i na dodatek wywołać tym awanturę rodzinną- a bo po rozwodzie ,a bo dzieci itd. owtarzam, facet co chce bycz kobietą nie patrzy na nic - idzie jak taran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
santander masz racje i nie masz racji niby tak wiazac sie z kolejnym partnerem nie myslimy: pozyje z nim 1 rok i 3 miesiace i zaczne szukac nowego ale tez zakladanie tego "na zawsze" kiedy ludzie sa dorosli jest troche na wyrost nie uwazasz? mi by taki facet teraz pasowal, na luzie, bez wielkich slow, tu i teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzisław, 63 lata
Kobiety nie rozumieją logiki facetów tak i i my nie rozumiemy ich. W tym przypadku na 10 facetów 8 sprawę oceniłoby jednoznacznie a dwóch pozostałych miałoby wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
być może pasowało by Ci też zjedzenie 15 pączków dziennie ale nie robisz tego ponieważ wiesz, że nie jest to dobre na przyszłość. Poza tym uważam nadal, że autorka ma z tym problem i chciałaby to zmienić- inaczej nie założyłoby tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
santander ja nigdy nie pokazywalam swojej rodzinie mojego aktualnego faceta, nie widzialam takiego powodu by to robic, na uroczystosci rodzinne szlam sama i bylo calkiem milo i uwazam ze to co do niego czulam to bylo tylko moje, a nie na pokaz...pomijajac fakt ze mogly by pasc glupie pytania: kiedy slub? i moi rodzice rowniez nie wiedzieli z kim sie spotykam, gdzie nocuje i z kim spie...takie jest zycie doroslej kobiety w pelni odpowiedzialnej za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
santander snujemy tu sobie rozne teorie ale przeciez nie wiemy wiele rzeczy a skoro uwazasz ze autorka czuje sie ta "gorsza" wiec mysle ze gdy znalazla sobie faceta i okazalo sie ze dobrze sie im uklada, pewnie poszla do swoich rodzicow sie pochwalic, że oto znalazl sie facet ktory z nia zamieszkal i pomaga w wychowaniu jej dzieci natomiast zupelnie nie znamy jego stanowiska w tej kwestii i jezeli uwazasz ze autorka ma z tym problem to moze zamiast zakladac topik powinna zaproponowac swojemu partnerowi zeby zaprosic swoich rodzicow i jego rodzicow na niedzielny obiad by wszyscy mieli okazje sie poznac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uważam, że facet
Autorki nie traktuje jej poważnie i nie widzi ich przyszłości wspólnie, jak rodziny - formalnej czy nieformalnej. Moi rodzice też nie poznawali moich partnerów, wychodziłam z założenia, że nie będę im przedstawiała kolejnych "chłopaków". Aż w końcu poznałam mężczyznę, o którym wiedziałam, że chcę z nim spędzić życie. I tego przedstawiłam rodzinie - przy pierwszej nadarzającej się okazji. Było to dla mnie tak samo naturalne, jak to, że wcześniej nie zawracałam głowy nikomu moimi "miłostkami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.....
skoro nic nie planujecie, ślubu, dzieci to sama widzisz, że facet po prostu traktuje cię jako tymczasową przystań. Dlatego nie poznał cię ze znajomymi, nie powiedział rodzicom o Twoich dzieciach. Któregoś dnia znudzi mu się i po pierwszej lepszej kłótni odejdzie i znajdzie inną. Póki co ma dobrze, więc tak trwa. To Tobie bardziej na nim zależy niż mu na Tobie. Faceci nie myślą jak my -kobiety. Omotał Ciebie mówiąc, że nie chce dzieci i rodziny, bo wie, że Ty jużto miałaś i łatwiej Ci to będzie zrozumieć i przyjąć. Jednak to zapewne takie kłamstewko i jak znajdzie właściwą kobietę, to odejdzie bez bagażu, a rodzicom powie, że rozstał się z dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do efdwew
praktycznie o swoim facecie nic nie wiesz, współczuję takiej partii. Z tego piszesz, to on z Tobą przyszłości nie wiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
mam nadzieje ze to w pelni wolny zwiazek i ze autorka zdaje sobie z tego sprawe ze jej obecny mezczyzna tak samo moze zostac, jak i odejsc i ze jezeli chca byc razem musza sie oboje starac o utrzymanie wysokiej temperatury swoich uczuc powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
facet nie poznal cie z rodzicami, nie poznal ze znajomymi, na rodzinne uroczystosci chodzi sam......jako kobieta czulabym sie z tym zle. Ale ty oczywiscie mozesz tolerowac taka sytuacje, jezeli ona ci nie przeszkadza, jezeli odpowada ci rola partnerki, ktora facet ukrywa przed wlasnym swiatem. Pytanie, dlaczego ukrywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
troszkę za bardzo zabrneliście, piszecie tak jakby wszystko było czarne i białe widzę że wszystko bez wiecie lepiej niz ja o tym związku nie zapominajcie że macie tylko te fakty które wam podałam i w złą stronę poszliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
w dobrą stronę poszli, tylko ty nie chcesz przejrzeć na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella23
czy ja wiem czy w zla strone. W koncu to ty siedzisz z dziecmi w swieta podczas gdy on jest na spotkaniu rodzinnym. SAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
no tak piszecie jakby była tylko jedna racja - wasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella23
odpowiesz mi szczerze? Jestes szczesliwa? Nie jest ci przykro kiedy on wychodzi do rodzicow, na jakies uroczystosci, np ten chrzest, dzis swieta? Nie chcialabys mi towarzyszyc i poczuc sie jak czlonek rodziny? Akceptowany, kochany, ktory jest zawsze mile widziany? Serio odpowiada ci tweoja rola jaka pelnisz dla tego czlowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
no to teraz autorko prosimy uprzejmie napisz dlaczego poszlismy w zla strone bo 6 kartek zapisanych a my dalej nie wiemy dlaczego twoj facet nie pokazal cie swojej rodzinie? chcielibysmy znac twoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
tak jestem szczęsliwa, chociaż i tak nie uwierzycie i tak wiecie lepiej nie mam potrzeby uczestniczyć w jego uroczystościach rodzinnych, jak ktoś czytał ze zrozumieniem to zauważył co mi się nie podoba - tylko fakt że jego rodzice nie wiedzą o mnie, nie potrzebuję ich wizytować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
jak to nie wiedza? wiedza ze ich syn mieszka u jakiejs kobiety lub z jakas kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
6086 - tak, chodzi mi o więcej informacji o mnie których nie mają, stan cywilny, dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella23
ok skoro wolisz byc ukrywana niz byc pelnoprawnym czlonkiem rodziny spoko. Ale jak widac wiekszosci z nas taka sytuacja by nie odpowiadala i moze dlatego nie potrafimy cie zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdwew
dlatego już zakończmy ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
widocznie to dla twojego faceta nieistotne fakty do przekazania swoim rodzicom moze powiedzial : zyje z kobieta ktora kocham i na tym sie skonczylo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefssas
santander a ty chłop czy baba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
No tak, to za madre dla nas, dlatego nie rozumiemy tego, ze facet cie ukrywa przed rodziona i znajomymi:) Zyj jak chcesz. Kobiety sa rozne przeciez i na rozne rzeczy sie godza. Ale to smutne bardzo, autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
ja ci wierze ze jestes szczesliwa wiec jak jestes... to nie szukaj dziury w calym !!! ciesz sie tym co masz, kocha cie twoj facet, niech cie kocha na wieki, skoro nie chcesz kontaktow z jego rodzina to co ci zalezy co o tobie wiedza ? raduj sie kazdym dniem razem z nim spedzonym bo wiesz los bywa przewrotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
Kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6086
santander :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
A co myślałyście że pewnie facet skoro taki nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
taaaaa... jakbyś była taka szczęśliwa i zadowolona i wszystko by było ok, to by nie było tego całego topiku. facet traktuje cię jak zapchajdziurę, a ty udajesz, że to jest ok, choć ci to nie pasuje. możesz sobie wymyślać 100 milionów wymówek i usprawiedliwień dla tej żałosnej sytuacji, w której się znalazłaś, ale prawda jest taka - on nie traktuje cię poważnie i kopnie cię w tyłek prędzej czy później, jak mu się trafi lepsza okazja. ja nie jestem taką frajerką, od razu bym postawiła sprawę jasno - albo jesteśmy ze sobą i aktywnie uczestniczymy w swoich życiach albo tam są drzwi durna mamuśka, wzięła sobie gacha, mieszka z nim, przyzwyczaiła do niego dzieci, ale nie zastanowiła się, że on ją traktuje jak rezerwową i jak ją zostawi, to dzieciaki będą się pytały "co z wujkiem?" i będą za nim tęskniły. rozumiem, ona głupia i siebie nie szanuje, ale być taką idiotką mając dzieci? szkoda, że każdy może je mieć i niepotrzebne do tego żadne zezwolenia. matko, ale te baby głupie, strach się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×