Co dostaliscie od swoich pracodawcow na swieta?

Jezeli pieniadze to napiszcie jaka kwota?

200 zl

Nic.

1200

Ja swoim pracownikom dałem po 150 zł. Prowadze mały interes, zatrudniam 10 osób i więcej nie będzie. To odpowiednia kwota, nawet za duża bo się opierdalają.

ja dostalam od roznych szefow a raczej szefowych-100,100,50,30 duze merci,czekolade

wyjadam Burkowi z miski

mp-30 nic?:Ozgredy:P

bony do restauracji, wino.

0 jeszcze popierniczałam w wigiliie

Poważnie mój pracodawca nic nie dał. I tak niczego nie oczekiwałam :D

grazyna:O

wasze upławy w moich ustach :D

800zł

firmowy

ee niektorzy hojni:)

638 zł :D+ kalendarz firmowy

dzien wolnego 23/12/2011, dwie godziny wolne na zakupy do wziecia przed swietami. Plus byla w pracy swiateczna loteria i wygralam amazon kindle. Inne nagrody to miedzy innymi: ipad2, telewizor, PS3 itp, oraz rozne pomniejsze nagrody typu szampan, hamper serowy, czekoladki, torebka itp.

wielkie nic

premię lekko pow. tysiaka no i kalendarz dostanę, jak się w pracy pojawię, ale to akurat żadna atrakcja, komuś oddam pewnie

Bony na 50euro .... normalnie bieda z nedza :O, maz dostal wiecej : 150 euro dla siebie i jeszcze 30 euro dla corki...

Nic tzn. dzien wolnego, ale zwazywszy, ze do konca roku powinnam wykorzystac ich 10...

kompletnie nic, nawet cukierka ;-)

Ja z mopsu zasiłek 400 zł :)

Dwie kolacje firmowe, lakocie itp, a najwazniejsze...spora podwyzke i awans :)

ja moim "podwłaldnym " wykombinowalam po jednym dniu wolnym dodatkowo (platnym)

wigiljna w czw, w piątek praca do 13 plus premia na koniec roku 3500 :)

Ja dostałam 900 euro ale i tak nie poczłam tego bo zapłaciłam jakiś tam podatek, ubezpieczenia, tak że mi wszystko wyżarło. Cholerka

Paczkę słodyczy i skrócony dzień pracy .

5zł