Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwertas

Facet chce zebym jechala z nim na wczasy do Grecji, mnie nie stać mam 19 lat.

Polecane posty

Gość malinowa plywaczka:)
slonecznikowa no i bardzo dobrze:) . zdecydowalaas i nie zalujesz a to chyba najwazniejsze co nie?. I co myslisz ze bede sie z toba teraz 'wsiórami' rzucac ? hahaha na wsi? no dobrze niech ci bedzie ze na wsi, co ja ci bede mowic skoro wiesz lepiej gdzie mieszkam:) , rodzina ma mature i studia wiec nie obraz sie ale nie masz racji, , nie chce ci sie pracowac polaczku - a poptem taki polaczek siedzi oglada wiadomosci slyszy o inflaci i mysli sobie o co chodzi i co to znaczy;D ,, ale co ja wiem marna uczennica technikum hahahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
inflacji*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
Jakbym miała jechac z nim na wakacje to bylby to sierpien, wiec bylibysmy ze soba rok. To nie ejst mało, w doodatku wakacje nie bylby same lecz z jego siostrą i jej dziecmi. Po trzecie, wiem że chciałby zapłacic, bo rozmawialismy, chyba nie sadzilas ze napisze ci jakie mamy relacje, jak sie znamy, bo bym napisala loitanie na 10 tys. slow. Znamy sie dobrze, nie klocimy, jest swietnie, miedzynami pasujemy do siebie. Ja chce studiowac i to bardzo, owszem mooge rzucic studia isc do Krk do pracy, ale do konca zycia ma robic jako kelnerka za 600 zl? byle ejchac na wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
qwertass no to jedz, skoro jestes go pewna jego zamiarow i spelnia twoje oczekiwania to po co pytac na kafe o zdanie? i wielce sie obruszac, bo ktos raczy napisac cos nie po twojej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
A pani malinowa mnie nie słucha, ja caly czas pisze że chiałabym pracować, tylko ciezko o wlasnie owa pracę, nawet na zmywaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
no to musisz odpuscic, przeciez nie pojdzies zi nie ukradniesz, jakiej wiec rady oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
eee no to lajcik;) ja bym jechała ...tak wiem,ze jakos rok byscie byli juz ze sobą,ale wiesz...to trzeba wszystko wczesniej rezerwować ,a teraz jeszcze na tyle się chyba nie znacie;) ale skoro on jedzie z siostrą to naprawde nie ma się o co martwić,niech Ci nie będzie głupio i daj sobie zafundować wakacje ;) facet się ucieszy,mój tez tak ma,ze jak mi coś kupi to się cieszy jak głupi;) malinowa-jak ty mnie rozśmieszasz:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
Poo drugie, czytac to też nie umiesz, mam problem z tym że nie wiem cyz na miejscu jest to że chłopak placiłby za takie wakacje, bardziej interesuja mnie zdania osob ktoore cos maja w tym temacie do powiedzenia i jakie maja zdanie na ten temat, a nie toowje wielke przemyslenia na temat pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
swoja droga studia wybralas przyszlosciowe, rozejrzyj sie porzadnie w miedzy czasie po krk bo masz szanse znalesc tam gdzies jakis staz, zeby zdobywac doswiadczenie w pracach ksiegowych. nauczysz sie inserta i innych podstaw to cos zdzialasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
dobrze ludziki idzcie a za pare lat napiszcie jak zyjecie :) chetnie wtedy porozmawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
No dlatego to mnie zastanawia, i jego propozycja też. :) jesteśmy 5 msc, ale poznalam już jego cała rodzine, niejednokrotnie, bywałam juz z nim na weselach/ na komunie mnie zdązyl juz zabrać, na obiad do rodziców bo rodzice namawiali, on moja rodzine tez zna, z reszta moi i jego rodzice tez sie wczesniej znali. I tak jak mówie te wakacje nie sa same ale z jego rodziną . Siostra ma 30 lat i ma 2 dzieciaków. :) + jego kuzynka i jej maz tez maja jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
ja pierdziele ty malinowa psychiczna jestes... naprawde nie pisze tego akurat złośliwie,ale jestes psychiczna..nie wiem co ci jest ,ale zgłoś się do kogoś bo to da się jeszcze uleczyć ,jesteś w koncu młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
malinowa plywaczkoo, rece opadaja, Krk mam 40 km ode mnie, pracowalam 2 msc w krk!!!! Czy ty cos czytasz w ogole?! Ale nie dawałam rady dojeżdżac do pracy do KRKAKOWA, wstawałam o 5 i wracałam o 20, bylo dobrze ale kiedy bym sie miala cos uczuc? yy... masakra z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
to jedź na co czekasz;D jeszcze raz Ci zaproponuje to powiesz tak " bardzo Ci zalezy na tych wspólnych wakacjach? pewnie odpowie "że tak",a wiesz,ze u mnie finansowo nie jest za ciekawie,a rodziców nie chce juz obciążać,dlatego zgodze się na to,żebys mi ten jeden jedyny raz opłacił chodz jest mi bardzo niezręcznie,ale nie ukrywam,ze sama bym chciała z Tobą gdzieś pojechać " przejdzie ...;D weź to ładnie w slowa zbierz i pójdzie jak po maśle ..;) jedzcie i sie bawcie ;) swoją drogą fajnie,ze masz taką możliwość :) że chłopak jest Ciebie na tyle pewien ,ze Cie juz przedstawia rodzicom i proponuje wspólne wakacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
No tak, ja się jegoo nie obawiam wiem że numeru nie wywinie mi żądnego :) Szczęśliwa jestem że pooznałam takiegoo chlopaka, bo poprzedni okazał się klapą. naszczęscie to było 2 lata temu ;) Obecny to taki słodki bączek, cały czas mówi, ty się ucz a nie na zmywaku stój, chłopak powinien o dziewczyne dbać i zabiegać i zabierac ja wszedzie a ty mnie po porstu kochaj . Dlatego zalezy mi na nim, i boje sie ze moge miec uczucie ze go wykoorzystuje, i ze jego rodzina pomysli w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
jak to dobrze zagrasz w sensie dobierzesz w słowa to nie powinni tak pomyśleć,to jest logiczne,że studenci zazwyczaj noo nie mają pieniędzy i nic w tym dziwnego nie ma...powiedz jaki jest problem,ze z kasą jest niedobrze i rozmawiaj z nim dużo,mów co czujesz,jak to wszystko widzisz,że chciałabys jechać,ale z drugiej strony bardzo Ci jest głupio bo nie chcesz,zeby o Tobie w taki a nie inny sposób pomyślał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE WIERZE W TO CO CZYTAM..
ty narzekasz biedne dziecko, ze masz 40 km do Krakowa? Więc uświadomie cię, że moja mamusia ma 60 i codziennie dojeżdża do pracy do Wwy. od 4 lat. i nie narzeka. no ale skoro ktoś woli siedzieć na dupie w domu i nic nie robić tylko narzekac, że pracy nie ma, to prosze bardzo. żal mi twoich rodziców. takie nierób. a co do tego chłopaka. honoru trochę dziewczyno, honoru. sama mam świetnego faceta, zamożnego, niejednokrotnie chciał opłacać mi wyjazdy, ale wyjaśniłam mu, że jestem samodzielna i krępuje mnie to. zrozumiał i docenia to. żal mi twoich rodziców i twojego faceta leniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech na salii
Z wypowiedzi malinowej plywaczki, moozna wywnioskowac jedno, zazdrosnica... pisze bzdury by lepiej sie poczuć ... tyle. Zazdrosci moze dziewczyna studiow? fajnego chlopaka? Moze stawia robote bo glowka tepa doo nauki? Licea to be? chodizlas do liceum i co? stierdzilas 'a za niski poziom ide do technikum?' widzisz co piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
no patrz :D znowu się jakaś odezwała dewota,albo nawet ta sama malinowa... :D:D hahaa weź zamknij lepiej ten temat bo ta psycholka Ci żyć nie da:D śmiechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
ofc to było do tej "nie wierze co czytam,czyli MALINOWEJ :D" jakaś masakra z tą dziewuchą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE WIERZE W TO CO CZYTAM..
co za tępę, niesamodzielne dzidy. nie wierzę, świat się kończy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
idz spać,albo się leczyć kolejna tępa strzało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE WIERZE W TO CO CZYTAM..
żadna malinowa dzeciuchy. nie zrozumiecie tego co oznacza samodzielność. nawet w takiej sytuacji w jakiej autorka jest. no ale cóż, niektórzy nie mają kręgosłupa moralnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
do mnie piszesz czy kolo mnie? bo jak widzisz ja cie olalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
noo ty go na pewno posiadasz;D hahaha ,wiesz co to jest kręgosłup moralny ? jak widac,chyba jednak nie,więc się zamknij czubku w izolatce i tam burkaj do ściany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
noo wiedzialam,ze to ta malinka cała:D co nagle tu weszła;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertass
Dojeżdżałam do krk 40 km, niestety komunikacja miejska tak dziala ze nie ma szans dojechac na 7 rano do Krk... do pracy... musiala sie zwolnic... bo zarabialam jako kelnerka 600 zl. 200 poszlo na dojazd... zostalo 4 a nie bylo mnie w doomu 15 h. Ojciec mi powoiedizal '15 poza doomem za 400 zl? kazal mi sie puknac w czolo.. Nierob? z jakiej racji mi to mowisz, tata pracuje po 12 h ale nie zarabia 400 tylok plus jedno zero. Mama tez pracuje, zarobi te 1500 zl. pracuje na miejscu, na mojej glowoie zostaje caly dom, sprztanie codzienne robienie obiadu, zakupow, pranie, w dodatku meskie roboty jak koszenie ogorodu na ktorym mogly by stanac jeszcze 4 domu. Nierob.. wez zostaw dla siebie ta miernote ktora piszesz. Dla twojej wiadomosci odwdzieczam sie rodzica jak moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
no i kto tu jet tepy, eh:D co boli bo ktos mnie popiera ze autorka sie boi usamodzielnic i zostawic rodzicow woli na nich zerowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelaaaaaaana
autorko sorry,ale ja stąd spadam bo juz mi się pisać z ta psycholką nawet nie chce;) pozdrawiam i życzę świetnych wakacji,oraz ukończenia pierwszego roku z najlepszymi notami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa plywaczka:)
wychodzi jak was dwie rodzice wychowali pod skrzydlami zeby nie daj boze dziecko sie nie przewrocilo, nie poparzylo, a niestety trzeba isc w swiat a nie liczyc do ktorego roku maja rodzice sponsorowac ci zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×