kobiety, czy również tak macie?

Hej, Skończyłam 3 fakultety. Umiem bardzo dobrze dwa języki ( polskiego nie liczę;p) plus trzeci komunikatywnie. Jestem szczupła i wysportowana. Ale... mam żylaki, rozstępy i ten cały cellulit przez co moje ciało w świetle dziennym nie wygląda zbyt atrakcyjnie... Czy cellulit to faktycznie norma? ( zdrowo jem i dużo ćwiczę, sportu mi nie brak) Niby ani ja ani mój mąż na wygląd nie zwracamy uwagi ale przez te wszechobecne reklamy moja samoocena każdego ranka po spojrzeniu w lustro spada drastycznie. Też tak macie?

Ja tak nie mam, bo jestem facetem. Tutaj na forum damskim z 90 % to mężczyźni :-)

Powiem ci, ze skończyłem kilka akademii o językach się nie wypowiem, ale czasem mam obłożony jeden, szczupły nie jestem, a cellulit to nie moje zmartwienie. Acha te akademie to pierwszomajowe i rewolucyjne.

sportu nie uprawiam, nie mam celulitu i rozstepow i podobam sie sobie coraz bardziej :P

@ 17:36 Łaaaadny90 "Ja tak nie mam, bo jestem facetem. Tutaj na forum damskim z 90 % to mężczyźni " czy ciotę[fiut podający się za kobietę] można nazywać *mężczyzną* ? :O

zajebiste połączenie wątków :D

ale co ma wyglad do stanu umysłu, wiadac ze głupia jestes pomimo fakultetów i powierchowna jakies prowo

skończyłam jeden fakultet ( za to cięzki kierunek ścisły :P), znam jeden jezyk obcy. Jestem ładna, szczupła, nie mam celulitu a tym bardziej żylaków. Jestem zadowolona z mojego wyglądu na 90%

ok