czy w zlobkach Waszych dzieci tez mozna je przyprowadzac wylacznie rano?

?

up

jak rano.Ja jak mam wolne zaprowadzam corke najpozniej 0 8.30 bo wtedy maja sniadanie.

nieeee u nas mozna kiedy chcesz, wlasnie przewaznie przed sniadaniem, u mojej córki bylo o 9 akurat

tak, do godziny 8. jezeli chce sie przyprowadzic pozniej trzeba to zgłosic ale i tak najpozniej do 8 30 jak jest sniadanie. w wyjatkowych okolicznosciach mozna pozniej, ale to juz rzadko sie zdarza, raczej juz po sniadaniu nie chca przyjmowac

wiecie,nie wiedzialam o tym.mialam nadzieje chodzic do pracy na 14,maly o 13 bylby w zlobie a maz o 15 odbieralby go.hm....wiec musze to przeanalizowac ponownie.

państwowy żłobek ?

tak

w takim razie to już cię nie lubię ! chcesz do państwowego żłobka posyłać dziecko na 2 godziny ??? Inne matki czekają po kilka miesięcy aż sie miejsce zwolni , pracują na pełen etat od 7 czy 8 rano , dla takich matek powinny być żłobki i przedszkola, a nie dla takich co nie mają z dzieckiem co zrobić przez 2 godziny ! Weź se opiekunkę i zwolnij miejsce dla bardziej potrzebującej rodziny . jak sie wnioski składa to wszystkie sa pracujące od 9 do 17 , a jak przychodzi co do czego to zabieraja dzieciaki o 12.00 ...

nie skladalam wniosku:(mam pierwszenstwo ze wzgledu na adoptowane dziecko.a takie jak wiadomo im wiecej czasu z nami spedzi tym lepiej.bardzo nieladna wypowiedz:(

pierwsze słyszę o tym ze adoptowane dzieci maja pierwszeństwo w żłobku , w przedszkolu moze i tak . Ale w żłobku kto pierwszy ten lepszy albo drugie kryterium , kto ma lepsze znajomości . Takze nie wciskaj kitu o adopotowanym dziecku . Poza tym jaki sad by dał dziecko rodzicom , którzy pracują w takim trybie pracy tzn. zmianowym .

hm....nie wiem co ma do rzeczy zmianowa praca.nie slyszalam zeby sad tym sie kierowal.ale skoro nam dali to musieli przeoczyc tak wazna rzecz:)a miejsce dostalam od razu.nie wiem czy to pierwszenstwo to prawo pisane czy niepisane.ale jednak nie mialam z tym problemu.ale ktoz nakazuje wierzyc?:)

a aiesz ze to adoptowane dziecko wkrótce umrze?

pomijając fakt z jakiego powodu twoje dziecko sie dostało do żłobka.... pomyśl sama , nie uważasz ze to nie sprawidliwe i krzywdzące że ty mając możliowść zapewnienia opieki dziecku chcesz je jedynie prowadzac na 2 godziny , a jakaś inna matka nie moze wrócić do pracy bo się do złobka nie dostała a gdyby poszła/wróciła do pracy to jej czas pracy przypadałby akurat wtedy kiedy żłobek jest czynny - wiec błedne koło sie zamyka .

oczywiscie byloby to niesprawiedliwe gdyby nie jeden fakt.dziecko ma w ten sposob chodzic do zlobka przez 3 mce dopki nie wroce na pelen etat.ale oczywiscie masz pelne prawo do oburzenia i szanuje to.jednak zamiast placic przez te 3 mce 400zl opiekunce nie ma co sie dziwic ze zaplace 200 w zlobku bo tak dla mnie lepiej.pozdrawiam serdecznie

bezplodna dziwwka, dobrze ci tak, ze nie mozesz miec wlasnych hahaah

:)

:) :) równiez sie ciesze z tego podowu

uważam ze wszystko ma jakiś sens i cel.. i to ze ludzie waszego pokroju nie mają tego szczęścia nie uwazam za przypadek. Bóg wie co robi... apropo żłobka to te twoje 3 miesiące blokują i tak inne dziecko!

enfamil 3 - to okrutne słowa. Módl się, żeby do Ciebie nie wróciły.

oczywiscie masz prawo do takiej wypowiedzi.ale ja uwazam ze mam najwieksze szczescie na swiecie:)a pokroj mam calkiem niezly:)pozdrawiam serdecznie:)

"a pokroj mam calkiem niezly" t5o w pełni podsumowało ten pokrój :) życzę wielu pomysłów w dalszym kombinowaniu i żegnam :)

kazde slowo i zdanie ma wiele znaczen.niektorzy nazywaja to czasem metafora.nie jestem pewna czy moje zdania zawsze odczytywane sa tak jak powinny.ale mysle ze nie jest to najwiekszym utrapieniem swiata.pozdrawiam serdecznie:)

Tak szczerze co ją obchodzi inna matka czy ojciec dziecka które mogłoby wejść w te wol e miejsce? Jak tak każdym się przejmujecie to połowe wypłat wysyłajcie do afryki na dzieci przecież wy tacy jesteście. Takie miłosierdzie dla bliźniego macie że kanapek pewnie nie jecie bo inni nie mają i segregujecie śmieci dla dobra planety .... bo tak was wszystko boli że inni mogą

racja:)

przyprowadzamy o ktorej nam pasuje, co komu do tego? najwazniejsze aby przed czasem nie przyprowadzac, a o ktorej to juz rodzica indywidualna sprawa.Raz zaprowadzam malą na 8 a czasami mąż na 10 , zalezy

wszystkie wpisy po godz. 23 , nie należą do mnie ! przysięgam ludziom to się nudzi ... Szanuję i podziwiam rodziny adopcyjne - przede wszystkim kobiety które potrafią dać miłość co tu ukrywać obcemu dziecku . Moje dziecko do żłobka się dostało , nie dostał się do przedszkola , bo jako pełna rodzina z jednym dzieckiem nie mam szans dostania się przed "samotnymi" matkami , rodzinami zastępczymi , wielodzietnymi, pod kuratelą opieki społecznej czy kuratora itp. Dyskryminacja. W realu wyglada to tak że samotna matka ma "przyjaciela" a w wiekszości przypadków zyje normalnie z ojcem dziecka , "nagle" okazuje sie że cały dzień siedzi w domu itd. Dlatego tak mnie oburzyła twoja historia , bo dla mnie należeysz własnie do tej grupy rodziców którzy nie muszą , ale skoro mozna sie bez kolejki wepchnać to czemu nie .... Skoro chcesz stworzyć dziecku normalną rodzine , to żyj jak normalna rodzina, a nie z masa przywilejów . Do końca życia będziesz jechała na tym że masz adoptowane dziecko , co bedzie potem ? Przedszkole poza kolejnością ( to już pewne ) , lepsza szkoła poza rejonizacją itp ...

otoz kazda normalna rodzina skorzysta ze wszystkiego z czego moze.taka prawda.jesli mozna zaplacic mniej to po co wiecej?to bardzo proste przeliczenie:)pozdrawiam:)