Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

multumpikseli

Tak się zarabia po Politechnice

Polecane posty

Widziałem tego typu ogłoszenie w swojej okolicy tylko za 1800 brutto+premia. Nikt na nie nie odpowiedział. Zresztą gdybym był pracodawcą, to nie chciałbym miec konstruktorów (sam nim jestem) za małe pieniądze. Bo jak któs ma poprzadnie pracowac, to i musi dobrze zarabiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jestem po politechnice, mam duzo znajomych ze szkoly - nikt nie szukal proacy poprzez urzad pracy i nikt nie pracuje za podane tu wynagrodzenie - to, ze niektore firmy szukaja jeleni nie oznacza, ze takich znajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelori
Dlatego lepiej isc na socjologie. Placa taka sama, a poziom nauki nizszy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jordan Chase
dobra praca o ile ktoś mieszka w wałbrzychu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli taki konstruktor ma na utrzymaniu całą rodzine to będzie pracował za taką stawke.Z resztą obecnie takie stawki są w większości firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszne są te stawki.Sugeruje się moją koleżanką.Ukończyła kierunek Ziip na Pwr i szukając pracy na stanowiskach typu inżynier produkcji,jakości proponowano jej stawki najczęściej w przedziale 1600-2000 brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Skonczcie pierdolic, trzeba wiedziec jak i z kim sie ustawic - nie bac sie pracy na wlasny rachunek jestem konstruktorka i nawet nie wstaje z lozka za takie pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Nie bac sie zycia dupy wolowe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ząbick
Śmiej się, gdybym miał blisko to wziąłbym taką pracę z pocałowaniem ręki. Jestem po uczelni technicznej. Magister. Obroniony 3,5roku temu. Nigdy nie pracowałem. Jestem jedynakiem i muszę opiekować się moimi starszymi rodzicami, oboje emeryci, którzy zdecydowali się na dziecko w późnym wieku. Wcześniej robili kariery i dzięki temu mają teraz wysokie emerytury. Szukam jakiejkolwiek pracy, która dałaby mi jakieś doświadczenie w zawodach technicznych, pokrewnych mojemu kierunkowi studiów. Niestety u nas w Krakowie jest tak wielka konkurencja i tak małe zapotrzebowanie na pracowników, że nie idzie zdobyć nawet darmowego stażu. Na rozmowy kwalifikacyjne przychodzi ponad 50 osób .. Na rynkach pracy same firmy spoza Krakowa, a ja przecież nie zostawię schorowanych rodziców. Jedyne w handlu jest dużo ofert, ale są to etaty dla naiwnych. Pozyskiwanie klientów w tak biednym kraju jak Polska to kpina. Ludzie nie mający skrupułów wkręcają emerytów w zakup niepotrzebnych śmieci, gdyż nikt normalny nie daje się nabrać na te śmieszne prezentacje. Kasa uzależniona od ilości wkręconych. Żenada. Dobry powód dla Tuska do mówienia że są miejsca pracy, których nikt nie chce. Jesteście żenujący wyśmiewając się z tej oferty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja się "ustawie"to i prezesem zostane po podstawowym:-)Z tymi stawkami to prawda i jak w każdej branży jeden zarobi 5 tys a drugi na tym samym stanowisku w innej części Polski 1,5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ząbick masz racje a te cwaniactwo które ponoć za takie stawki nie kiwnie palcem to osoby które mają rodziców z grubym portfelem i utrzymują swoje "ambitne"pociechy:-)do 30 tki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
o jak bardzo sie mylisz ;) swoje niepowodzenia lubicie tlumaczyc grubymi portfelami rodzicow... moj ojciec jest gornikiem a matka bezrobotna (jak mieli mi pomoc - za co?), swoja wlasna praca i umiejetnoscia pozyskiwania kontaktow, zaryzykowania w odp momencie oraz kompetencja doszlam do wszystkiego. To wy jestescie rozpieszczeni ze dajecie sie szmacic za 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś przeczytałem na forum wypowiedz absolwenta Politechniki który uważał ze za samo ukończenie tej Uczelni powinni na wstęp zaproponować 3tys netto ha ha:-)Uśmiałem się po pachy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
zapomniałam dodać, że pieniądze na rozwój firmy dał mi mój facet, ale ja go kochałam i to wcale nie był sponsoring, musiałam go rzucić bo się stoczył i stracił pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Wiesz, jak ktos konczy zarządzanie i mysli ze jest na-ciebie-czekaja-wszyscy-pracodwacy inzynierem... i mysli ze podbije swiat, to niech zyje sobie w swiecie wlasnych marzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Podszywie zamilcz bo nie jestes zabawny, widac znasz z autopsji sponsoring skoro sie o nim wypowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa że pracuje za o wiele wiele więcej:-)dzięki kwalifikacjom ale musiałem pokonoć 20stu innych bo realia są takie że na określone stanowisko gdzie wymagania są spore potrafi się zgłosić nawet do 50 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
W mojej firmie moi pracownicy dostają specjalną premię, którą jest możliwość zrobienia mi minety. Zatrudniam wyłącznie panów o gabarytach nie mniejszych niż 20cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Jak brakuje mi na wypłaty to reguluję należności w naturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Frajerze, biedny polaku ;) podszywaj sie dalej jesli to jedyna mozliwosc zebys zrobil sobie dobrze, zawistna szmato:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie uświadomcie sobie że żyjecie w Polsce a nie w Bajecznej Krainie.Jednemu sie uda dostać prace za pare tysięcy a drugiemu za ok 2 tys na jednakowym stanowisku a trzeci po mechanice(kierunek zamawiany) będzie szukał pracy pół roku bo jest konkurencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
Śmieję się i pluję na polaczków. Wstydzę się tego kraju. Wkrótce wyjadę do Pakistanu i zamieszkam z moim narzeczonym. Będę tam królową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo kierunku "Zarządzania" wystarczy wejść na stronę "goldenline"i przekonać się jak osoby po tym kierunku wspinają się po szczeblach zawodowej kariery na dobrych stanowiskach a dlaczego skoro "Zarządzanie"to kiepski kierunek?ponieważ w przeciwieństwie do masowej ilości absolwentów tego kierunku mają potwierdzoną znajomość na dobrym poziomie przynajmniej 2 języków obcych,liczne certyfikaty potwierdzające znajomośc wiedzy z zakresu zarządzania,finansów itp i takie osoby są atrakcyjne na rynu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahahhha
tak froggy, ale na takie stanowisko trzeba zapracowac a nie myslec ze sam papierek i obijanie sie przez 5 lat da nam kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna4254
Ludzie którzy długo szukają pracy mają pewien problem. Przez pierwszy rok ich przewaga nieznacznie rośnie, bo zdobywają umiejętność efektywnego szukania, organizacji dnia, dzwonią, chodzą, rozmawiają, wysyłają cv, stają się aktywni, operatywni. Jednak jeśli im się nie uda to z kolejnymi miesiącami ich szanse zaczynają maleć, bo kto zatrudni inżyniera, który kończył studia 3lata temu, nie pracował, nie ma doświadczenia i pewnie sporo zdążył zapomnieć podczas szukania. Co więcej mając do wyboru młodego, świeżego kandydata, a starszego bez doświadczenia zawsze bierze się tego młodego. Co zostaje ludziom którym się nie udało? Przekwalifikowanie się. Na zachodzie np w USA to jest normalne. Zresztą tam każdego stać na dom z drewna, pensje wypłacane są mniejsze, ale co tydzień i łatwiej dzięki temu gospodarować kasą. W Polsce przekwalifikowanie to wciąż niestety domena uznawana za nawracanie ludzi z marginesu, pijaczków, forma resocjalizacji przestępców, degradacja zdobytego ciężką pracą stopnia naukowego. Polskie kobiety uciekają z kraju do obcokrajowców. Polscy mężczyźni coraz bardziej sfrustrowani faktem iż nie stać ich na założenie rodziny skaczą sobie do gardeł. Żeby przeżyć trzeba unikać konfliktów i umieć wykazywać się anielską cierpliwością, elastycznością i optymizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To też miałem to na myśli dlatego dziwie się ludziom którzy uważają że dyplom renomowanej Uczelni jest kluczem do sukcesu a prawda jest taka że liczy się doświadczenie dlatego trzeba robić coś z pasją żeby być najlepszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×