malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 Hej dziewczyny, może temat już był ( obstawiam , że tak ) ale zależy mi na info odnośnie odstawienia tabletek antykoncepcyjnych a okresie " oczyszczania " organizmu (brałam je 4 lata) Nie stosujemy gumek, biorąc tabsy kochaliśmy się zawsze na zywiole i tak pewnie zostanie..... chodzi mi głownie o to jak dlugo organizm może "oczyszczać się" się po odstawieniu. dodam, że nie planuje dziecka , w sensie nie staramy się o nie ale gdyby tak było to jak najbardziej liczę się z konsekwencjami i chciałabym wiedzieć czy jakiś czas po odstawieniu zacząć sie zabezp. np gumkami ? nie chciałabym, żeby maleństwu coś się stało albo były jakieś powikłania po tabsach..... Czy odstawijąc tabletki szybko zachodziłyście w ciąże ? czy organizm był raczej odporny po takowej dawce hormonów? będe wdzieczna za info. pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolowa 0 Napisano Grudzień 28, 2011 z tego co wiem z ulotki i od lekarza to trzeba poczekac do pierwszej miesiaczki a pozniej sie starac ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka83 0 Napisano Grudzień 28, 2011 zaszłam w pierwszym cyklu bez tabletek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 o proszę więc niedaleka droga od odstawienia tabletek może się wydawać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ubudubu 0 Napisano Grudzień 28, 2011 Ja właśnie tez sie zastanawiam po jakim czasie kobietki zachodzą po odstawieniu, ja przestałam brać tabsy 2 msc temu, od tamtej pory miałam tylko dość długie ale skąpe plamienie około tygodnia po plamieniu z odstawienia i nic.. zero okresu, czekam. Liczę ze sie nie doczekam ;) Teraz bolą mnie piersi od kilku dni i ogólnie tak jakoś mi dziwnie.. zobaczymy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 ubudubu a czy zabezpieczacie się ? czy idziecie na zywioł ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ubudubu 0 Napisano Grudzień 28, 2011 Na początku sie zabezpieczaliśmy nie wiedzieliśmy na 100% czy chcemy dzidzie akurat teraz, ale potem to już żywioł ;) Martwi mnie tylko to że te cykle zrobiły sie takie nieregularne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 właśnie.... ;) my się o dzidzię nie staramy.... będzie to będzie :) w końcu się kochamy i wiemy skąd się biorą .... a ćykle podobno masakra po odstawieniu...organizm szaleje.... ja robiłam 2-miesięczną przerwęw trakcie brania tabsów to plamienie mialam znikome.... prawie wcale aaa i bardzo krótkie..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
81anucha 0 Napisano Grudzień 28, 2011 w obie ciaze zaszlam od razu po odstawieniu tabletek(taki byl plan;) ) za pierwszym razem cilest a za drugim microgynon21 -jezeli to ma znaczenie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ...garnierka... Napisano Grudzień 28, 2011 ja brałam 10 lat, teraz planujemy dzidzusia, lekarka powiedziała zeby odczekac 3 miesiace jak organizm sie unormuje i oczysci i powroci do "normalnego " okresu i mozna sie starac:)) po takim czasie brania cykle moga byc poprostu bezowulacyjne nie stosujemy zabezpieczen dodatkowych maz poprostu wychodzi wczesniej;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 81anucha ja biorę microgynon21 :) ulala.... więc tabletki raczej przyśpieszają .... tzn kobieta jakby plodna bardziej po odstawieniu była ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też odstawiłam Napisano Grudzień 28, 2011 Ja odstawiłam 2 mce temu. Pierwszy cykl po odstawieniu trwał 45 dni. A zamierzam się zabezpieczać przez kilka miesięcy, aby zmniejszyć ryzyko bliźniątek ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 o wlasnie :) o to mi chodziło..... ale martwi mnie ten okres 3-miesiecznego odczekania....tez nie stosuje zabezpieczen.... obawiam sie tylko, że jesli doszloby do zaplodnienia w przeciagu tych 3 miesiecy.... to mogloby to jakos wplynac na malenstwo... a tego bym nie chciala.... coz trzeba bedzie zaczac sie zabezpieczac na ten czas i potem wrocic do przyzwyczajen :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ubudubu 0 Napisano Grudzień 28, 2011 malutka927 Ja brałam novynette, tylko rok. Właśnie z obserwacji zauważyłam ze jak sie za bardzo planuje i chce za mocno to potem nic z tego nie wychodzi.. Czyli mówicie że zanim miesiączki nie wrócą do normy nie ma się czego spodziewać że tak powiem ? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 o bliźniątkach raczej nie slyszałam .......?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolowa 0 Napisano Grudzień 28, 2011 to ryzyko bliznat naprawde jest tak wysokie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ubudubu 0 Napisano Grudzień 28, 2011 tez odstawiłam a z tymi bliźniakami to nie jest mit czasem?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutka927 0 Napisano Grudzień 28, 2011 jakie to wszystko szalone :) czasami nie ogarniam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ...garnierka... Napisano Grudzień 28, 2011 o tych blizniakah to niewiem, ale tez slyszałam ze zaraz po odstawieniu moga sie trafic, wiec jak ktos niechce to lepiej odczekac dla pewnosci:) po odstawieniu na okres czekalam tez prawie 40 dni , a i tak byl taki jakby go niebylo hehe, zobaczymy co bedzie z kolejnym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edusia_88 Napisano Grudzień 28, 2011 ja odstawiłam pigułki po 4,5 roku , we wrzesniu tego roku , zakonczyłam opakowanie i juz nie kontynuowałam po 7dmio dniowej przerwie. 10 pazdziernika byłam u lekarza na kontroli i wszystko było w porzadku , ja np od razu doszłam do siebie po odstawieniu tabletek , po ok 2 tyg od odstawienia miałam owulacje , cykle 28dniowe , po pierwszej normalnej miesiaczce staralismy sie o dziecko i udało sie w drugim cyklu zajsc w ciaze , obecnie jestem w 6tyg ciazy. co do blizniaków to moj lekarz powiedzial zeby poczekac przynajmniej ze 2 cykle zeby uniknac ciazy mnogiej ale na szczescie nas to omineło :)bedzie jedna dzidzia. wiec to ile trzeba zaczekac uzaleznione jest od organizmu kazdej z nas. jedne po odstwieniu np tak jak ja od razu wracaja do normalnosci inne nie maja okresu przez 2 miesiace po odstawieniu wiec róznie to bywa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach