Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość owczarnianka ......

Owczarek niemiecki ........

Polecane posty

Gość owczarnianka ......

Czy ktoś z Was wie może czy jest szansa :) aby owczarek nie zdemolował mi ogrodu (zaznacze, że mam baardzo zadbany bo to latem moje hobby - piękny ogród ) no i właśnie gdziekolwiek słyszałam, widziałam to taki pies kupiony od małego ogród zdemolował , drzewka pożarte, połamane, dziury i ..... długo opiywac można. Mam psa , ale domowego i małego także ogródka nie kopie. Zawsze marzył mi sie owczarek niemiecki i bardzo chciałabym kupić na wiosnę psa, ale wiem z czym to się wiąże, może ktos zna przypadek ,że oszczędził pies ogród ? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej zapytaj
na jakimś forum odnośnie zwierząt, napewno coś takiego jest w internecie. Mój owczarek niemiecki to nawet własną budę z zewnątrz demoluje. Odgryza co się tylko da, więc możliwe, że i ogródek może zniszczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owczarek niemiecki nie jest psem który się nadaje do samotnego życia na zewnątrz. Jeśli ktoś kupuje psa tej rasy po to aby się męczył w ogrodzie to niech się nie dziwi, że ma wszystko zdemolowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
Mychol... pies nie będzie "samotny" ale nie dajmy się zwariować, człowiek musi chodzic do pracy i ma obowiązki, także pisanie ,że z psem trzeba cały czas przebywać jest błędem. Zawsze dbałam o zwierzęta i ich zakup był zawsze bardzo przemyślany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
Mychol... i jeżeli zdecyduje się na zakup to zaręczam ,że mój pies nie " będzie się męczył "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
najlepiej zapytaj... własnie tego się obawiam, ale mieć czworonoga o którym w dzieciństwie zawsze marzyłam i powtarzałam,że bedę w dorosłym go mieć jest silniejsze, założyłam temat bo może znajdzie sie ktos którego ogród nie wyglądał jak po bombardowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Ale gdzie autorka pisała, że będzie go trzymac tylko na ogrodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A będzie mieszkał z Wami w domu czy w ogrodzie z kojcem? Bo to znaczna różnica. Wydaje mi się, że niewiele wiesz o rasach psów i ich cechach ale może się mylę? Bo jeśli tak nie jest to powinnaś doskonale wiedzieć, że owczarek niemiecki to pies bardzo aktywny wymagający dużo ruchu i UWAGA - nie chodzi tu o przestrzeń do biegania czyli sam ogródek nie wystarczy!!! Owczarek niemiecki wymaga stałego kontaktu z rodziną, ćwiczeń, różnorodnych urozmaiceń CODZIENNIE. Jedne są mniej aktywne fizycznie i wystarcza im dwie godziny ćwiczeń na dzień a jak się trafi bardziej aktywny to i to go nie zadowoli. Psie sporty, zabawa w aport czy szukanie - zdajesz sobie z tego sprawę? Czy uważasz, że trzymanie go w ogrodzie wystarczy i zwalnia z długich spacerów? Bo jeśli tak myślisz to odpuść sobie psa tej rasy. - taka moja dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wchodzić ,to reklama
nie rozumiesz. Chodzi o to że owczarek nie jest psem który dobrze znosi zycie w ogrodzie ,nawet na czas Twojej pracy.Sa inne typy psiaków lubiących kipieć na trawie i obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj niemiecki
zdemolowal ogrod, zjadl dach od budy i zryl cala trawe, wszystko to nic, bo kocham najmocniej go ;] kupuj ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Ja mam owczarka, trzymam go w domu plus kilka godzin dziennie na ogrodzie, bardzo mało niszczy, dwa razy wykopał dół w trawniku, ale niewielki. Nawet go nie uczyłam zeby nie nieszczył. Po prostu tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zapewniam, ze wszystkie te owczarki ktore demoluja ogrody, meble etc. to psy niezaspokojone wiec wniosek ze sie MECZA w takim zywocie. One wymagaja intensywnych zajec inaczej nie maja co zrobic ze swoja energia i wyladowuja ja na rozne sposoby. Do tego dochodzi wiele innych kwestii np. w ktorym momencie dla Ciebie zaczyna sie demolowanie ogrodu bo np. kiedy mamy lato i 30 stopni w cieniu to raczej KAZDY pies bedzie z wielka przyjemnoscia wykopywal ogromniaste doly aby sie w nich polozyc bo jest mu wtedy chlodniej. Trzeba miec to na uwadze ze taka mozliwosc istnieje i wtedy przeciez nie skarcisz psa za to ze mu goraco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radzę
owczarki to stara wymierająca rasa:( chociaż zawsze byłam ich wielbicielką. Cierpią na szereg chorób-dysplazję stawów, łuszczycę, niewydolność trzustki:( a tak poza tym to są psy bardzo towarzyskie, opiekuńcze, przywiązujące się do właścicieli, więc skoro decydujesz się na wilczura to pamiętaj: DO GROBOWEJ DESKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Mój pies wychodzi na spacer ostatnio raz na ruski rok, nieraz dwa tygodnie z nim nie byłam, ale bardzo mało niszczy. :p A mysią sie nie przejmujcie, jest delikatnie mówiąc, nawiedzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna wazna sprawa - skad chcesz tego psa kupic. Ostrzegam od razu przed wszelkimi ''hodowlami'', ktore klada nacisk tylko na wyglad psow zapominajac o ich uzytkowosci, gdzie pary sa dobierane tylko pod katem wygladu aby wyszly jak najlepsze(najladniejsze) szczeniaki ktore beda potencjalnymi championami wystawowymi. W takich hodowlach najwieciej jest ''petow'' i psow przerasowionych i mimo tego, ze rodzice beda przebadani i zdrowi to beda zle dobrani przez co szczenieta wyjda np.: z gorszymi zadami co zwieksza ryzyko dysplazji. Unikaj tez hodowli gdzie jest duzo psow i suk gdyz zapewne hodowca nie ma tak dobrej relacji ze swoimi psami jak w hodowli gdzie jest psow raptem kilka. Lepiej jest dluzej w tym posiedziec i poszukac kilku hodowli psow rodowodowych gdzie liczy sie glownie uzytkowosc, gdzie sa np. dwie lub trzy suczki tylko, zadnej hodowli kojcowej !! Im lepiej hodowca zna swoje psy, im wieksza ma wiedze i doswiadczenie w tym, tym wieksze szanse na to ze Twoj szczeniak trafiajac do Ciebie bedzie sam ''nastawiony'' na dobry rozwoj i jesli nie popelnisz podstawowych bledow bedzie cudownym i ulozonym psem. Jesli chcesz kupic psa bez rodowodu od pseudohodowcow musisz wziac pod uwage nie tylko fakt, ze pies pochodzi od nieprzebadanych rodzicow co zwieksza ryzyko zachorowania ale i fakt, ze wlasciciel nie ma odpowiedniej wiedzy i doswiadczenia. U owczarków niemieckich okres socjalizacji trwa bardzo krótko tzn. że jeśli on nie socjalizował szczeniąt odpowiednio póki u niego żyły (nie zapoznał z różnymi bodźcami etc.) to pies który do Ciebie trafi może być bojaźliwy, lękliwy, dziki a nawet w przyszłości agresywny. Dużo można o tym poczytać w internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarik of The Beast
Mój owczarek niemiecki jest w ogordzeniu z budą, bo niby gdzie ma być? Żaden pies nie jest tak często wypuszczany na spacery jak on. Mieszkam na wsi i jak mam wolne, a wychodzę z domu, to pies mi toważyszy. Codziennie dwa razy go wypuszczam nawet jak jest już ciemno, a pomimo to i tak czasem budę obgryzał. Widać, że obrońcy zwierząt to by najlepiej wszystkie psy na ulicę powypuszczali, żeby się pozagryzały i ludzi przy okazji też. Najwięcej krzywdy zwierzętom wyrządzają ich obrońcy i ekolodzy. Do takiego wniosku dochodzę patrząc na ich fanatyzm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarik of The Beast
MychoI napisał : ''zapewniam, ze wszystkie te owczarki ktore demoluja ogrody, meble etc. to psy niezaspokojone wiec wniosek ze sie MECZA w takim zywocie. One wymagaja intensywnych zajec inaczej nie maja co zrobic ze swoja energia i wyladowuja ja na rozne'' Widać, że jesteś skrajnie lewicowym bojówkarzem od obrony zwierząt. Mój piesek co dziennie (jeśli pogoda nie jest totalnie porąbana) jest wypuszczany ze swojej zagrody i nie tylko sobie biega, ale i bawi sie ze mną, trenuję go (bardzo szybko się uczy i jest zwinny), a i tak czasami zdarzało mu się obżerać budę. Nie da się psa ''uwolnić'' na 24 godziny, bo pies to nie człowiek, ale wam new age'owskim lewicowcom to do głów nie dociera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt ci takiego zapewnienia nie da, a jak da to sklamie pies to pies, wykopie, podsika, zalatwi sie, podepcze trawe, powyrywa... a czego Ty sie spodziewasz? nie postawisz go na srodku ogrodu jako ozdobe :) bez obrazy ale takie pytania mnie smiesza, tym bardziej ze wybralas psa duzej rasy, ktory wymaga wysilku, nie tylko fizycznego ale tez psychicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
Mychol... Jeżeli dojdzie do zakupu to wybiore psa z dobrej hodowli "nie z dziupli" Temat został załozony z czystej ciekawości, jezeli nawet pies zdemoluje mi ogród nie martw sie nie zbije kablem, nie przywiążę na metrowy łańcuch. Wiem co znaczy zakup psa i jaka jest tego odpowiedzialność, nie prosiłam o porady jak zająć sie psem rasy owczarek bo zdaję sobie sprawę jakie są to obowiązki, ale z czystej ciekawości zapytałam jak wygląda ogród po takim zastrzyku energii jak owczarek bawiący sie w ogrodzie. spacery, długodystansowe biegi będzie miał zapewnione i to na pewno ( właściciele dbają o kondycję swoją jak i zwierząt :) ) I nie piszcie proszę, że "Chodzi o to że owczarek nie jest psem który dobrze znosi zycie w ogrodzie ,nawet na czas Twojej pracy" darujcie takie komentarze skoro nie to , to co znosi dobrze owczarek,życie w bloku z wyjściem 2-3 razy na dzień ?!! Mychol ..... jeszcze jedno i ja zapewniam ,że NIE WSZYSTKIE owczarki "ktore demoluja ogrody, meble etc. to psy niezaspokojone, wiec wniosek ze sie MECZA w takim zywocie" Pies policjanta (sąsiada) chodzi na codzienne patrole , pracuje i to intensywnie, narkotyki, ochrona itp. wraca do domu demoluje wszystko co jest w ogrodzie, uważasz że ma za mało wysiłku fizycznego ? Zaznaczam, że pies bardzo dobrze i mądrze wyszkolony, posłuszny, ale nad "rozrabianiem" w ogrodzie nie można nad nim zapanować, (to tak żeby zaraz ktoś nie napisał, że pies źle wyszkolony i do dupy nie nadający się do swojej pracy,albo,że źle wytresowany do swojej pracy-darujcie sobie . karolowa...... najpierw przeczytaj temat uważnie skoro chcesz wziąć w nim dyskusję, potem odpowiadaj. PS. psa jeszcze nie zakupiłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
karolowa... bez obrazy, ale takie odpowiedzi mnie śmieszą ...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze zdarzaja sie wyjatki ale tutaj byla mowa chyba o psach ktore zyja w ogrodzie. Wyszlam z zalozenia ze ich wlascicielami sa ludzie ktorzy uwazaja, ze duzy ogrod w zupelnosci wystarcza aby pies mogl sie wyszalec aktywnie co jest bzdura. Raczej zaden pies tak naprawde nie skorzysta z wielohektarowego ogrodu sam i nie bedzie biegal w kolko caly dzien. Tym bardziej owczarek niemiecki. Jego aktywnosc sie spelnia gdy ma do czynienia z czlowiekiem i moze dla niego wykonywac mase polecen. Jak juz pisalam kazdy pies jest inny i tak jednemu wystarczy godzina lub dwie intensywnych cwiczen drugiemu nie. I to ze pies jest szkolony i pracuje w policji jeszcze dlugo nie oznacza, ze jest dobrze ulozony i ze mu praca wystarcza. Bo przeciez istnieja rowniez przypadki nadpobudliwosci u psow, nadmiernego pobudzenia (z drugiej strony raczej niemozliwe jest wyszkolenie takiego psa) przyczyna takiego zachowania moga byc tez choroby dlatego warto sie nad takim wyjatkiem zastanowic. Niemniej z reguly oraz w znacznej wiekszosci psy ktore demoluja cokolwiek na terenie swojego przewodnika sa zle ulozone, niezaspokojone albo maja zaburzenia psychiki. Pracujac z psami znam cala mase takich przypadkow. Wole dmuchac na zimne i lepiej komus nawet na glupim forum napisac tak wazne informacje bo byc moze nie ma zielonego pojecia i to mu pomoze podjac lepsza decyzje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
Mychol... rozumie, chciałaś pomóc ,ale może i za bardzo naskoczyłaś :) Tylko i wyłącznie chodziło mi o "demolowanie" ogrodu zapewniam ,że pies nie trafi do złych właścicieli (jeżeli decyzja kupienia zapadnie oczywiście :) ) Może i to nie porozumienie w czytaniu i opisaniu posta bo jak wiadomo w pisaniu dużo człowiek nie opisze, ani też druga strona nie wyczyta, lepiej w cztery oczy. Planujemy z mężem na wiosne kupic psa, takze jeszcze trochę do przemyślenia,(od najmłodszych lat miałam psy, jestem związana zawodowo z jazda konną także wiem dużo na ten temat bo moje środowisko to same zwierzęta :)przede wszystkim konie i gromada psów biegających w koło nas :) , może nie jestem hodowcą, weterynarzem, ale człowiek nabywa doświadczeń jeżeli przebywa lata wśród zwierząt :) , mąż brał pod uwagę również owczarka środkowoazjatyckiego (kiedyś miał mój tata piękny i mądry pies) ale mi sie nie podoba no i duża "bestia" z niego :) a nie ukrywam, że jeżeli zastanawiam się nad nowym członkiem rodziny to musi mi sie również podobać :) jak to kobiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Ja mam właśnie owczarka, bardzo mało demoluje, ale załuję że się zdecydowałam na takiego psa. Owczarki mają tez jeden minus- bardzo dużo szczekają, więc jak masz nieciekawych sąsiadów to moze byc problem. Są niemozliwie upierdliwe i natrętne, w kazdym razie ten mój. A z tą inteligecnja to tez ogromna przesada- podobno Kaukazy sa znacznie lepsze, owczarki to dobrze wykonują polecenia, nie potrafia działac same. Jak bymmiałam miec rasowego jeszcze raz do kupienia, to moze zdecydowałabym się na jaką rzadszą, ciekawa rasę, i nie tak zesputa jak woczarek niemiecki. Kolezanka ze stajni- tez jestem jezdząca, kupiła sobie psa rasy Australian Kettle dog. Ciekawa rasa i strasznie długowieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
767216721... Witaj :) Jednak to prawda ile psów tyle charakterów :) Mój sąsiad ma owczarka i cichutki nie ma problemów ze szczekaniem, również znam inne osoby z tą rasą i jest spokój, ale za to ogrodu nie chciałabyś oglądać :) Jeżeli chodzi o Australian Kettle Dog podobno mądre psy, ale ja jednak pozostanę przy owczarkach :) mąż zapewne wziąłby pod uwagę. Jeżeli można zapytać jakie województwo tej pięknej pasji konnej ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Jestem z Wielkopolski.... W zasadzie jak owczarki się zachowują przy koniach? Bo ja raz jezdziłam na jednym ( tzn koniu nie owczarku), co stał zupełnie sam i był tam owczarek, jak lonżowałam tego konia to on co chwila podbiegał i go denerwowal niemiłosiernie... :( Koń próbował go kopnać przy kazdym okrązeniu bo psisko wpadało mu szczekając praktycznie pod nogi, ten miał refleks i sie uchylał, jeszcze wyglądało ze się świetnie bawi przy tym. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owczarnianka ......
u mnie nie ma problemów z owczarkami są wychowywane od małego z końmi , nawet nie zwracają na nie uwagi ( to psy znajomych ja jeszcze nie mam , ale na wiosne mam nadzieję, że moja psina też będzie wśród nich :) ) , ale jak jakiś był mały i próbował podejść to się zza w czasu nauczył że nie warto i żyja w zgodzie. Jestem z pomorskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×