łóżko,a łóżko

gienia a powiedz czy zmieniłoby to coś gdyby seks z obecnym partnerem był niesatysfakcjonujący? tzn. próbujecie różnych sposobów ale jakoś Wam nie wychodzi. Czy wtedy też zostałabyś z nim? Jeśli tak to co jak kiedyś w końcu miłość sie skończy, opadną emocje a seks nadal będzie "taki sobie". Co na ten temat myślisz?

tylko jeszcze zastanawiam nad jednym, czy to byla prawdziwa milosc, skoro on zostawil ją po kilku kłótniach? wiem ze mial dość itd., ale mimo wszytsko....aaa no i zapomnialam napisac ze wrocil do tej "gorszej", z która jest normalnie ale ma spokoj....calkiem sie juz pogubilam i nie wiem co o tym myslec

oooo allasandro własnie o to mi chodzi! bo na poczatku kazdego zwiazku zawsze jest dobrze,a potem jak Ci czegos jednak brakuje i do czegos tesknisz,a pierwsze uniesienia opadną to co zostaje?

Ja ci powiem tyle,dupczenie to nie wszystko,jak ktoś kieruje się w życiu sexem,to ma coś z głową a raczej nie ma w niej za dużo.

facet 32, nie wiem czt przeczytales calą historie, bo nie chodzi o kierowanie sie seksem

no według mnie nie powinna mieć pretensji. Człowiek mówi w przyływie uniesienia różne rzeczy. Ile razy mówi sie że się kogoś kocha i się go nigdy nie zostawi - życie potem weryfikuje te obietnice. A on biedny miał do końca życia nigdzie nie zamoczyć? no proszę Cię... Facet dla mnie jest jak najbardziej OK tylko kocha nie tą kobietę co trzeba. A uczucia tutaj mają wielkie znaczenie - jeśli ją naprawdę kocha to i może do niej wrócić. Tylko ileż razy można wchodzić w te same gówno? ( i nie mam na mysli anala:D)

moj sex obecny nie jest taki jak sobie marzyłam i przyznaje czasem teskni mi sie do bylego w tej kwesti, bo wyprawialismy cudenka i bylo czesto i duzo, niestety moj mąż nie ma takiego temperamentu i tyle odwagi i checi, owszem nakrecam go czasem na cos wiecej ale juz nie ma codziennych rytualow:) ja bym mogla codziennie , mąż raz na tydzień lub rzadziej coz takie zycie, niemozna miec wszytskiego, a męża niewymieniłabym na zadnego innego dupcyngiera:P mam zawsze stronki w necie i "inne gadzety" ktore pomagaj mi zaspokoic moje potrzeby. A męża kocham ponad to wszytsko:))

tzn. "kocha nie tą kobiete co trzeba" o której mówisz?:) wiem, ze wiele rzeczy mówi sie w przypływie uniesien,ale uwazam ze jezeli obiecuje sie cos takiego to jednak trzeba sie nad tym powaznie zastanowic, bo pozniej niedotrzymane słowo moze kogos zranic. Ja np. nie mówie ze "Cie nie zostwie", "bede z Tobą do konca zycia" bo nie wiadomo jak sie zycie potoczy

gienia- to zazdroszcze:) ja neistety nikogo obecnie nie mam:( czekam na kogos wyjątkowego bo dookola same fujary:)

Gienia oczywiście życzę Wam aby tak było :) ale w moim przypadku chyba by to nie przeszło. Sex to nie wszystko, jasne ale kiedy stygnie miłość to on (moim zdaniem) scala ze sobą, sprawia że pomimo braku motyli chce się byc z Tą osobą. Oczywiście każdy ma swoją historie, logiczne że dla kobiety którą bił facet najważniejsze będzie spokój, bezpieczeństwo i oparcie. Moje przemyślenia tyczą się raczej osobników bez patologicznej przeszłości.

trafi sie zobaczysz, ja kiedys tez watpiłam ze spotkam tego jedynego, po rozstaniu z ex myslalm ze juz zawsze bede sama, ze juz niebede zakochana, a tu sie trafil mezczyzna moich marzen, ktory sprawia ze jestem szczesliwa...

allasandro, ponawiam pytanie:) a co do Twojej ostatniej wypowiedzi to zgadzam sie z Tobą 100%:)

allasandro, ponawiam pytanie:) a co do Twojej ostatniej wypowiedzi to zgadzam sie z Tobą 100%:)

allasandro, ponawiam pytanie:) a co do Twojej ostatniej wypowiedzi to zgadzam sie z Tobą 100%:)

bzzzzz nie wierze że nigdy nie powiedziałaś czegoś co okazało się nie prawdą? Coś w stylu będziemy już razem na zawsze, o takie rzeczy się mówi, to jest naturalne w związku. a z kochaniem niewłaściwej kobiety chodziło mi o tę pierwszą

gienia- ja nadal mysle ze bede sama:(

każda z nas tak myśli jak jest sama, to naturalne bo obawiamy się samotności

zycie czasem niesamowicie zaskakuje:)) trzeba myslec pozytywnie, glowa do gory i niema co czekac na ksiecia z bajki, on sam sie trafi nawet niewiedzac kiedy:)

Moja sąsiadka nagrana na basenie topless : http://hopka.pl/z81ca Fajna jest? myslicie ze mam szanse u niej? jest wdową.

no chyba nie myślisz że ktoś wejdzie w ten link? :D

Jestem właśnie w takiej sytuacji jaką opisujesz, jestem facetem. Byłem z dziewczyną z która mi było zaje... w łóżku i kłociliśmy się, przestałem ja kochać po szybkim czasie. Teraz jestem z dziewczyną która kocham ale znów nie ma seksu bo krótko sie znamy, inny charakter i wogóle super no ale właśnie brakuje tego seksiku. Czasami wspominam jak to było poszaleć w piwnicy, na łonie natury hehe i dochodze do wniosku że chciałoby sie mieć 2 w 1 ... nie umiem sie zdecydować konkretnie ale tak 33 % jestem za tą opcja full serwis sex a 66 % za ta mniej seksu a więcej uczucia a dodam że jestem uzależniony od seksu, mam dzień w dzień myśli o ruchaniu.

a gdzie jest ten 1%?

No dobra niech Ci bedzie 34 % full sex a 66 % charakter ;)

ah jak ja bym mogla polaczyc sex z bylym i całośc mojego męża to chyba bylby ideal na maxa.... a jak wiadomo idealow niema;) a czasem jest co powspominac i o czym pomarzyc... i jest tez ktos dla kogo warto żyć i "poswiecic nawet ten sex" na nieco skromniejszy....

tylko właśnie o to chodzi, ze z tą kobieta gdzie byl zajebisty seks bylo tez niesamowite uczucie, przy tej drugiej wszystko jest "gorsze".... mysle ze (tak na swoim przykładzie) nie ma super seksu bez super uczucia,seks przeciez kipi uczuciami i jak dla mnie nie ma udanego seksu bez uczuc...

Facet jest jak budowa cepa,nieskomplikowany.Natomiast WY urocze kobiety macie przerąbane,poniewaz wyrażacie nadmierną uczuciowość.Faceta trzeba tego dopiero nauczyć aby był taki sam jak WY.:)

no na nieco skromniejszy rozumiem ale na "taki sobie" ?

mysle ze (tak na swoim przykładzie) nie ma super seksu bez super uczucia,seks przeciez kipi uczuciami i jak dla mnie nie ma udanego seksu bez uczuc...--KOBIETO PUCHU MARNY,TUTAJ SIĘ MYLISZ.Poczytaj post w/w :)

bzzzzz "było niesamowite uczucie" - slowo "było" jak sama nazwa wskazuje - wskazuje tutaj ze te uczucie "było" a nie jest.

allasandro-- sorry,ze tak włączam sie w dyskusję .Dlaczego uważasz ,ze kobiete nazywając BABA jest tym czym jest w Twojej stopce??:)