Firt? Wirtualny sex? A czemu nie?!

Jeżeli ma ktoś ochotę na pikantną rozmowę, gorący flirt zapraszam! siatkara16@wp.pl

a lat masz ile?

A ile chciałbyś żebym miała?

uprawiałaś kiedys sex w rajstopach?

mysle ze okolo 25 bylo by w sam raz

no dobrze, moze byc tez nieco mniej....i wiecej tez ;)

heheeh to akuracik hehee

slodka hm... jak cytryna kasna

:)

i juz masz sprawe w sądzie za podanie czyis danych publicznie bez czyjejsc zgody. jak ktos by chcial to by sam znalazł w google. jest na to odpowiedni paragraf. autorka jesli otrzyma choc jeden telefon powinna podac cie do sądu.

tak jak w temacie zgadzam sie!

gościu chciał sie popisac, że umie korzystac z google ;) a teraz pewnie sra w portki :) studiuje prawo więc wiem, że jak autorka tylko bedzie chciała to wyciągnie troche kasy od niego :) troszke jeszcze moze sobie dodac ze znajomi soe dowiedzili, pracodawca itd i koleś ma pozamiatane :)

juz sie zesralem.Dane sa upublicznione,wiec przyszly prawniku z bujna wyobraznia wroc do ksiazek.

na tej stronie tylko email. Więc kochany lepiej Ty sie poucz troszke bo sama znajomosc google bez znajomosci prawa nic Ci nie da. A, moze autorka bedzie musiała zerwac umowe lub zmieniac nr bo jakiś napaleniec bedzie do niej dzwonic ? Wiem, że Tobie trudno o tym pomyślec.

Raczej autorce trudno pomyslec zeby nie zostawiac takich sladow w necie.Co do sprawy sadowej,to nie tak proste to jest.nikt nie powiedzial ze korzystam z sici w domu,moge korzystac z roznych sposobow,jak mnie wtedy namierzysz geniuszu?Sa rozne instytucje swiadczace takie uslugi,zlapiesz mnie za reke teraz?

A pomyslałes jestem Twoim idealem co jezeli ktos sobie 'użyczyl' tego maila i to nie ta sama osoba? Jak sie bedzie czula ta do ktorej nalezy numer telefonu i gadu gadu? Nauka myslenia sie klania

o to jak by Cie szukali to sie nie martw. Jestem pewna, że na 100% by Cie znalezli. Kończę tą dyskuje bo nie będe się zniżałą do Twojego poziomu.