Faceci skrzywdzeni przez kobiety mszczą się na innych kobietach

Znam pewnego faceta który do 30-tki miał duże problemy z kobietami. Był bardzo wrażliwy, a one wiecznie bawiły się jego uczuciami, uwodziły go i rzucały. On przypłacił to ciężką depresją i próbą samobójczą. Kiedy się leczył u psychiatrów jeden z lekarzy dał mu ulotkę trenera osobistego (zwanego powszechnie trenerem uwodzenia) Dwa lata później tytułowy facet po gruntownym przeszkoleniu w dziedzinach uwodzenia NLP zmienił się nie do poznania. Elegancki, dobrze zbudowany, pewny siebie. Niestety z jego dawnej wrażliwości nie zostało dosłownie nic. Nie miał już problemu ze znalezieniem dziewczyny. Wręcz przeciwnie, uwodził każdą która mu się spodobała, szedł z nią do łóżka, a jak już się zaspokoił ubierał się i wychodził. Kobiety które zaliczył wyrzucał z listy kontaktów, nie odbierał od nich telefonów, olewał je ... niedługo w społeczeństwie będą już tylko tacy faceci. Frustraci prędzej czy później albo zostaną zamknięci za gwałt, albo popełnią samobójstwo. Kobiety same doprowadzają do takich sytuacji. W przyszłości to one będą cierpiały najbardziej, gdyż żadna nie będzie miała faceta na własność. Dziś jest jeszcze jakaś namiastka wierności w postaci małżeństwa, ale niedługo będzie one przeszłością. Kobiety same do tego stanu doprowadzają.

Mysle historyjka zmyslona ale jesli nawet prawda to life is brutal. Tak samo kobiety się mszczą, kazdy sie msci i nikt tu nie bedzie nikogo głaskał. Ostatnio byl temat jak baba sie cieszyla ze jej sie chlopak znudzil i wkoncu nie musiala przy nim sie cackac...

Samotne matki są gówno warte? A może gówno warci są faceci którzy uciekli od odpowiedzialności i mają w dupie wychowanie własnego dziecka? Może dana kobieta została zgwałcona ale nie poddała się aborcji Może jest wdową Samotne matki to często dzielne kobiety któe radzą sobie same mimo przeciwności losu Gorsze te kobiety które ciąże usuwają Nie przyczepiaj sie do samotnych matek Co do zemsty to to jest bardzo przykre bo niestety to błędne koło.Facet zostanie zraniony po czym sam zrani tyle że kobietę która na to zranienie nie zasłużyła bo żmiją nie była.Ale ta znowuż kobieta żmiją się staje i następnym razem ona rani kogoś kto na to nie zasłużył.Niestety często porządne osoby trafiają na szuję niezależnie od płci. Jednak zemsta do niczego nie prowadzi,tylko jeszcze bardziej niszcz,szczególnie mszczącą się osobę.Dam głowę że ten facet nie jest szczęśliwy.Tylko tłumi uczucia i udaje twardziela.W rzeczywistości był zbyt słaby.Słabi ludzie się poddają,wolą krzywdzić niż poradzić sobie z cierpieniem. Twarde osoby to te które mimo przeciwności losu się nie dały.Nie zmieniły swojej natury pod otoczenie. On rani w obawie przed kolejnym zranieniem.Moze mu sie wydajeze to mu przynosi satysfakcję ale czuje pustkę. Na pewno gdyby wiedział,ze może komuś zaufać i że ma szanse na miłość to nie zrobiłby tego co robi.Ludzie ranią z poczucia strachu i zagrożenia oraz z wyobrażenia że ludzie są źli.A skoro są źli to można ich bezkarnie krzywdzić.

ja sie mscilam ,ale na facetach, trwalo to jakis czas

a niech się mszczą, facet co zrobi dobrze i sobie pójdzie to moje marzenie

Krzywdzenie innych może na jakis czas odwrócić uwagę od własnego skrzywdzonego wnętrza.Ja nie widze tej radości u kogoś kto krzywdzi.Ja widze raczej pustą niewypowiedzianą rozpacz,brak miłości . Każdy kto skupia sie na nienawiści nie może odczuwać prawdziwego szczęścia

Tak się często zachowują ludzie nastawieni na zyski i korzyści.Wydaje im się,że są dobrzy a tak naprawde są interesowni bo w zamian oczekują tego samego.Nie robią czegoś tak naprawde dla drugiej osoby bo gdyby tak było to nie stosowali by wobec nich zasady oko za oko.I tym samym za odrzucenie nie mściliby się.Jak ktoś mówi „nie warto być dobrym bo i tak dostaniesz w dupę to znaczy że tak naprawde nigdy nie rozumiał czym jest prawdziwe dobro.Choć nie należy ich za to winić,sami do tego kiedyś dojdą.

Dlaczego mścić się na "bogu-ducha-winnych" innych kobietach? Czemu nie sprawić, aby właśnie ta, która skrzywdziła, dokładnie ta, zrozumiała swój błąd bardzo boleśnie i długo żałowała tego, co zaczęła? Przecież inne nic nam nie zrobiły. Może nawet są miłe? Dobrze też jest takiej nowej kandydatce opowiedzieć historię, żeby wiedziała, że nie warto. Jak zrozumie, to też korzyść: zostanie, albo odejdzie i kłopot z głowy. One niestety działają głównie na instynktach. Gorzej z pamięcią faktów i własnych wypowiedzi. Poza tym większość ma wprogramowane "bycie nieszczęśliwą" niezależnie od starań faceta.

Prawda jest taka ze kobiet skrzywdzonych przez mézczyzn jest nieporownywalnie wiecej...przez wieki bylysmy ranione,oszukiwane ,zdradzane,opuszczane no i miarka sie przebrala.Czasy kiedy kobieta nie miala nic do powiedzenia i byla traktowana jak ktos gorszej kategorii definitywnie sie skonczyly,a jesli faceci do tej pory wykorzystywali nasza dobroc,naiwnosc i wrazliwosc to czemu nie odplacac im pieknym za nadobne..a ze ucierpia czasem niewinni,no coz-takie jest zycie.

bez sensu jest mszczenie sie na kims kto ci w niczym nie zawinil,w ogole zemsta jest czyms prymitywnym i ponizajacym,czlowiek na poziomie sie nie msci tylko wyciaga wnioski

Miałem dziewczyne ktora sypiała z byłym i innymi facetemi, nazywała to sypianie z kolegami. Zawsze wiedziałem jaka jest i pasowała do stereotypów o tym typie kobiet ale wydawało mi sie ze gdzieś w srodku jest skrzywdzoną małą dziewczynkąktora potrzebuącą dobroci. Czy opłaca sie takej dziewczynie poswięcic czas na to by ją lepiej zrozumiec, Nie nie opłaca sie karzda dobra wolo jest dla niej twoją słaboscią a wszystko co z robisz frajerstwem. Nie opłaca sie współczuc kobietom lekkich obyczajów. Nigdy!

ja11112 napisałes ze samotne matki sa g****o wart? to ty jestes g****o wart przez duże G!!!

moja kolezanka zakochala siew facecie, miala z nim pierwszy raz po czym ja zostawil bo byla (ktora go zdradzala) sie do niego odezwala... co maja zrobic te mile kobiety czy one tez zawinily? Nie chce i nie zamierzam stac sie wredna suka, nie umiem

Może opowiem Wam swoją historię. No jestem uczuciowy, byłem w długim związku, starałem się, nie zdradzałem. Myślę, że życie seksualne czy moja praca nie były problemem, nie kłóciliśmy się, ale z czasem dziewczyna się znudziła i pojechała za granicę do innego :) I tak z faceta który uwielbiał się przytulać, był czuły, wierny i starał się wspierać drugą osobę stałem się osobą która ma lekkie problemy z zaufaniem. Lubie rozkochać w sobie kobietę, łatwo mi zresztą to przychodzi, jednego dnia się przytulam z dziewczyną w łóżku cały poranek i sprawiam wrażenie, że mi bardzo zależy na niej, a tego samego wieczora idę męczyć jakąś młodą Ukrainkę. W d***e mam uczucia kobiet i uwierzcie mi nie ma sensu być tym dobrym, w końcu się przejedziecie raz, drugi i zrozumiecie. No klasyka, skrzywdzony krzywdzi, tak jak mówię poddałem się. Im starszą kobietę krzywdzisz tym bardziej ją boli, bo traci swój cenny czas o ile jej zależy na dziecku.

"Frustraci prędzej czy później albo zostaną zamknięci za gwałt, albo popełnią samobójstwo" - czyli oni nie dadzą sie przerobić z wrażliwych na nie wrażliwych?

babska to wstretne potwory a faceci to nazwa wykreowana przez babska bo traktuja instumentalnie.