Kapusta włoska gotowana w zupie czy moze zaszkodzic dziecku?

Moja 19 mies. córka zjadła wczoraj z apetytem miske zupki od babci, m.in z kapusta wloska, sama ja jadłam i strasznie gazowałam, córce nic nie było, fakt że prukała, ale w nocy nie spała, nie płakała ale kreciła sie i co chwile budziła. Czy zaszkodziła jej ta zupka? Kurde przeciez jest juz duza, może ma po prostu taki żołądek i nie trawi tego typu jedzenia?

Znam dziewczynke, która w tym wieku jadła już surówkę. Na imprezie sama się dorwała do miski jak rodzice nie patrzyli. Była panika. Ale mała już dziś duża ma się dobrze i co najważniejsze żyje :) Pamiętam że jak jej zabrali tą miseczkę z surówką to był płacz :D

Klawiowiia a teraz przeczytaj jeszcze raz to co napisałas i odpowiedz sobie na pytanie

no wlasnie mysle ze powodem tego niepokoju była ta zupa, ale mozliwe jeszcze zabkowanie albo głód... bo mleka nie piła wieczorem a pozza zupa zjadła tylko jeden kawałek parówki, nie chciala nic jeść. Po prostu zastanawiam sie czy taka włoska kapusta rozdymać moze?