Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lili29

Ile płacicie za ogrzewanie gazowe w Uk?

Polecane posty

Gość Lili29

Jak w temacie mam 2 bed i duży salon, ogromny rachunek dostalam 170 f ogolnie mieszkanie nie trzyma chyba za bardzo ciepła bo stare budownictwo:( czy ma ktoś jakieś porównanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana domowa zona z kom
a te 170 to na miesiac???? Niemozliwe.. Ja mam 3 bedroom, ogromny salon i kilka pomieszczen typu garderoba, utility room. Rachunek za miesiac srednio w ciagu roku wynosi 40 funtow. Sprawdz lepiej czy to jakies wyrownanie nie przyszlo za niedoplacenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili29
to za gaz i prąd zapomnialam dodać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana domowa zona z kom
na miesiac za gaz i prad? No i czy czasem nie bylo niedoplacone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryezkja
ja za ostatnie 3 miesiace za gaz i prad za ne bed flat dostalam rachunek 140f,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryezkja
mialo byc one bed flat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili29
No to wychodzi ze duzo place chociaz w ziemie to tak srednio 90f tylko teraz troche grzalam przez swieta no ale wciaz wydaje mi sie to duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale w lato zpewnie wtedy masz mniej, to zalezy od dostarczyciela twojego. jezeli placic od zuzycia to wtedy w lato bedziesz miala nizsze rachunki a zima wyzsze, u mnie np. swalec oblicza srednia ze co miesiac jest tyle samo a po pewnym czasie robi wyrownanie i wylicza nowa srednia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili29
W lecie placilam ok 50 funtow i sama spisuje licznik i wysylam im stan co miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lili - mam 3 sypialnie, salon i tak dalej, też stare budownictwo - latem na prąd i gaz idzie 50 - 55f, grudzień 130, ale dość dużo było grzane i mam liczniki na kartę i klucz także to chyba jest możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
strasznie duzo w takim razie placicie. ja na gaz mam ogrzewanie mieszkania i wode w kranie. na prad mam piekarnik i wode pod prysznicem. Za gaz ostatnio za 3 miesiace zaplacilam cos ok 45 F ( w sezonie grzewczym bo normalnie to ok 25 wychodzi) a za prad to zaplacilam chyba 45 ostatnio. ja zawsze sama sprawdzam liczniki i podaje im i dopiero za to place. Mam 2 sypialnie i duzy salon. Pracuje tylko 2 dni w tygodniu wiec w pozostale siedze z dizeckiem i wiecej grzeje moze zmien dostawce. ja mam hydro electric i jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
aha i nie oplaca sie miec licznikow na karty i klucze bo wtedy jest najdrozej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam wszystko na prąd....Rachunek za trzy miesiące to----423funty!!!!!!!!!!!! Mam dwie sypialnie,salon itd...aaaa i małe dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać masz szkotka super izolowane mieszkanie:) ja nie jestem na swoim niestety, więc w to nie mogę zainwestować, a ceny wśród dostawców nie róznią sie aż tak bardzo juz, karta i klucz są droższe, ale też nie jest to aż tak uderzające, żeby nam się opłacało inwestować w zmianę liczników (na co zresztą się landlord nie zgadza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja place 30 miesiecznie za gaz, ostatni rachunek przyszedl w listopadzie- mamy 110 funtow nadplaty. Pod koniec zimy zadzwonie,zeby zwrocili nadplate, pewnie wyjdzie jeszcze wiecej bo do tej pory ani razu jeszcze nie grzalismy. Mam 2 bed flat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdesperowanej zony
Zdesperowana Zono, a jakiego masz dostawce gazu? Polecasz British Gas czy sa moze jacys lepsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam swalec, jakas ofert byla ze nam jeszcze kase dolozyli wiec wzielismy, chociaz nie wiem czy oni akurat sa najtansi.. gadalam kiedys z facetem ktory pracowal dla tych dostarczycieli i zachwalal british gas, ze podobno najtanszy i najmniej problemowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
jelsi chodzi o te liczniki na karte i klucz to nie dosc ze placi sie wiecej za jednostke pradu i gazu to jeszcze sie placi tygodniowo za uzywanie tego licznika. w tamtym roku zanim zmienilam placilam prawie 1.5 funta za licznik na prad a ile na gaz to nie wiem ale pewnie tez tyle samo. wiec jak ktos ma mieskzanie na wlasnosc to oplaca mu sie zmina licznikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam z British Gas wszystko. Ale wszystko na kartę. Niby najtańszy dostawca w naszym regionie. Jednak byliśmy na urlopie przez 6 tygodni, wszystko wyłączone, a gaz i elektryczność schodziły na minus. I jak wróciliśmy, to najpierw trzeba było uzupełnić debet, a potem dopiero się grzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.Dabrowska83
na kluczyk z British za prąd jest ta sama stawka economy7 jak w innych opcjach tylko jest opłata tygodniowa, która zresztą jest tez wliczona w normalny rachunek przy licznikach zatem to tylko kwestia kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili29
Jam mam e - on i w sumie chyba tak nabilo bo mieszkanie nie jest szczelne wiec trzeba szukac innego mieszkania a tak na marginesie moze orientujecie sie jak to jest z agnecja linley and simpson poniewaz mam straszna wilgoc w mieszkaniu kilka razy malowalismy grzyba i nic a pociel to rano mam mokra od tej wilgoci wszystko przez szafy wmontowane w sciane ktore smierdza na maxa wszsytkie ciuchy musilam przeniesc do innego pokojum agjencja byla na rutynowej wizycie i widziala i wyslala tylko list jak sobie radzic z tym, PYTANIE moje czy moge sie starac o inne mieszkanie od nich bo juz mam dosc!!! dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prosu sie wyprowadz, ja juz raz zalatwilam podobna sprawe w taki wlasnie sposob kiedy wynajmowalam mieszkania. grzyb i wilgoc byly wszedzie. podaje przepis: 1.zadzown do agencji i wyjasnij o co kaman i ze jestes w ciazy i szkodzi ci na zdrowie. 2. porob zdjecia scian z odpowiedniej perpekrywy dodajac w ten sposob odpowiedniego tragizmu problemowi. 3. wybierz sie z wydrukowanymi zdjeciami i listem informujacym o swoim blogoslawionym stanie, panice przed zapaleniem pluc albo i nawet czyms gorszym w postaci raka oraz obawa o przyslosc twojego potomka oraz decyzji twojej ze sie wyprowadzasz jesli grzyb nie zniknie w przeciagu okeslonego przez ciebie czasu. 4. zaopatrz sie w cierpliwosc. przyjdzie pan ktory wyceni co trzeba by zrobic zeby zlikwidowac grzyba, nie daj sobie wmowic ze wystarczy zamalowac, poinformuj o swoim bracie ktory np. w londynie czy manchesterze zajmuje sie podobnymi sprawami i zasugeruj wymiane scian od fundamentow do sufitu. 5. zadzon jeszcze raz do agencji ze masz na oku nowy dom i termin twojej wyprowadzki przypada na (podaj konkretna date) 6. przyjmij bohatersko grozby pod woim adresem oraz straszenie sadami 7. zapatrz sie w adres i nazwe instytucji ktora sie zajmuje niesprawiedliwym traktowaniem tenantow i czekaj na reakcje 8. po kilka dniach oczekuj poztywnej decyzji co do pozowlenia na twoja wyprowadzke, landlord udzieli ci tej laski za co z nieudawana wdziecznoscia podziekuj 9. spakuj sie i w dluga satysfakcja gwarantowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili29
A co kiedy zechchcą dowodu ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajajajajajaaaaaaja
j amam ogrzewanie na prad wiec niestety nie moge wypowiedziec sie w temacie ale odnosnie grzyba... ten problem dotyczy naszego 1 bed ground floor flat. najgorsza jest sypialnia. czyscimy sciany i okna co kilka tygodni ale grzyb i tak sie ciagle pojawia. mieszkanie tez nie pachnie swiezoscia! agencja olewa nas juz ktorys miesiac z kolei tlumaczac ze wlasciciel zastanawia sie co zrobic, albo nie moga sie z nim skontaktowac i tak wkolko! juz mam dosc! mam zadyszke, rano jak wstaje boli mnie gardlo, nos zapchany. nie wiemy co zrobic bo domow/mieszkan z 1 sypialnia jest bardzo malo do wynajecia wiec nawet nie mamy gdzie sie wyprowadzic. ostatnio jak bylismy w innej agencji popytac czy cos maja i powiedzielismy ze mamy problem z wilgocia to od razu tlumaczenie, ze to ludzie produkuja ta wilgoc! rece opadaja!!!!! budynki tutaj to ruina i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana domowa zona z kom
jak zaplacisz wiecej to bedziesz miala normalny budynek. To nie jest normalne miec grzyba w domu, to gorszy sort mieszkan. A grzyba nie zlikwidujesz myjac go bo on siedzi w scianach, trzeba by osuszac je od srodka ale to jest wiecej niz malo wykonalne dla wlasciciela byle klitki bo bardzo drogie i dlatego cie zbywaja bo wiedza ze wlasciciel i tak nic z tym nie zrobi. Taka ich praca zeby ci mowic ze to twoja wina, ze wlasciciel sie nie odzywa, zebys dala sobie spokoj. Na szczescie taki standard jest niezgodny z prawem i mozesz walczyc o wyprowadzke a jak cie nie stac na nic lepszego to nie masz wyjscia.. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×