Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marazm

dziwny mąż

Polecane posty

Mam niesamowity problem z mężem.Kłocimy się o pieniądze. Pracujemy oboje,maz oczywiscie wiecej zarabia.Mamy oddzielne konta i placimy rachunki pół na pół ,zakupy itd (bo niby jest rownouprawnienie) i mąż nie czuje potrzeby "dawania" mi pieniedzy ,prezentow mi tez nie daje...ja po oplatach wychodze na zero ,a on ciagle odklada i jest zadowolony.Po pracy musze zrobic obiad ,pozmywac i wszystkie obowiazki domowe naleza do mnie.Gdy prosze o pomoc mowi ,ze on naprawia auto i ja mu w tym nie pomagam.Auto kupilismy po 4mies malzenstwa i ciagle slysze ,ze jest jego bo nic nie dolozylam .. Ciezkie jest zycie z takim czlowiekiem.Chcialabym zmienic jego podejscie ,ale moje argumenty do niego nie trafiaja. Jak zmienic jego podejscie do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudłata Adela
ale sobie wybrałaś, nie ma co... takiego dupka bez klasy już nie zmienisz ale w dupę kopnąć możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnn
uciekaj od niego, lepiej nie będzie, on będzie odkładał na konto a ty zostaniesz z niczym harując jak wół. Nie dziwny tylko sknera popieprzona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku dbal o mnie ,staral sie ,rozpieszczal..myslalam,ze to jest ten pan wlasciwy :) szybko sciagnal maske i pokazal prawdziwe oblicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwek mi mama dała
e tam, nie można się tak zmienić, po prostu nie chciałas widziec, teraz masz pzerąbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety można się tak zmienić.Zdobył mnie ,rozkochal a po jakims czasie zaczal wszystko wypominac co dla mnie robil .Nie mowi mi komplemetow ,bo ja jemu nie mowie... czy ktoras z was mowi mezowi komplementy? owszem cos dobrze zrobi mozna pochwalic ,powiedziec cos milego bo tak sie czuje ,ale taka dziecinada...ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkidziewczynki
A czemu nie mówisz mu komplementów? I fakt, układ nieciekawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceta trzeba pochwalić, mówic jaki jest przystojny itp. wtedy on czuje sie dowartościowany i to sie zwraca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z potrzeby serca :) pisałam ,ze byl inny... nigdy nie sadziłam ,ze trafie na dwuulicowego faceta :( zreszta jakbym wiedziala ,ze upadne to bym usiadla... piszcie jak zmienic nastawienie do pieniedzy Ma ktos jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka26
Jestem młodą mężatką, która chętnie porozmawia z Paniami równie wyuzdanymi... mężatka od kilku mies. , w związku od 6 lat, od jakiegoś roku zrobiłam się nadwyraz temperamentna. Moj mąż niestey stoi w miejscu- klasyk. na początku jedynie fantazje dotyczące dojrzałych Panów...stanowczych, dominujących, znających swoją wartość,perwersyjnych mm.... myślałam,że mi przejdzie! niestety napięcie rośnie.. nie przepalam ciśnienia momentami. Już nie chodzi tu o dojrzalość wiekową, ale mentalną, emocjonalną. zdałam sobie sprawę,że nie odczuwam do męża respektu jakiego bym chciała. chcialabym by mnie zdominował, wykorzystywał, by uczynił ze mnie Suke ale on nie pojmuje,wysmiewa a jeśli rozmawiamy juz poważnie mówi,że mam być jego żoną a nie dziwką.. @@@!!!! on nie rozumie tych relacji. Ja uważam, że jeśli nie będziemy spełniali swoich oczekiwań w łóżku może to mieć okropne skutki. Troche mi wstyd,że jako kobieta pisze tak o tym otwarcie.chce zdradzić, coraz bardziej mam ochote na myślącego Samca... rozumiecie co mam na myśli Tutaj na zachęte moje foteczkii http://dl4.pl/spragniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka26
Jestem młodą mężatką, która chętnie porozmawia z Paniami równie wyuzdanymi... mężatka od kilku mies. , w związku od 6 lat, od jakiegoś roku zrobiłam się nadwyraz temperamentna. Moj mąż niestey stoi w miejscu- klasyk. na początku jedynie fantazje dotyczące dojrzałych Panów...stanowczych, dominujących, znających swoją wartość,perwersyjnych mm.... myślałam,że mi przejdzie! niestety napięcie rośnie.. nie przepalam ciśnienia momentami. Już nie chodzi tu o dojrzalość wiekową, ale mentalną, emocjonalną. zdałam sobie sprawę,że nie odczuwam do męża respektu jakiego bym chciała. chcialabym by mnie zdominował, wykorzystywał, by uczynił ze mnie Suke ale on nie pojmuje,wysmiewa a jeśli rozmawiamy juz poważnie mówi,że mam być jego żoną a nie dziwką.. @@@!!!! on nie rozumie tych relacji. Ja uważam, że jeśli nie będziemy spełniali swoich oczekiwań w łóżku może to mieć okropne skutki. Troche mi wstyd,że jako kobieta pisze tak o tym otwarcie.chce zdradzić, coraz bardziej mam ochote na myślącego Samca... rozumiecie co mam na myśli Tutaj na zachęte moje foteczkii http://dl4.pl/spragniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drasklica
powiedz ze jesz mniej dlatego dokladasz sie 1/3 do zakupow spozywczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppprzestań
płacić rachunki :) powiedź że masz też inne potrzeby i koniec , niech on płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellenka z okkienka
nic tylko wspolczuc. kiedys mialam takiego chlopaka. nawet w knajpie nigdy nie zaplacil za mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellenka z okkienka
a co mozesz zrobic?? nic. nic nie da. ja probowalam. poddalam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziały gały co brały
kręcenia wora rób mu czasami to zaraz zmięknie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem powiem no
A ja nie łapię, kupiłabym sobie to co potrzebuje a jakby pytał o kasę na rachunki czy zakupy to bym bezradnie rozłożyła ręce i powiedziała, że nie mam i nie wyczaruje. A kupiłam tylko to co niezbędne. I o pomoc w sprzątaniu czy innych domowych obowiązkach poprosila tylko raz a potem nic nie robiła. Niech sobie dom zarasta brudem, ja nie jestem służącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego ja juz nie probowalam ...nie zmywalam naczyn bo sie zbuntowalam ,jak juz nie mialam czystego talerza i widelca to zakasalam rekawy i pozmywalam.Nie zadzialalo na niego.. nie mialam pieniedzy na rachunki pewnego miesiaca ,wiec mi powiedzial ,ze tym razem zaplaci ale w nastepnym ja calosc!! cwana bestia z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdjsjfhfn
Bo to taki typ faceta i nic nie zmienisz . Ja jestem od 10 lat z facetem , który jest odwrotnoscia , uwilebia wydawać na mnie pieniądze . Tylko , ze ja nie przepadam znowu za zakupami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×