Jak czesto sie myjecie?

Brudasy były i będą, jakos mnie to nie dziwi. Nie ogarniam jedynie jak mozna z dumą twierdzić ze dba się o higiene i myć się RANO czyli kłasć sie spać, do poscieli brudnym i z przepoconymi pachami, stopami, miejscami intymnymi. Wy macie jakis partnerow czy spicie z kotem? A wpisu matki polki ktora myje sie dwa razy w tygodniu nie ma zbytnio co analizowac, powiem jedynie ze rozumiem czasem męzow ktorzy zdradzają swoje zony

Nie myjemy sie wcale

Myjac sie codziennie nie ma opcji zeby wieczorem wydobywal sie nieprzyjemny zapach. Oczywiscie jak jest lato to myje sie dwa razy dziennie - rano i wieczorem. W zimie myje sie rano (codziennie rzecz jasna). Mam faceta i nigdy nie czul ode mnie nieprzyjemnego zapachu. Nawet wieczorem czuje, ze jest ode mnie ladny zapach. Jak mam miesiaczke to wskakuje pod prysznic dwa razy dziennie. Ja nie rozumiem osob, ktore myja sie wieczorem, a rano wstaja po nocy spoceni, potarganymiwlosami i ida do pracy :o Dla mnie jest to nie do pomyslenia. Cialo i wlosy musza byc codziennie rano umyte.

po 12 godzinach na nogach, siedzeniu 8 godzin w pracy faktycznie jest sie swiezym i pachnacym. Stopy pachnal fiołkami, miejsca intymne po wielokrotnym korzystaniu z toalety rowniez. Nic tylko przytulic sie do faceta, pewnie rowniez swieżego i błogo zasnąc Jak ktos poci sie w nocy to moze warto wybrac sie do lekarza bo to chyba nie jest normalne. Ja nigdy w zyciu nie obudzilam sie spocona

W zimie to i raz na trzy tygodnie, po prostu mi się nie chce, mam w dupie innych opinie. Zapewne gdybym spał z kimś, to bym się mył, ale nie śpię, więc mam to gdzieś.

zastanawiająca się, wieczorem nie myjesz nawet miejs intymnych, pach i stóp?

a mycie czy kąpanie - strefy smrodogenne - intymne, pachy, stopy i zęby myję codziennie, ale kąpie się raz na dwa dni - więcej nie trzeba. Wiadomo, w lecie człowiek się cigle poci to wtedy i dwa razy dziennie się kapię. Jak robię coś ciezkiego i intesywnego to też. Ale tak narmalnie?? po co traktować skórę środkami chemicznymi zbyt czeto jak nie potrzeba??

Myje sie dokladnie codziennie rano, lacznie z wlosami. W lato biore prysznic dwa razy dziennie. Jak mammiesiaczke, myje sie co najmniej dwa razy dziennie. W zime myje sie zawsze rano, wieczorem sporadycznie, jak mi sie chce. Uzywam antyperspirantu, depiluje sie, wiec nie ma nieprzyjemnego zapachu wydobywajacego sie spod pach ;)

a stopy i strefy intymne? A co na to Twój chłopak? Chce się z kochać z Tobą taką nieświerzą?

Moj chlopak NIGDY nie czul ode mnie nieprzyjemnego zapachu. Czlowiek myjacy sie codziennie nie ma opcji zeby wieczorem smierdzial. Ja nie rozumiem jak mozna sie myc wieczorem :o Dla mnie to absurd.

ja zęby raz na kilka dni szoruję

raz ma tydzien czy dawa chyba ze sie spoce to wedlug uznania