Po rozwodzie i unieważnieniu to panna czy nadal rozwódka?

tak jak w temacie mam unieważnienie małżeństwa, irytowało mnie że w wielu urzędach itp. jako stan cywilny oprócz panna/mężatka było - rozwódka:D czy rozwódka to stan cywilny??? dla mnie - stan wolny lub nie, a teraz?? Jestem już panną czy nadal rozwódką? Jak wy podajecie?

zapytaj w urzędzie najlepiej ja jestem rozwódką bez unieważnienia i podaję stan wolny ale tak prywatnie czuję sie jak panna bo nie mam dzieci a małzeństwo było krótkie

jak wymieniałam dokumenty (dowód, pr.jazdy ..) to w urzedzie na kwitku były tylko rubryki STAN CYWILNY : panna / mężatka / rozwódka / wdowa...:O więc gdzie teraz miałabym siebie wpisac?? wtedy wpisałam - rozwódka, teraz mam uniewaznienie, czyli panna? bo małzenstwa niejako nie było

cywilne, małżeństwo zostałao anulowane sądownie, to jestes PANNĄ jesli masz rozwód w sądzie, a unieważneinie kościlene to jesteś ROZWÓDKĄ

z tego, co da się wyczytać z twojego bełkotu, to dostałaś rozwód w sądzie cywilnym i unieważnienie w sądzie kościelnym państwa nie interesuje, co sie działo w kościele i odwrotnie dla kościoła jesteś panną, dla państwa jesteś rozwódką proste

ale pieprzycie, zwłaszcza ty EWo, pusta krowooo

alesz ewa bełkoczesz ;) jeszcze cię trzyma po sylwestrze? chyba odwrotnie - jeśli jesteś po cywilnym rozowodzie - jestes rozwódka, jesli masz uniewaznienie małżeństwa, jestes panną - tak jakby małżeństwa nigdy niei było! zrozumiałe?;)

Jesteś rozwódką, już jesteś naznaczona :P

jw unieważnienie kościelne nie interesuje państwo. Dla państwa, czyli dla urzędów, taka osoba, która uzyskała rozwód cywilny jest ROZWÓDKĄ! w kościółku możesz podawać się za panienkę. W urzedzie będzie to kłamstwo

w życiu świeckim.......po rozwodzie jest się rozwódką, po świeckim unieważnieniu małżeństwa w Urzędzie Stanu Cywilnego, jest się ponownie stanu sprzed unieważnionego małżeństwa czyli powrót do stanu panny W życiu koscioła katolickiego....rozwodów nie ma , mimo rozwodu swieckiego nadal się jest związanym nierozerwalnym sakramentem małżeństwa i nadal jest się żoną i mężem (czyli według prawa państwowego jest się rozwódką a według prawa Bożego jest się nadal żoną sakramentalną). W kościele nie ma unieważnienia małżeństwa które zostało ważnie zawarte i zostało sakramentalne. Ale wprowadzono taki twór który nazywa się "stwierdzenie nieważności zawartego małżeństwa" , jeśli były ważne powody przed ślubem takie jak zatajone pierwsze ważne małżeństwo sakramentalne (czyli on/ona ma już żonę /męża) czy inne istotne powody.............to znaczy że zawarty ślub kościelny był od początku nieważny i nigdy sakrament nie zaistniał....w takim przypadku następuje "stwierdzenie nieważności zawartego slubu" ............czyli jak ślubu nie było to pozostaje się panną

Rozwodnica!

Skoro po uniewaznieniu kobieta jest panna to jej dziecko jest bekartem prawda?

tak :)

kobieta z odzysku niższej kategorii

Jeśli dostałaś cywilne unieważnienie małżeństwa, to wg prawa państwa polskiego jesteś panną.

Co nie zmienia faktu że zgodnie z nauką zwaną ginekologią, jesteś rozklapioszką. ;)

rozklapioszką to jest twoja szanowna mamusia, trollu :D

Ale żeś błysła :( Pewnie w przerwach między kolejnymi facetami, w ramach treningu masujesz prostate swojemu tate ;)

ty zamiast pyszczyc, lepiej uwazaj, nieudaczny prawiczku, by ci graba nie uschla od wiecznego trzepania pod panienki .jpg :D

A co ty sie tak silisz na uszczypliwości?Mame kupiła ogórka, ale nie dała? Od razu zrobiła mizerie? ;)

Te facet, zamknij się .

Dlaczego? Wymiękłaś? ;)

Nie, jesteś nudny .Ot, tyle.

Ale błyskotliwy. ;) A ty głupia i pełna złości.