Prosze,niech mnie ktos rozsmieszy..

Bo umieram ze smutku.. :-( forever alone [*]

pizda mnie swedzi

Blagam..juz nie daje rady

Potraktujcie ten temat powaznie,please

proszę: :(

No ja Cie moge chetenie jeszcze bardziej zdolowac !!!

czemu płaczesh?

ja się pocieszam tym, że za kilka ponad 2 godziny wypiję szampana i chwilowo zapomnę o wszystkim, co złe w moim życiu. pomyśl o tym... ta ULGA :)

bez słowa "kilka"

Moj malz gra , a ja siedze i placze , zycie jest do dooopy, czego mam sobie zyczyc ,tego samego zyczylam sobie od lat i hoooj .. Nic sie nie zmienia ,chce sie isc bawic , a siedze w domu dooopa

chcialam dobrze, mialam miec rodzine meza dom..i tak wiem ze nie stac mnie na to jestem nikim,czekam tylko na odpowiedni moment ..oni maja cierpiec jak nigdy

uuu, widze ze ostro, a ja myuslalem ze ja mam przejebane... :(

Nie wiem, jak wy ale ja chciałabym popaść w kompletny niebyt. Uśmiercić i duszę i ciało. NIC nie czuć.

e tam, to by nic nie pomoglo, bo jutro tez jest dzien i problemy nadal aktualne a zycie nawet jak do dupy to jednak zycie i lepsze takie niz zadne

...hrum ...hrum.... na poprawę głosu strun.... ...hrem...hrem... bez żadnych dla nikogo ściem... ...ekhm..ekhm... .... ...... ok....głos naprawiony...zatem wszyscy z mężami czy bez i z żoną czy bez żony... skoro gorzej być nie może....to wypijmy toast za zdrowie... ..tych co w nocy i rano zdychać z boleści będą.... ...za tych co na kacu dzień spędzą... ..za te co obcasy połamią i poskręcają kostki... za tych..co mają wieczór i noc jeszcze gorszy-niż my WYBRANE JEDNOSTKI:P ;)

A tak chleje , juz szampanek za mna , co Ci z meza ,ktory wiecznie Cie w dooopie ma i robi ,to co jemu radoche przynosi , a ty jak ta ciiiipa sama siedzisz ,jak ja

prosze http://www.cda.pl/video/2757377/Plany-na-sylwestra

zbita z tropu hrum hrum na zdrowie,

prosze http://www.cda.pl/video/2757377/Plany-na-sylwestra

a zycie nawet jak do d**y to jednak zycie i lepsze takie niz zadne kto ci takich bzdur natłukł do głowy? :o

przemyslenia wlasne :P

To powiedz coś takiego zmarłym samobójcom...

http://www.youtube.com/watch?v=GuTV7yBxYrU inni mają gorzej.

jeszcze zadnego nei poznalem, wiec nie ma okazju, sam(a) rozumeisz... ale jak sobie przypomne jakis dobry dzien z przeszlosci i pomysle, ze moglo go nie byc, to tak sobie mysle, ze w przyszlosci tez moze zaswiecic slonce, nieprawdaz?

NIE SMUTAJ ,MI SIE CHOINKA WYJEBAWSZY ;D to jest dopiero dramat moja droga:D

Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:"k*rwa". - Co powiedziałeś tatusiu - pyta Jasio. - Aaaa... powiedziałem.... "duduś" - odpowiada ojciec. - tatusiu, a co to jest duduś - Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko - Tato, a jak on wygląda? - A, ma takie rączki i nóżki.... - Tatusiu, a co jedzą dudusie? - Mmm. Jedzą warzywa owoce.... - A tato, a czy dudusie mają dzieci? - Noo, tak - To znaczy, że dudusie się rozmnażają? - Tak - A jak się nazywają dzieci dudusia? - Eee...dudusiątka. - A jak wyglądają dudusiątka? - Też mają rączki i nóżki.... tak samo jak dorosłe - A co jedzą dudusiątka? - Eeee..... mleczko piją... - Tato, a gdzie mieszkają dudusie? - K*RWA!!!!!!!! POWIEDZIAŁEM K*RWA!!!!!!!!!

smol choinke, jzu po swietach

Zmarli samobojcy maja to w dooopie , skad wiesz ,czy im sytuacja nieodpowiada zwierzal ci sie ktory ?

a tam cicho być... zawzajemnie;)...\ zaprosiłabym do mnie... a że na krańcu świata mieszkam.......... nikt nie trafi... bo nawet w dżipiesie nie ma trasy.... zatem po fali pajęczej polećmy....intelektem po pijaku zaświećmy... chyba to wino działa................i na pisanie wpływa......:x.....