Czy wogodnie jest Wam nosić soczewki kontaktowe?

Ja zakładam je tylko kiedy nie mam wyjścia,a tak to cały czas chodze w okularach,mimo że ich nie lubię.Myślałam,że jak zalożę soczewki,to od razu o nich zapomnę,ale nie jest tak,ciągle czuję,że mam cos w oku,nie jest to dyskomfort,ale jednak jakoś nieswojo i ciągle uważam,żeby np cos mi nie wpadło do oka,słowem boję się wtedy o oczy. Dodam,ze to bez względu na firmę soczewek,a parametry mam dobrane przez okulistę

nosze od kilku lat i nie ma mowy o żadnym dyskomforcie tyle co przy zakładaniu dalej ok

Ja noszę od paru lat i nie mam z tym żadnego problemu. Sama przyjemność :)

bardzo wygodnie:)

Mam ten sam problem. Próbowałam różnych "delikatnych" i nic. Co lepsze najlepiej się czuję w soczewkach o średnicy innej niż przepisana (niestety nie mają z moją średnicą).

no, mi jest bardzo wygodnie:P a jeśli Tobie nie pasują, to... próbuj do skutku:)

Nie wiem,może po prostu powinnam je ponosić cały dzień i tak kilka razy i wtedy się przyzwyczaję,bo odkąd zaczęłam nosić,zdejmowałam po przyjściu z pracy, szkoły itp żeby zrobić demakijaż i zakładałam okulary

ja nosze od ponad 2 lat teraz przed laptopem siedze w okularach w pracy pracuje przy komputeterze i zdejmuje soczewki bo zle sie czuje 8godzin patrzac na monitor a normalnie jak gdzies ide na miasto czy cos to zawsze soczewki w okularach sie nie czuje a jesli chodzi o wygode, to nie czuje w ogole soczewek nakladam i nie czuje :)

noszę soczewki od 6 lat i w życiu nie zamieniłabym na okulary. Jest mi bardzo wygodnie, w ogóle ich nie czuję, noszę codziennie po 12-14h i zero dyskomfortu :) albo używasz kiepskich soczewek, albo może źle je nakładasz? jeśli nie to może nie są odpowiednie dla Ciebie niestety...

To nie jest tak,że mnie uwierają czy coś,ale po prostu ani na chwilę nie zapominam,że tam są.Może to jest problem z wysychaniem oczu,ale chyba nie tylko to ma na to wpływ.A soczewek próbowałam różnych,więc chyba nie chodzi o ich jakość

a moze twoje oczy sie nie nadaja do noszenia? ja mialam badania i mi lekarz powiedzial ze wlasnie oczy sie nadaja ale niektorzy nie moga nosic wiec moze ty po prostu nie mozesz?

i zrezygnowałam jak dostałam wylewów , jak mi krew ciurkiem leciała z oczu, i żałuje okulary są mega nie wygodne, ale teraz sie boje znow uczyc zakłądać i przyzwyczajac, a w okularshc się mecze i kiepsko widze:(

ja nosiłam dwa lata - jak już nosiłaś to nauka zajmie Ci z 2-3 dni ;) ja bym na Twoim miejscu poradziła się lekarza czy po tych wylewach możesz nosić soczewki i zaraz bym okulary w kąt odstawiła ;)

mogę nosić, miałam tylko odczekać pół roku , teraz już jest dobrze, musze tylko uważać w upały bo mi wtedy ciśnienie skacze w oku i stad mam wylewy , tylko teraz mam stres i blokade znow sie boje, ale w okularahc chodzic to koszmar, co chwila mi spadaja , a widocznośc 100 razy gorsza

Odkąd zaczęłam nosić soczewki,byłam kilkakrotnie na kontrolnych badaniach u okulisty,więc chyba bym sie dowiedziała,że nie mogę ich nosić...

Witam, soczewki noszę od jakichś 7 lat, ale ostatnio-jakiś rok moje oczy już soczewek nie tolerują :( a dodam,że wadę mam b.dużą bo jakieś minus 6.0 Dl, więc masakra.Był czas że okulary nosiłam również po 12 h i moje oczy dobrze się miały.A teraz?Noszę jednodniowe a i tak już po godzinie czuje właśnie taki dyskomfort, oczy mnie szczypią i czuję jakby nie oddychały...nie wiem czym to się wszystko ma...soczewki które noszę mają dobre uwodnienie.Mam lekki astygmatyzm-okulary noszę również bez cylindra bo wg okulisty nie ma takiej potrzeby by przy tak niewielkim astygmatyzmie.Ale fakt faktem,że chyba by się jednak przydał.Wracając jednak do meritum-było mi wygodnie nosić soczewki ale obecnie okulary noszę praktycznie codziennie, a soczewki od wielkiego święta.Pozdrawiam.