Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie widze sensu :(

Najgorszy SYLWESTER w moim życiu.

Polecane posty

Gość nie widze sensu :(

cześć. Piszę tylko po to, żeby sie wygadac bo cała sytuacja zaczęła wymykać się z pod kontroli. Jestem załamana :( Z moim chlopakiem jestem 2,5 roku, nie wiem jakim cudem jeszcze ze sobą jestesmy. Zdarzały się sytuacje kryzysowe, to wzystko co bylo wczoraj już się zdarzyło. bylam z moim chlopakiem na imprezie z przyjaciółmi. Na początku ustalilismy ze chodzby nie wiem co nie poklocimy się. na początku było ok ale potem... :( sam fakt że siedzieliśmy Z moim chlopakiem w niekorzystnym miejscu bo zdala od znajomych co uniemozliwiało nam z nimi kontakt. Siedzieliśmy jak 2 słupy potem bylo lepiej bo sie mienialismy miejscami. moj chlopak nikogo praktycznie tam nie znał wiec byl w gorszsej sytuacji... poszlismy tanczyc ale niestety on nie potrafi tanczyc a zamiast tego "trzepie" sie nie ma w ogole poczucia rytmu, nie zna kroków po prostu tanczylo mi sie okropnie. To bylo powodem klotni bo w pewnym momencie nie wytrzymałam i zle sie do niego odnioslam. No i się zaczęło... zaczal pić. Doszło nawet do tego że gdy przechodzilam przez kszeselko powiedzial do mnie "dziwka", strasznie sie wkurzylam myslalam ze wyjdę z siebie, zaczelismy sie klocic, wszyscy pewnie to słyszeli :( siedzialam z nim tak i plakalam a wszyscy się bawili :( on mnie zaczal uspokajac i bylo juz niby ok...przez chwilę. znow poszlismy tanczyc i znomw awantura o to ze nie potrafi nawet zlapac rytmu wkurzyl sie zaczal wyklinac do mnie. Pod koniec tej zenujacej zabawy poszlam w koncu sama tanczyc z kolezankami do czego mnie namawiał. Tanczylam tak a on pil z kumplem. patrzyl na mnie co chwile i krecil tylko glowa w koncu zaprosil mnie kolega do tanca odmawialam bo wiedzialam jak to sie moze skonczyc ale zgodzialam sie w koncu, on to widział i sie strasznie wkurzył. Nazwał mnie szmata przy mojej kolezance. nastepnie poszedl palić a jest niepalącym. Zabralam go do domu przy czym sie wbraniał i mowil zebym sama sobie szla ze on zostaje i ze go wkurwilam. ale ubral sie i poszedl ze mną. Po drodze wyrywal sie obrazal od kurew i dziwek przy czym uderzyl mnie z calej sily w brzuch tak ze az sie skulilam :( plakalam :( przy wejsciu tez mi 3 razy przywalil za to ze samochod trąbnął na mnie. :( Moja mama wszystko wie bo wpadlam z placzem do domu to bylo straszne :( Rano nie pamietal ze mnie bił ale dalej sadzil ze jestem szmata ze poszlam raz zatanczyc z kolega. Ja nie mam juz sily :(((( do takich przypadkow bicia juz dochodzilo :9 czuje ze sie uzaleznilam, potrzebuje porady psychologa prawdopodobnie, nie daje rady. Tyle juz sie wydarzylo ze nawet nie zlicze podobnych sytuacji a ja ciagle w tym tkwię, on zerwal ze mną powiedzial ze ze szmatami nie chce miec nic wspolnego. Ale gdy wytrzezwial przeprosil i nadal podtrzymywal wersje odejscia twierdzac ze to dla mojego dobra, ze bedzie gorzej. ma racje ale to takie trudne :( juz tyle razy odchodzil ale za kazdym razem boli tak samo :( boje sie :( chcialabym sie uwolnic od niego ale chyba nie potrafie. Przepraszam za bledy i interpunkcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjksdjhdflasa
Spieprzaj od niego póki jeszcze możesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie mi zeczy
haha DOBRE QRWA 10/10:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfafsfqe333
Spierdalaj kretynko. Nie tolerujemy żałosnych idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze sensu :(
chcę od niego odejść ale nie dam rady żyć bez kontaktu z nim! ja się uzalezniłam! wiem, że będziecie mnie tutaj obrażać ale prosze was ... spróbujcie mnie zrozumiec choć trochę. On ma nade mną wladze a ja nie umiem sie bronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabadddo
jesteś straszną idiotką raz, że czepiasz się go o ten taniec drugi, ze nie umiesz trzymać gęby na kłódkę wiedząc jaki on jest - totalny brak instynktu samozachowawczego trzy, że jesteś z takim ćwokiem całe życie będziesz typową ofiarą, bo już się taka urodziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabadddo
" On ma nade mną wladze a ja nie umiem sie bronic." kopnij się w durny łeb kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto nad czym ty s8ie jeszcze zastanawiasz! no chyba ze go bardzo kochasz to trwaj i cierp. Sama sobie odpowiedz na pytanie czy CHCESZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze sensu :(
Dajcie mi spokój. Ci którzy chcą mnie obrażać niech w ogóle tu nie piszą! Najlepiej wyzwac kogoś od idiotek nie będąc nigdy w takiej sytuacji, ja mam depresję i nerwicę :9 chcialabym byc normalna ale ten czlowiek mnie zmienil!!!! dałam się zdominować i nie potrafię już sama sobie poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaaa
Jesli czujesz, ze sie uzaleznilas i tkwisz w toksycznym zwiazku to naprawde lepiej idz do psychologa, bo na Kafeterii nikt Ci nie pomoze. Mysle, ze Twoj zwiazek predzej czy pozniej sie skonczy, bo zdajesz sobie sprawe, ze nie powinnas z nim byc. Czym szybciej tym lepiej dla Ciebie, ale to nie bedzie latwe. Psycholog moglby Ci pomoc,powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacja na życzenie
dobry boze co za idiotka dziewczyno wez przeczytaj co napisałas i pierdolnij głową w ścianę......................... na co ty sie godzisz.......ten typ to jakas skrajna patologia i nieudacznik, porachaaaaaaaaaa...........!!!!! ale i tak z nim zostaniesz twoj typ tak ma, dajesz z siebie robic popychadło bez powodu, szkoda ze to i tak do ciebie nie dotrze. ile masz lat i on? twoja matka tez nie jest mądrzejsza ze pozwala ci sie z nim spotykać- czy aby nie powtarzasz wzorca z domu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cię rozumiemmm
jestem uzalezniona od słodyczy i wiem jak cięzko się tego pozbyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tancerz12
masz dwa problemy: pierwszy nietrudny do rozwiązania - twój facet nie potrafi tańczyć i dla tego się wkurza . Prosta sprawa zapisz was na kurs tańca po jakimś czasie problem zniknie. drugi facet cie bije . Tu zastanów się, bo może być gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś kuszatek
zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacja na życzenie
nie potrafie nie potrafie ah kocham go nie potrafie aaaaa........... mówi sie krótko wyppierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrota do piekieł
dziesiejsi młodzi ludzie mają jakogoś świergla z tymi psychologami skąd ta wiara w moc psychologów ta pseudo profesja jest całkiemzbyteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge uwierzyc ze sa
dziewczyny tak glupie i bez honoru,zeby sie tak dawaly traktowac, To chyba chorobliwe, faktycznie lubisz byc traktowana jak szmata.I ty go jezscze nazywasz swoim chlopakiem? Kobieto jak mozesz tak sie nie szanowac? Uciekaj natychmiast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
To prostsze niz Ci sie wydaje. Wykasuj numer telefonu, nie odbieraj telefonu, nie czytaj maili, obchodz szeroka droga. Zerwij kontakt. Nie koncenntruj sie na tym, ze zyc bez niego nie mozesz i ze jestes "uzalezniona". Koncentruj sie na jednym czasie terazniejszym. Dzis dalas rade, nie patrz na to co za miesiac czy 5. Dzien za dniem. Bol i tesknota nie minie po 2 tygodniach, na to nie licz. Zadaj sobie natomiast pytanie za czym tesknisz? za strachem? przemoca? Odejdz od niego poki czas. Nie licz ze bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze sensu :(
do cholery nie mam sil nawet tu pisac wszyscy na mnie naskoczyliscie ;/ :( mam 20lat on 21. Tak jestem idiotka i kretynka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! macie racje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dareios (wylogowany)
aż do momentu w którym piszesz o tym, że zaczął cię bić chciałem napisać, że dobrze cię podsumował tymi wyzwiskami. No ale bicie to już gruba przesada i czyn karalny. Z drugiej strony jesteś zapewne fochatą, irytującą kretynką, czepiasz się o taniec a nie każdy musi to umieć, zresztą to ty go pewnie wyciągnęłaś na parkiet wiedząc, że nie umie tańczyć. To po chuj później się awanturowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phje phje phjekuhg
NO I WŁAŚNIE DLATEGO nie widze sensu BARDZO POWAŻYNYCH SFIONSKÓW dzieci lat 20 i 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, 7/10, z początku jak czytałam, się nabrałam nawet. Myslałam, że masz jakieś 16 lat i mama puściła cie na impreze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dareios (wylogowany)
a no i najbardziej idiotyczne w tym wszystkim jest to, że jeszcze nie kopnęłaś go w dupę, może lubisz być ofiarą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfd
na co jeszcze czekasz?? tyle razy Ci wpieprzył a Ty się jeszcze zastanawiasz? o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze sensu :(
to nie zadne prowo!!! ;/ dobra darujcie sobie. Nikt mi tu nie pomoże, wiem że powinnam się wziąć za siebie. Każdy w swoim życiu ma moment słabości i w tym czasie dałam się omotać i zdominować. Wiem, że to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×