Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ćma ćme goni

Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Polecane posty

Gość kama12
To chyba jest ta sama firma,bo maja podobne produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gwiazdy:) Tak utonełyscie w temacie serum ,ze chyba jednak zacznę sie czyms smarowac :) i teraz tylko musze sie jakos zawziac zeby to w miare systematczne bylo :) Co do bioderek napewno sie odlozy ale nie zjadlam duzo bo to z likierem kawowym a ja wciaz jezdze :p wiec nie moge byc pijokiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
A ja dzisiaj mam takie ssanie na słodkie,ze juz zjadłam snickersa i chyba 10 czekoladowych cukierków i 2 ciastka,obiad w sumie nie był bardzo kaloryczny,ale co chwile coś mi sie che.Pije kawe,moze jakoś sie zapcham.Ale na wage nie wchodze narazie,bo masakra,az sie boje,bo miałam w planach ćwiczenia,ale od razu poszłam po prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za to napaliłam się na ćwiczenia i specjalnie wyjechałam wcześniej a efekt jest taki ze pol godziny spędziłam na stacji , żeby łaskawie zatankować gaz a potem kolejne 15 minut jadąc na siłownie bo zasypało wszystko nieźle i nie dość ze jest minus siedem. Co do ćwiczeń to zrobiłam barki i plecy i poszłam jeszcze specjalnie na stretching a tu zonk i zastępstwo ;/;/;/ ehhh.... a teraz obejrzałam z mężem film i tak siedzę i czeka mnie jeszcze obieranie mięsa dla psa czyli tylko godzina obierania mnie czeka ;/; ehhh A co do dietki to nic się nie martw Kama bo mojego ciacha z likierem kawowym to nawet 10 snikersów nie przebije:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kama i puszczam zdjęcia bo obiecałam a potem biore sie za obieranie.Zdjęcia sa z wakacji jak byłam opalona wiec optycznie wyglądało to lepiej ale teraz juz nie jestem tak strzaskana :p wiec cellulit jak na tacy :(:(::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama- ja tez dzis poplynelam ze slodyczami....do tego jestem prżeziebiona, wiec dzis nie poszlam na cwiczenia. W ogole czuje sie beznadziejnie i cialem i duchem....a na wage to nie ma co jutro wchodzic, bo kolejny dzien bede miala nieprzyjemny, a jutro wieczorem ide z dziewczynami na kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefko no to udanego wypadu jutro z dziewczynami bo ja jutro pobudkę mam o 6 bo już o 7 muszę być w urzędzie no jednym słowem masakra ;/;/ Wagą się nie przejmuj bo myślę , że nie warto a przeziębienie też mnie jakoś bierze i to już któryś raz czuje się taka jakaś wypluta więc rozumiem. Mnie pomaga wapno 500 i cerutin , no chyba że się rozłoże totalnie to tedy już tylko konkretne leki ;/;/; Kurcze może nawet sobie Polopyrine S dorzucę ??? a zważyć sie to chyba tez nie mam po co bo jutro tez chce sobie zjesc to moje ciacho na śniadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefko- z resztą ja Ci juz mowilam nie raz ze wg mnie nie masz z czego chudnąc ale Ty chyba jednak sie uparłas nie na zarty:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja tylko przywitac sie i zaczyc milego dnia wpadlam:) Mam hanre i nie mam jak narazie,zeba was poczytyc,ani zeby cos wiecej napisac. Mojej kolezanki maz zmarl tak na szybko ,wczoraj byl juz go dzisiaj nie ma:) Jakos nie moge tego jeszcze przetrawic. Odezwe sie jak ju dojde do siebie ,papa Caluski:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie dieta trwa wszystko według planu tylko nie ćwiczę bo jestem jakaś osłabiona na śniadanie jajecznica z groszkiem i kromka razowego i kawka życzę powrotu do zdrowia paseczki - współczuje:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setny -dzieki,takie jest zacie i nikt nie jest wieczny!!:(.nietety:( juz mi troche lepiej,ale caly czas mysle! jestem po pracy ,obadku.herbatce! Teraz bire sie za cwiczeni.juro kije i tak jakos leci_) Pozrawiam was,i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
Aj, ja już mam ochotę rzucić to czortostwo! Dziś zaczął mi się okres no i jestem w beznadziejnym huimorze, wzdęta... Do tego rzuciłam się na jedzenie, 3 pączki zjadłam... MASAKRA!!! No nie wiem... Dziewczyny ratujcie! ;/ A może lepiej na razie wstrzymać tę moją dietę? Oj sama już nie wiem... I gdzie ta moja motywacja?! Zniknęła i już jej nie ma ;/ ratunku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety potrzeba cierpliwości nie schudnie się od tak... jak masz słabszy dzień to nie rezygnuj ja dalej trwam chodź dzisiaj miałam wpadkę zjadłam za dużo teraz piję wodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie dzisiaj mija miesiąc. ważę 59kg czyli bez zmian:) działam dalej .daje sobie miesiąc na schudniecie 4 kg. dodam że moje piersi baardzo schudły.. to chyba jedyny minus diety:P gdzie się podziewacie laski??? pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
A ja się pochwalę ;) Dziś się ważyłam i ważę 67 kg! A przypominam, ważyłam 69 ;) Jeeeju, a najlepsze jest to że już coś tam coś tam widać ;) Dziś śnidanaie- 09.15- 1 plasterek pieczywa typu Wasa z jajkiem ;) Potem owoc (gruszka, kiwi albo jabłko) o 12.15 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
No i zaraz idę walczyć z hula hop... za czorta nie mogę się tego nauczyć... ;/ setny brzuszku- przecież Ty nie masz się z czego odchudzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setny Brzuszku !!! Nie chce Cie zasmucać ale 4 kilo w m-c???? Wg. mnie nierealne w Twoim przypadku bo już jesteś szczupła i teraz co jak w m-c zejdzie ci 1.5 -2kilo to będzie cud ! O takich ilościach to mogą myśleć osoby z dużą nadwagą a nie takie drobinki jak Ty :p A co do piersi to jak nie chcesz żeby były obwisłe po tej utracie kg to rób ćwiczenia na klatkę to będę w miarę trzymały się kupy:) JA TEŻ SIĘ POCHWALĘ , ŻE DZISIAJ NA WADZE ZOBACZYŁAM 57.60 czyli po równo m-c zeszło mi 1.5kg Zmotywowana!!! No u Ciebie postęp największy:) W ile leciały Ci te dwa kilogramy?bo chyba jakoś bardzo szybciutko:)??? Ja na hula hop nie mam sily;/ Zjadłam jajecznicę i tak za godz na siłkę się zbieram :) Znów zrobię interwały i zobaczymy co z tego wyjdzie .W sumie dzisiaj wypada mi też trening nóg ale nie chce mi się strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
Zdeterminowana27- Ja też w to nie wierzę, ale tylko w 5 dni... ;) U Ciebie też ładniutko! ;)O takiej wadze jak Twoja to mogę tylko pomarzyć ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rewelka !!! Mnie te 1.5 kilo zajęlo m-c a Tobie tylko dni więc bije pokłony :p i ciesze się ze w końcu któraś z Was tu zajrzała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmotywowana:) Wez Gwiazdo wlec sobie stopkę w końcu to łatwiej mi będzie śledzić Twoje postępy a tak to kaplica bo zapominam zawsze ile Ty masz tych kilogramów:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mnie zasmuciłaś ale i tak się nie poddam nie ma szans wagę mam w normie ale chcę żeby było idealnie zwiększam dzienną liczbę kalori i codziennie ćwiczenia bo jak zjem ten 1000 kcal to jakoś nie mam energii na jakieś wygibasy i intensywne ćwiczenia pozdrawiam miłego popołudnia aaaa na śniadanie wasy z serem białym pomidorem i oliwkami potem trzy małe rogaliki własnej roboty i dwa placki ziemniaczane i piję wodę zaraz zabieram się za tańce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
Ja już po ćwiczonkach,właśnie piję kawke,szybki prysznic i szykuje sie na imprezkę,postaram się nie jeść dużo,ale to tylko plan,wyjdzie w praniu jak to będzie.Na razie waga bez zmian,ale też sie nie załamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setny Brzuszku- wobec tego mam nadzieję , żę się myle ale tak mi się niestety wydaje , że masz już na tyle niską wagę , że 4 kilo to byłby szok .No chyba , że przejdziesz na jakaś mega rygorystyczną 1000kcal no to może ale nie wiem czy jest sens w katowaniu siebie tylko dlatego , żeby szybciej było na minusie -4 .Wydaje mi się , że mimo wszystko rozsądniej będzie jeśli stopniowo przy zdrowym jedzeniu bedziesz traciła te 2 kg na m-c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama 12- udanej imprezki i jak najmniej wpadek:) ja nie bede lepsza bo w pon ide z kumpela na pizze o 22:p wiec kilogramy wrócą jak nic!!!ale jak to mowie raz sie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) Gratuluje sukcesów BRAWOOOO:D Ja póki co czekam na @ dziś miała bys ,ale jeszcze jej nie ma :/ A wczoraj byłam na nartach , jejku jak się wyjeździłam super było Także mozna to zaliczyć jako trening :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w koncu jestes:) No pewnie :)ja miala isc na trening a skonczylo sie na spacerze z sem i teraz leze dzielnie i popijam herbatke i tak mi się nie chce ze ooo hoohohoh Nie wiem skąd to lenistwo ;/ a u Ciebie to ile posligu z @?Moze to dzidziuś Ci ten okres zabruździł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dzieczynki! Moje ostanie 2 dni to masakra..najpierw ochota na slodycze, a wczoraj wieczorem jesz czekolacyjka. Zdeterminowana - sushi bylo pyszne, ale tyle tego bylo, ze maskara! Do tego oczywiscie kilka piwek... Az mi sie odechcialo dietki i jak tyle najadlam sie przez te 2 dni to poczulam sie taka gruba....wiec dzis zebralam sie do kupy i walczymy dalej. No, ale chyba przestane sie wazyc bo to nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×