Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiaaaaaaa909

Kobiety czy reagujecie jak wasz facet na imprezie przesadza z alkoholem?@?@?@?@?

Polecane posty

Gość kasiaaaaaaa909

Jak się powinno w takich sytuacjach reagować ? Na sylwestrze non stop mu przypominałam żeby nie przesadził z alkoholem bo tego nie znoszę :/ Ale nie wiem czy to dobrze że tak cały czas go upominałam ....bo czułam się tak jakbym była tam z dzieckiem i sama przez to traciłam humor .... Pod koniec aż się pokłóciliśmy jak jego kolega poprosił koleżankę żeby wyszła ze mną na dwór żeby on sobie mógł z nim wypić :/ normalnie jak w przedszkolu .... A ewidentnie widać było że kolega faceta chciał się upić do nie przytomności :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję faceta
bo to oznacza,że na imprezie zamiast się bawić myslisz o alkoholu. Oczywiscie tym, który pije twój partner. kiepski sygnał dla związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaaaaa909
A jeśli powiesz raz a facet za bardzo nie reaguje ..tzn dalej pije .... jak reagować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkherfrtgtrt94i5jf
Kiedyś jak byłam młodsza to upominałam go. Teraz to olałam, piję praktycznie równo z nim i jak już widzi, że zaraz odlecę to się mną opiekuje, przestaje pić i zazwyczaj idzie ze mną spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaaaaa909
ale on nie przesadził z alkoholem na tym sylwestrze ...hmm i chyba to moja zasługa .. Raz na jakiejś dyskotece spił się tak że wymiotował od tego czasu mam jakiś uraz i jak widzę że pije alko od razu robię się nerwowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaaaaa909
hkherfrtgtrt94i5jf-w moim przypadku to się nie sprawdzi bo nie lubię wódki .. przez całą imprezę wypiłam połowę kieliszka może ... a on prawie dwie flachy 0,5 na ich 2 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mowie ze nie mam zamiaru sie zajmowac,bo nie o to chodzi na imprezie,oczywiscie nieraz sie schla ale raz w roku to i ksiedzu wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a on prawie dwie flachy 0,5 na ich 2 ... eee co to za picie,ja wczoraj 3 0,7 na 4 osoby i nie opilam sie,a to trzeci dzien picia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mialam jeszcze takiego "problemu" - moj men nie pije do upadlego, wie kiedy przestac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas raczej jest na odwrot :D Moj pije zdecydowanie mniej niz ja, ale gdyby zdarzylo sie ze on by zaszalal to zaopiekowalabym sie nim tak samo jak on mna i w odpowiednich momentach reagowala zeby nie robil glupot ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale siaraa
zachlana świnio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwrra
A ja mojego nie upominam. Jesli juz to tak, zeby nikt inny nie slyszal. Moj maz jest dorosly i nie mam zamiaru mu matkowac. Zdarzylo mu sie, ze przesadzil z alkoholem i nstepnego dnia byl mega skacowany, ale sam sobie na to zapracowal :) To troche siara do faceta, jak kobieta zabrania mu pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwrra
w towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345u473490
moj duzo potrafi wypic ake raczej jest smiesznie;] tanczy smieje sie:p nigdy sie nie zataczał ani nie zygał wiec nigdy mu nie stekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×