WOZEK DLA BLIZNIAKOW - prosze o opinie

Witam! Zaczynam sie już za wczasu rozglądać za wozkiem.. Zastanawiam sie bardzo jaki wozek jest najlepszy dla nas matek i dla naszych dzieci.. oraz biore pod uwage tez iz wozek moze prowadzic moj starszy synek -6latek wiec jak sie nie trudno domyślić musi byc nie tylko ladny funkcjonalny i lekki ale takze stateczny w prowadzeniu.. Widziałam ich rozne rodzaje, 2 gondole obok siebie -podoba mi sie taki model..ale czy to "dobrze dzała" na dzieci jesli sie je oddziela 2 wklady do 1 wozka, po wyjeciu gondolki takiej miekiej nazwijmy to i zlozeniu na spacerowke robi sie 1 laczony wozek -troche mi on opornie wyglada.. ;/ Oraz wozki tylu jeden za drugim.. gdzie dolacza sie foteliki samochodowe, gondole a potem umieszcza spacerowki.. Ktore wozki posiadacie drogie mamy i jak spelniaja sie te wozki.. Bo przyznam szczerze.. szerokim boje sie ze nigdzie nie wjade-a nie mam zwyczaju zostawiac dziecka w wozku i wchodzic do sklepu -chocby na chwile.. A tymi dlugimi limuzynami.. tez moze byc trudno... Prosze..pokazcie mi swoje wozki i napiszcie o nich pare slow :) Z gory dziekuje ja i moje blizniaki ;)

podnosze.. moze sie jakies chetne mamy znajda..

Jak maja byc jeden za drugim to najleepszy jest abc zoom. Jak obok siebie to x lander. Jest lekki w prowadzeniu ale dzieci maja wiecej miejsca jak siedza jedeen za drugim

Ja mam właśnie x-landera x-twin kolor volcano. Wydaje się wygodny i zwrotny. Nigdy bym nie kupiła wózka jeden za drugim.

I ja mam X landera x twin kolor amethyst:) jest boski prowadzi sie jednym palcem to samo przy podjezdzaniu pod krawezniki,po miescie smigam z kawa w jednej rece a druga prowadze wozek.Dlugi tramwaj tez mam i ten jest okrutny w prowadzeniu moze jak dzieciaki podrosna i usiada bedzie lepiej bo jak im rozloze teraz siedziska na plasko to ma chyba z poltora metra dlugosci masakra ciezko sie skreca mimo obrotowych kol i bardzo sie trzeba nameczyc zeby nim podjechac pod kraweznik:( uzywam goi w zasadzie tylko w domu.Jak ide na spacer to prezy x twinie odpoczywam bo nie stanowi zadnego problemu manewrowanie nim.aaa i wszedzie wchodze czesto na styk ale sie miescimy:)

Dziekuje Wam dziewczyny za te pierwsze uwagi i oswiecenie :) Dopiero po slowach Mamy Babelkow uswiadomilam sobie ze przeeciez to co dluzsze gorzej sie prowadzi.. A te xlandery nawet widze nie sa takie szerokie.. 88cm tylko..to nie tak zle.. :) Czekam na dalsze opinie :D