Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pomóc ale jak?

Przemoc psychiczna, jak pomóc?

Polecane posty

Gość pomóc ale jak?

Od 4 lat nie miałam kontaktu z jedną z najlepszych koleżanek (byłam za granicą). Po powrocie od znajomych dowiedziałam się, że ta koleżanka jest ofiarą przemocy psychicznej. Jest z facetem od 5 lat mają, 4 letniego synka, mieszkają u jego matki i oni oboje ją dręczą psychicznie. Kiedy lata temu przedstawiła mi swojego faceta to odrazu wydał mi się dziwny, taki podejżany. Kiedy nas przedstawiła wogóle mnie olał nieodezwal się ani słowem i nawet mi ręki nie podał jakby się mnie brzydził. Próbowałam ja wtedy nakłonic zeby go zostawiła, ale nie chciała słuchac, nawet sie na mnie obrazila że jej faceta potraktowałam z góry. Kiedy wrócilam do kraju dowiedziałam się od moich znajomych z osiedla na którym ona mieszka, że jej facet się nad nia znęca. On i jego matka całkowicie ją odizolowali od świata zawnętrznego. Straszą ją że jeśli spróbuje odejsc to zabiorą jej dziecko, bo udowodnią że jest złą matką. Taka jedna moja znajoma opowiedziała mi, że kiedyś ten facet zamknął tą moją koleżankę na prawie 2 dni w pokoju, bez jedzenia i dostępu do ubikacji, byłam w szoku! Ta moja znajoma co mi to powiedziała chciała interweniowac, ale ten facet ją też zastraszył, powiedział jej że jak sie wtrąci to spali jej mieszkanie, lub pobije. Od niej także wiem że moja kumpela boi się odejsc bo nie ma dokąd, a jest tak zastraszona, że boi się że wyląduje na ulicy. Żyje w przeświadczeniu, że nie ma nikogo oprócz tego tyrana, że wszyscy się na nią wypięli, a to nieprawda. Ja też nie jestem bez winy. Będac za granicą przez jakiś czas miałam kontakt z tą kumpelą. Pisała mi że są takie dni że chciałaby odejsc, ale bała się napisac o co jej właściwie chodzi. Kiedy on wchodził do pokoju natychmiast przerywała rozmowę, czasem urywała się w połowie zdania. Boże gdybym wtedy wiedziała co się tam dzieje. Potem kontakt się zupełnie urwał, nie odpisywala i ja też czasu nie miałam. Od 2 tygodni próbuję złapac z nia kontakt, odpisała mi że sie na gg odezwie jutro. Bardzo chcę jej pomóc, tymbardziej ze kiedyś zanim nie była z tym facetem byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. I tu się pojawia pytanie, jak jej pomóc? Gdzie szukac pomocy? Czy mogłabym jej załatwic dom samotnej matki, czy coś w tym stylu? ( niestety nie mam warunków żeby ją wziąsc z dzieckiem do siebie). Wiem że ona chce uciec, ale nie wie jak, to już dużo znaczy że nie chce już dłużej tak życ. Poradzcie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×