dziecko a prysznic

Drogie mamy nie mam w domu wanny tylko mam prysznic , narazie wstawiam wanienkę pod prysznic i mały się kompie. Od kiedy wasze dzieci same brały prysznic? Albo jakas inna alternatywa dla wanienki , za rok już na pewno bd mu mało miejsca w wanience co wtedy?

same psysznic ? jelsi chodzi o same bez pomocy to nie wczesniej niz 4 -5 l. A mycie glowy oczywsice z pomocą tak do 7 lat.

po pierwsze KĄPIE.po drugie ile to dziecko ma?przeciez mozecie razem wchodzic pod prysznic jesli juz samo siedzi lub stoi

prawie rok , ja pytam tylko tak na przyszłość . a do tych 4 -5 lat to mam go w tej wanience męczyć ? czy jak ? bo ja nie bd sie z chlopcem kąpać , a mój chłop to tym bardziej ;) a po drugie mało miejsca mam kabina 80 wiec ruchliwy 3 latek plus dorosly to chyba grozi wypadkiem

w brodziku go kąp. co za problem ?

alternatywą jest brodzik w prysznicu. Ja mam wysoki brodzik na jakieś 35cm, mlody się kąpie w nim jak w wannie, a dla nas służy jako kabina, czyli 2w1. Nawet niski brodzik może posłużyć do kąpieli dziecka (wystarczy zatkać korkiem odpływ), o ile brodzik nie jest całkowicie płaski jak w tych nowoczesnych kabinach.

pisalam ze moje braly juz wtedy same prysznic bez pomocy, ale nie w wanience przeciez tylko prysznic taki normlany kabinowy z kotara.Jedynie wode odkrecalo sie i siuuup do kabiny

no własnie mam ten całkiem płaski......... i tego nie przewidzialam ze nie bd miala jak dziecka myc..... człowiek uczy się na błedach

MamaMałpki nie musisz sie z nim kąpac, normalnie mozesz go wstawic pod prysznic i umyc gabkaą , i w cale do wanienjki nie wsadzac go

mam taki płytki brodzik więc odpada kąpiel w nim

toksyczna kobita dzięki ;) Człowiek to taki głupi ;) Pewnie jak juz by przyszło co do czego to napewno bym cos wymyslila

JA tez mam taki prysznic. U nas rozwiązaniem było kupienie na pierwsze lata kupiliśmy najmniejszy basenik dmuchany- taki 1 metr średnicy malutka siedziala sobie w nim pod prysznicem. brała kapel, bawiła się a my mielismy problem z głowy do 4 roku

no to klops. moja przyjaciółka sie śmiała ze mnie że mam taki wielki brodzik, sama wstawiła sobie nowoczesny, płaski - zadowolona że ma "trendi" łazieneczkę :) Teraz stwierdziła, że ja jednak przemyślałam mądrzej swoją łazienkę uwzględniając potrzeby dziecka. Męczy się z niemowlęcą wanienką w której myje 2-latkę i przymierza się do wymiany brodzika na głęboki.

Mojego syna kąpałam w wanience do 8 miesiąca grzecznie leżał ale potem chciał już siedzieć więc pozbyłam się wanienki i kupiłam taką dużą owalną miskę i w tym go myje mimo że mam brodzik głęboki.

taka miska tez fajny pomysł , ale basenik najlepszy , ino ze znowu madra ja mam narożną kabine , czy to bd pasowało ?

Mamo Małpki, powiem Ci, że mam dokładnie ten sam problem. Też se wielce płytki brodzik zrobiłam i też trójkątny. Synka kąpię w tej nieszczęsnej kabinie w wanience. Tylko w takiej mniejszej wanience. I jest ogólnie średnio wygodnie. Przydałaby się większa kabina z glębokim brodzikiem. :)

http://allegro.pl/bibabad-bibabain-wanienka-wklad-do-prysznica-i2033418597.htmlchyba znalazłam rozwiazanie xD ;)

no ale ja juz nie bd zmieniala kabiny;/ Ale człowiek zawsze jest mądry....... ja tez mam taką malutką wanienke tzn nie az tak małą ale miesci sie na styk ;D tam wyzej dałam linka , tylko cholera czemu to nei ejst mniejsze?

tak też mądra jestem , fajne to coś do prysznica ino jak z tego wode wylewac zeby nie bylo powodzi ?

No, całkiem fajne by to było gdyby się mieściło. Może są mniejsze? Mój młody ma niecałe dwa lata, jeszcze się mieści w tej śmiesznej wanience, ale jak na kozie wygląda. Ani się porządnie pochlapać, ani pobawić. :)

Pewnie jest jakiś korek. :)

hmm moze maja mniejsze trza by napisac nie wyglada mi to zeby mialo too korek to takie płutno czy cos chyba jest

Patrz to można regulować. :) Tylko kurde drogie jest. :)

hmmm zaraz to popatrze jeszcze , napewno tansze niz zmiana kabiny i brodzika;D a i psa mozna w tym potem umyc hah niewiem fajne to

No to nie wiem co z tym korkiem, wylewaniem i w ogóle. :) Trza by gdzieś doczytać. :) Ale sam pomysł jest naprawdę fajny. :)

Moja siotra jak miala malego synka to nalewala wody do komory zlewowej,tak do drugiego roku zycia dupskiem do zlewu małego pakowala, obmywala i po muciu było :)Tak robią tez w zlobkach jesli dziecko sie "usmyra" kupą :D

ktos na ludzkiej glupocie zarabia , napisze dzisiaj do nich jutro pewnie odpowiedza

No to daj znać co odpisali, sama jestem ciekawa. :)

Nie wyobrażam sobie młodego w zlewie myć. Może dlatego, że zlew mam w kuchni. :D :) A tak na poważnie to w umywalce byłoby ciężko, bo za mała jest. :)

a bo oni mieli gleboki i szeroki zlew, mimo ze jedna komora ale dobrze sie sprawdzal.Lecz w kuchni malego pielęgnowali