nowa Magda

hej dziewczyny. Jestem nowa i nie wiem czy sie zaklimatyzuje na waszym forum, ale dzisiaj przeczytałam wasze opinie, komentarze i ciekawe doświadczenia i postanowiłam do was dołączyć. Od roku staramy sie z mężem o dziecko i nic:( Widze, ze nie jestem sama. Wiele z was ma ten sam problem.. Ja niestety nie potrafie wyluzowac i podswiadomie cały czas o tym myslę:(

Witaj Magda, nie jesteś sama, ja też staram się już ponad rok i nic co miesiąc nowa nadzieja, która znika wraz z @...

Wiem, też, ze często przyczyną takiego stanu jest stres, zbytnie myślenie o tym. Czasem warto się wyluzować, pomyśleć o czymś innym, nie myśleći dokładnie nie liczyć kiedy są dni płodne, nie sprawdzać nerwowo. Chciałabym nie musiać sprawdzać, kiedy mam owulacje i zapomnieć o terminie miesiączki, żeby nie mieć nadziei

ehhh rozumiem was myśmy z mężem o drugie dziecko starali się 1,5 roku zanim się udało :/ ale fakt że odpuściłam w końcu i przestałam się stresować z myślą że dziecko będzie gdy przyjdzie jego pora i na nowo zaczęliśmy się cieszyć sobą i seksem a nie tylko wyliczanki kiedy by się udało i wtedy już szybciutko poszło jakoś 2 miesiące :)

Też staram si e o tym niemyśleć, ale myśle, że to jakaś blokada podświadoma, niby nie myśle a jednak, tym bardziej, że przez ostatnie pół roku musiałam robić testy owulacyjne, wiec nie miałam jak zapomnieć...