Wiem z góry,ze moja studniówka bedzie straszna, zepsuje mi ją kolega

Po prostu powiem bez owijania w bawelne bzykałam się kiedyś z kolegą z klasy był to jeden jedyny raz i to dawno, a teraz ten idiota chce powiedzieć to mojemu chłopakowi. Może napiszecie: trzeba było się nie puszczac ale stało sie, to był mu jeden jedyny raz w ogóle okropnie się tego wstydze jestem z moim chłopakiem prawie rok, kocham go, to oczywiste ze on bedzie towarzyszł mi na studniówce, a ten kolega niby w zartach gada,ze chce pogadac z moim chłopakiem o mnie, ze chce z nim wypić. Nie chce na tej imprezie afery. Niestety jeden głupi incydent z przeszlosci może po prostu zepsuć wszystko

uprzedz chlopaka bo chyba nie oszukalas go ze jestes dziewica? powiedz ze Twój były powiedzial ze narobi Ci kolo dupy i chce sie z Twoim obecnym napic i nagadac co to z Tobą nie robil, a naprawde byl to jeden raz ale podejrzewasz ze moze cos urozmaicac nie potrzebnie, i tyle nie musi wiedziec ze to bylo takie o bzykanie, powiedz byly i tyle

oj do tego nie mogę się przyznac, moj facet to typ zazdrosnika, boże zabiłby mnie, a z tym kolega z klasy nie byłam, to nawet nie mój były a ja to zrobiłam po prostu z kolegą:-( Mój facet nie zrozumie nigdy i nigdy mu tego nie powiem. Dla niego sam fakt,ze chodze z tym kolesiem do klasy

Twojemu facetowi to zaprzeczaj. Zaprzeczaj, zaprzeczaj i jeszcze raz zaprzeczaj. Powiedz, ze kumpel zmysla z zazdrosci....sama w to uwierz, ze on zmysla, a bedzies ztak przekonujaca, ze nawet ten kolega z klasy zacznie watpic czy rzeczywiscie sie bzykaliscie...wiesz nawet jak Cie zlapia za reke na goracym uzynku to mow, ze to nie Twoja reka...