Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość olka000

co mam zrobić?

Polecane posty

Gość olka000

wiem, że to słabe miejsce, zeby sie żalić i prosic o pomoc, ale jestem troche zdesperowana, a nie za bardzo mam z kim pogadać. Otóż od kilku miesiecy jestem w zwiazku z chlopakiem, w ktorym strasznie sie zakochalam. No, ale... coś mi nie gra. Denerwuje mnie jego stale przygnebienie, zalenie sie o wszystko, obrazanie na mnie, za to ze nie zlapalam go za reke wtedy, kiedy on tego chcial... mam wrażenie, ze on wymyslil sobie nasz zwiazek i teraz ma pretensje o to, ze on nie wyglada wlasnie tak. Przemknelo mi przez mysl, zeby po prostu to zakonczyc, ale nie wiem, czy umialabym. Na sama mysl czuje jakas taka straszna pustke, wiem, ze bedzie mi go strasznie brakowalo. Bo mimo wszystko kocham go najbardziej na swiecie. zawsze smialam sie z kobiet, ktore jednoczesnie kochaja i nie moga zniesc swoich facetow, a teraz spotkalo mnie to samo i nie mam pojecia, co zrobic. wiem, ze on jest dobrym facetem, ze mnie kocha i ze chcialby spedzic ze mna reszte swojego zycia. wiem tez, ze nie umiem jakos go naprawic, sprawic, by znowu byl radosny i szczesliwy. co mam zrobic? pomozcie mi, bo bez kitu, nie mam pojecia jak to rozwiazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×