Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lulilllla85

NIE WIEM CZY ZAPROSIC TĄ PARĘ NA WESELE.

Polecane posty

Gość Lulilllla85

W tamtym roku (czerwiec)byliśmy z narzeczonym na weselu u mojej dalekiej kuzynki (córka ciotecznej siostry mojej mamy). Tej kuzynki prawie nie znałam, nie widziałyśmy się chyba z 15 lat, ostatnio jako dzieci i strasznie zaskoczyło mnie jej zaproszenie na wesele. Tym bardziej kiedy spojrzałam na date, okazało się ze zostało nam wyslane 2 tyg przed ślubem. Na podjęcie decyzji mielismy 3 dni bo trzeba było im odpowiedziec, w między czasie dowiedzieliśmy sie ze zostalismy zaproszeni jako tzw zapchajdziury tzn dużo osob im odmówiło i dlatego zaprosili nas. Zastanawialiśmy się czy isc czy nie, ale w końcu poszlismy. Sama nie wiem dlaczego. Dawno nie byłam na weselu, chciałam się troche pobawic, myślałam ze odnowie kontakt z kuzynką, że będzie jeszcze jakaś rodzina. Na weselu okazało się ze nikogo nie znamy, rodziny praktycznie nie było, przynamniej nie z mojej strony, sami znajomi młodej pary. Za dobrze sie nie bawiliśmy ale trudno.Teraz troche żałuje ze poszlismy bo jak to sobie przemyślalam to doszłam do wniosku ze im pewnie wcale nie zależało na naszej obecnosci tylko zaprosili nas zeby im się miejsca nie zmarnowały bo kto zaprasza na 2 tyg przed weselem, ale wtedy podejmowalismy decyzje na gorąco no i poszliśmy. Po weselu też kontaktu nie utrzymujemy nawet sie nie widziałyśmy od tamtego czasu. Problem jest w tym że w tym roku my bierzemy ślub i mam dylemat czy zaprosic tą parę czy nie? zliczyliśmy ilosc gości i wyszło nam już max musimy troche się ograniczac, np nie zapraszam niektórych moich kolezanek które bym chciała. Jak uwazacie powinniśmy zaprosic ich z tego powodu ze byliśmy u nich na weselu mimo tego że nie mamy kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
tak naprawdę chciałam się nażreć za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz nie zaprosić
:) sądzę, że każdy kto organizował wesele powinien to zrozumieć. Co najwyżej, jeśli Wam ktoś odmówi, to możecie tę parę zaprosić "jako zapchajdziurę". To w końcu nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
mam juz kilka skrzynek bimbru, dwa kosze kiełbachy i kilka wiader ogórków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanPoPołówce
zaproście, oczywiście 2 tygodnie przed ślubem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
nie chciałam się nażrec za darmo bo nie jem za dziesięciu poza tym dostali pieniądze w kopercie wiec to nie tak że chcialam sobie isc żeby sie najesc. Sama nie wiem czemu poszliśmy dawno nie byłam na zadnym weselu myślałam ze bedzie fajnie. skoro dostaliśmy zaproszenie to poszlismy ale teraz troche żałuje bo wyjdzie na to ze nam też wypada ich zaprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
zaczelo sie od nudy ,zaczelam przegladac moj paszport i zaglebilam sie w jakies dziwne mysli ;jeszcze do tego mialam zatyczki do uszow stwierdzilam ,ze calkiem ładnie wygladalam gdy mialam 12 lat. wiec nie wiem dlaczego ale zaczelam stekac i lizac po tym zdjeciu w miedzyczasie weszla mama i jako ze mialam zatyczki nic nie slyszalam i nie zauwazylam jej, wiec lizalam swoje zdjecie tak przez dobra chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
No własnie tak myślałam zeby wziąc ich na liste rezerwowych jesli ktoś nam odmówi to ich doprosic tak jak oni nas. Ale oni akurat byli a takie sytuacji ze im poodmawialo sporo osob, a jak nam nikt nie odmówi to nie bedziemy mogli ich zaprosic. Z jednej strony czuje się troche zobowiązana z tego wzgledu ze my byliśmy u nich, a z drugiej wiem z jakiego powodu zostalismy zaproszenie i to ze nie mam z nimi zadnego kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz nie zaprosić
Słuchaj - nie jesteś na dworze królowej angielskiej, żeby martwić się o takie drobiazgi. Spójrz na sytuację, jaka faktycznie jest. Tzn.: np. mama dostała od koleżanki na imieniny bluzkę, która okazała się na nią za ciasna więc dała ją mnie. Czy mam się czuć zobowiązana kupować coś na imieniny koleżanki mamy mimo że ja od niej nic nie dostaję, tylko mama? Moim zdaniem nikt się nie obrazi, jeśli ich nie zaprosisz, co najwyżej miło będzie, jeśli pomyślisz o nich, mając przypadkowo wolne miejsca. Przecież ta para wie dokładnie czemu znaleźliście się na ich weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
no tak oni to wiedzą, ale byc moze nie wiedzą ze my wiemy dlaczego zostaliśmy zaproszeni. do tego ta kuzynka wie o naszym weselu bo jak na ich weselu zamieniłysmy kilka zdań to pytała kiedy. tak własnie myśle ze jeslli dużo osób nam odmówi to ich zaprosimy a jesli będzie komplet to nie. Ale czy to nie bedzie głupia sytuacja. Trzeba było nie isc na to wesele i nie miałabym teraz problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
jestem juz po ślubie. nie zaprosiliśmy tej pary i jednak się obrazili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale skoro i tak z ta kuzynk
a nie utrzymujesz kontaktów to ta obraza nic nie zmienia. wiec wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulilllla85
nie mam kontaktu ale spotkałam ją na miescie i nie odpowiedziała mi na "czesc" więc sądze ze się obrazili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kurcze moze faktycznie
liczyli na zaproszenie, zeby tez sie pobawic itd. jesli wy byliscie nalezalo by z samego taktu jednak ja zaprosic i brac te ewentualnosc pod uwage przyjmujac zaporszenie od nich, jednak dziwna sytuacja wynikla i kuzynka moze byc wkurzona, ja bym ci radzila jednak ich zaprosic od pozorem np tego ze zaproszenie nie dotarlo czy sie zapodzialo itd. juz sama proba powinna byc odebrana przez kuzynke jako podanie reki poza tym, ze oczywiscie juz moze sama odmowic i tez bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×