Mam piękną tuszkę dorsza co dać zamiast estragonu?

Zawsze piekę z estragonem, a latem z koperkirm, ale okazało się że nie mam teraz ani jednego ani drugiego. Jakie ziółko będzie równie dobre jak estragon do dorsza?

bazylia, kminek, tymianek

bazylia, kminek, tymianek

kolendra.Akurat estragon wg mnie zupełnie nie pasuje do ryb:O

Ha, ha A mnie majeranek, oregano, bazylia, kminek, tymianek za mocno kojarzą się z cięższymi mięsami i mi nie pasują do ryby, może ta pietruszka byłaby, ale nie mam, a kolendry z kolei moja matka nie lubi, babcie miewają większe fanaberie smakowe niż niemowlęta czasem :-D I nie każcie mi iść po zakupy, bo wieje i nigdzie nie idę! Nawet chleb zamierzam zaraz upiec, bo nie dam się wydmuchać na polu :-)

Dobrze ze mam cytrynę to jakaś ta ryba będzie.

bazylie, oregano, koperek, pietruszke, a nawet rozmaryn :) (a tak naprawede, to po prostu kazde ziolko mozesz sypnac, tylko z umiarem, zeby nie przytloczylo smaku ryby i raczej nie mieszaj roznych) estragon czesto jest w przepisach rybnych, bo ma taki lekko cytrynowy aromat. ale nie jest to przeciez zaden mus ;)

cudownie że nie mus, ale ja akurat estragon tylko do ryb :-D specjalnie zawsze trzymam, a tu kicha bo zjedliśmy

A co sądzicie o rybie z czosnkiem, bo taka znalazłam, ale jakoś do mnie nie przemawia.

ja jestem za ryba z czosnkiem. tak samo jak cebula. szczegolnie do tlustych ryb, np. lososia. jak lubisz czosnek, to ci bedzie smakowac ;)

szczegolnie suszony sproszkowany czosnek, albo cebula, nadaja sie do ryb, bo smak jest delikatniejszy niz czosnek na zywca, ale jednak jest. albo mieszanki ziolowe, ktore juz maja w sobie czosnek lub cebule. ja ostatnio np. uzywam mieszanki rozmaryn z czosnkiem, i sypie ja doslownie do wszystkiego, nawet ryb i warzyw ;) a do ziemniakow, to juz poezja ;) ups, zboczylam z tematu ...

He, he to ja się tak kiedyś zakochałam w cząbrze i sypałam cząber do wszystkiego - teraz trochę mi przeszło czosnek lubię to kiedyś przetestuję rybę z czosnkiem, ale nie dziś ale zawsze świeży nigdy nie kupuję suszonego czosnku ani cebuli suszonej, tak samo pietruszkę lubie tylko świeżą i suszony koperek to wg mnie pomyłka - czego to sobie człowiek "nie naumyśla" a no i nie używam mieszanek ziołowych, tylko mam milion słoiczków i sama mieszam na co mam ochotę akurat

wiadomo, ze swiezy koperak czy pietruszka smaczniejsze, ale nie zawsze jest ;) co do mieszanek, to czasem kupuje takie w mlynkach. z reguly jednak wole smak jednego ziolka, ale takie mieszanki typu prwansalskie tez bywaja przydatne. suszony czosnek i cebula moim zdaniem sprawdzaja sie dobrze w takich potrawach, gdzie chcemy cos pryprawic tylko smakiem czosnkowym, albo cebulowym, albo oba naraz, a nie chcemy miec w tym prawdziwego czosnku. np. cienki filet/kotlet - nie przyczepi sie do tego czosnku albo cebuli, a sproszkowane daje tylko delikatny posmak. albo jak nie ma w domu, a trzeba awaryjnie cos przyprawic.

my jesteśmy cebulowi i cebula i czosnek musi byc w domu tak jak ziemniaki :-) CEBULA DO WSZYSTKIEGO chociaż nie daje jej do ryby akurat a tak na kanapke na surowo, gotowana w każdej zupie, za wyjątkiem owocowych, smażona do czego sie da dzięki za rozmowę

i pietruszkę w sezonie letnim i pozniej wyciagam jak potrzebuje :) takie mrożone jest bardziej aromatyczne niż suszone :) lubczyk i seler naciowy też mam zawsze w zamrażarce

cebuli nie lubię do ryby, czosnek owszem :) ale tak samo mam, że cebula i czosnek zawsze w domu musi być

Pietruszka, majeranek, skropic cytryną, dolać troche mleka (d poowy ryby) i położyć po kawałku masła na każdym kawałku ryby. Pieknie się upiecze

u mnie tez musi, z wszystkim sie zgadzam, tylko takie sproszkowane przyprawy maja oddzielne zastosowanie - zeby cos lekko opruszyc smakiem :) no i awaryjnie ;) bo nieczesto robie zakupy, ani nie mam mozliwosci wyskoczyc do sklepiku tak ot po prostu kiedy mnie najdzie ;)

ja do ryby polecam kmin rzymski... aromat jest boski...