Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

b1991

Nieszczęśliwa miłość

Polecane posty

Nie mam sił ciągle o nim myślę ,płaczę. teraz wiem że go straciłam, nic nie zrobiłam aż znalazł sobie inną. Czemu to wszystko musi być takie ciężkie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chinchin
a byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikkołajka
dziewczę, tego kwiatu to pół swiatu... TO ON powinien cos zrobic, chyba, że wybierasz opcję bycia facetem w tym związku... w takim razie powinnas była mu sie oswiadczyć od razu :classic_cool: ps - i kupic pierscionek zareczynowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
kochana.. mnie facet po 5 latach bycia razem zostawil. zareczyny byly.. kochal niby do szalenstwa i jak co do czego odszedl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikkołajka
no, bardzo... nie rozumiesz, że jesli facet znalazł sobie inna to należy odspiewać mu "anielski orszak" i zając się sobą a nie rozdrapywaniem ran?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
kochana ale to prawda.. sama myslałam że wróci ale minęło pół roku i jest gorzej niż lepiej, wykorzystał mnie po raz kolejny bo wie że kocham ale powiedziałam sobie stop koniec i zaczynam życie od nowa i Tobie również to radzę. wiem łatwo nie będzie ale przypomnisz sobie moje słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
b1991 dlaczego? tatuś z Niemiec sie odezwał i okazało się że jest przykasie i zaproponował mu prace za 4 tysięcy eusro i facet zgłupiał na widok pieniędzy... tatuś auto mu kupił ,iyp.. . i nagle przestałam mieć dla niego znaczenie... wyobrażasz sobie? nigdy nikt by tego po nim sie nie spodziewał... zawsze stał za mną murem.. a tu nagle.. no cóż... nie ufam już gdyż później wychodzi szydło z worka.. a nikt by tego się nie spodziewał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
najlepsze jest to że na sylwestra poszliśmy razem i nagle zaczął mi wyznawac miłośc i że tęsknił, itp wybzykał sobie i nagle po dwóch dniach: no wiesz... między nami to tylko etap koleenski , zobaczymy co będzie... nic Tobie nie obiecywałem... szlak mnie trafił i powiedziałam koniec|! niech szmaty sobie szuka gdzie indziej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulkaaaaaaggg i to jeszcze po 5 latach gdy byłaś pewna jego uczuć.No jak to człowiek może zgłupieć, ja kiedyś byłam z związku i koleś wybrał karierę niż Mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
i zrozum go? prosił mnie o rękę, mieszkaliśmy razem... szkoda mówić... nie wierzę że można być aż tak podłym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak nic nie obiecywal skoro byliście razem 5 lat??? to myśli z ebędzie grał z Twoimi uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
przestałam wierzyć w znaczenie miłości.... ktoś obiecuje, zarzeka się a nagle... niestety to koniec... żegnaj.. może kiedyś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
kochana on 27 , ja 24 :/ tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
wiem ze nigdy nie wróci do mnie... więc dałam sobie spokój... starałam się.. poniżałam i co dostałam? szkoda mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie raz już zostałam oszukana przez facetów że zastanawiam się kiedy będę wkońcu szczęśliwa i pewna że będzie ok no kiedy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
teraz wiem ze nie warto bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
wiem ze ni wszyscy tacy sa.. ale wiesz.. poznawaj teraz kogos od nowa i wszystko trzeba znow budowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tak wszystko od nowa najgorzej bo znowu może być dziękuję i dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tak wszystko od nowa najgorzej bo znowu może być dziękuję i dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
wlasnie.. boje sie tego.. ze znow kogos pokocham a ta osoba po latach mnie zostawi... juz raz bylam wczesniej w zwiazku 3,5 lat gdzie facet zrobil innej pannie dziecko :/ i teraz to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
boje sie ze nastepny mnie wykorzysta :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
niby mozna pojsc gdzies poznac i od nowa..ale kurcze ja tak nie potrafie :/ jak komus sie oddaje to cala i nie latwo mi to skonczyc i kto inny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz czasami sie zastanawiam czy nie jest nademną jakieś fatum bo mam takie przypadki jakby się umówili że po jakimś czasie znajomosći konczą znajomość itd a po roku chcą znowu kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
teraz zamierzam baic sie i spotykac sie z roznymi i moze poznam kogos.. ale zoabczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
o ni o takich zapomnij :/ albo sie wie ze chce albo do widzenia... nie po roku powrót :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
wiekszosc z nich to mysli tym na dole... byleby sobie pobzykac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapominam właśnie ale to takie dziwne bardzo. Np w czerwcu zostałam oszukana facet zostawil MNie i wyjechal niewiadomo gdzie zero kontaktu i sie dowiedzialam od jego znajomego który do Mnie zadzwonil ze w innym miescie ma dziewczynę i dziecko!! Ale powiedzialam koniec bawilam sie imprezowalam korzystałam z życia nie chciałam związków (chociaz wielu facetow az sie prosilo o to ale nic nie czulam wiec nic na siłę)i być znowu oszukiwana ale poznałam X;/;/ wmawialam sobie tym razem się nie zakocham ale taki inny był niż ci wszyscy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×