Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niestety bez

dziewczyny udajecie orgazm??????????????

Polecane posty

Gość niestety bez

oklamujcecie męzów lub partnerow ? jak macie z kims pierwszy raz sex to udajecie ze macie orgazm jesli go nie mialyscie? jestem mezatka , maz jest moim 2 facetem no i niestety nie mialam jeszcze nigdy orgazmu , nawet sama siebie nie potrafie piescic gdyz szybko sie rozpraszam. oczywiscieja nie udaje maz juz przestal sie tym przejmowac. a wiadomo ze im dluzej jestesmy razem to i podniecenie mniejsze i ochota na sex mniejsza tymbardziej ze nie mam orgazmow to nie mam do czego dazyc. szczerze mowiac jest to dla mnie dosyc krępujace, szczegolnie w tych czasach gdzie kazdy mowi o orgazmach! wydaje mi sie ze dla wiekszosci facetow to orgazm kobiety to cos tak naturalnego jak orgazm u faceta. i teraz nie wiem czy oni maja takie parnerki ktore nie maja z tym problemu czy raczejsa oklamywani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42-letni-kochanek lbn
nie masz dlatego że twój meżuś jest do dupy. moja obecna tez nigdy nie miała orgazmu dożyła z tym problemem 36 latek ,a teraz wije się z rozkoszy jak anakonda podczas ataku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasiad dzenny
wiecie czemu baby udaja orgazm, bo mysla ze nam zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty wyżej myślisz, ze kobieta, która nie ma orgazmu będzie chciała uprawiać seks z kims komu nie zalezy,aby było jej dobrze? No zapomnij, ani się obejrzy jeden z drugim jak dostanie kopa i wtedy zdziwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety bez
ale miewasz czasami czy wogole nie? wiadomo maz lub partner z ktorym sie jest kilka lat to osoba ktora sie dobrze zna i sie jej ufa. ciekawi mnie tez natomiast pierwszy sex z nowym partnerem bez wzgledu czy to jest przygodny sex, zdrada, czy poczatek czegos powaznego,jak to jest z tym brakiem orgazmu, udajecie, a jesli nie to jak facet na to reaguje? u mnie w malzenstwie jest roznie kilka kryzysow juz pokonalismy ale zawsze jak juz byly rozmowy nad rozwodem to zastanawialam sie jak to bedzie jak bede juz po i kogos poznamto jak bedzie wygladal moj sex? i co wtedy kiedy tego orgazmu znowu nie bedzie? normalnie czuje sie jak tredowata i przy tym jest mi bardzo przykro , inne laski maja po kilka a ja jeszcze nigdy nie mialam! moje libido jest zerowe ,myslalam o kupnie wibratora moze on mnie rozbudzi, jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42-letni-kochanek lbn-a pewny jesteś że nie udaje niestety tego też trzeba się nauczyć mężczyzna sam raczej nie da rady kobieta musi czerpać całą sobą czyli nie myśleć o niczym innym i poznać swoje ciało a orgazm się sam wreszcie pojawi i później łatwiej tam powrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety bez
no i ja czekam z utesknieniem do 30 bo ponoc wtedy kobiety sa wrazliwsze. wiecie co nie wiem czy to jest wina mojego meza , bo on jest bardzo przystojnym facetem dobrze zbudowanym i chojnie obdarzonym wiadomo ze teraz juz mnie tak nie pociaga ale na poczatku naszej znajomosci to tylko na jego widok to bylam cala mokra i podniecona juz nie wspomne o dotyku, a mimo to nie mialam orgazmu . np jak juz malo brakowala ze czulam ogromne ppodniecenie to jakos szybko sie rozpraszalam , i caly czar pryskal a wiadomo ze teraz z biegiem lat to te ogromne podniecenie jest coraz rzadziej wieci orgazm trudniej choc teraz maz lepiej wie co sprawia miprzyjemnosc.onuwaza ze ppowinnam sama to robic , a mi to naprawdenie sprawia przyjemnosci nie raz jak mam ochote to sie troche pomasuje ale po chwili sie rozpraszam i juz mi sie nie chce masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
niestety bez POWINNAS ISC NA TERAPIE DO SEKSUOLOGA! Wyglada na to ze masz zafiksowana nerwice seksualna ale pan dr cie wyleczy.Bedziesz robila rozne cwiczenia z mezem az nauczysz sie irgazmu w kazdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety bez
a czesto masz? wkurza mnie to ze mam takiego pecha, maz przede mna mial partnerke seksualna to miala nawet kilka ograzmow na raz tak mnie to wkurwiaze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Tak generalnie to faceci sa do dupy w tych sprawach.Powinni zdawac jakies egzaminy teoretyczne na dojrzalosc. A przeciez to fajna wiedza umiec doprowadzic kobiete do nieziemskich rozkoszy.Mnie to bardzo jara jak slysze ze z ust kobiety wyrywa sie mimowolny jek rozkoszy . Czasem syk albo skomlenie .Najfajniesze jest to po.Kiedy masuje mnnie,caluje i odplaca mi delikatnoscia .Super.Zawsze ja biore po raz drugi a czasem udaje mi sie doprowadzic ja do stanu je z rozkoszy placze: Dlatego dziwie sie facetom ze zadowalaja sie ze wpuszca sperme i zapopminaja o kobitce.Widac maj malo szacunku dla niej jako partnerki ,Tak sobie ro tlumacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42-letni-kochanek lbn
pewny jestem że nie udaje zreszta takich odruchów i drgawek nie da się udawac i sama mi mówi że nigdy przez tyle lat doświadczyła takich doznań i nigdy nie myślała że seks moze dostarczyć tyle przyjemności. tylko że ja dobre pół godziny bawię się jej ciałem doprowadzając ją do uniesień a wtedy sama mnie prosi żebym z nia zrobił co tylko chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolkaaaaa
Autorko najlepiej będzie jak najpierw sama nauczysz się dochodzić... Polecam Ci poradnik "Magia Seksu" Grahama Mastertona- facet jest rewelacyjny ;) Orgazm jest cudowny :))) Życze powodzenia ;) Bez orgazmu mi by sie nie chciało żyć ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolkaaaaa
42letni kochanek- odruchy, drgawki a nawet skurcze pochwy da się udawać ;P I wcale o to nie trudno :DDDDDDD i... nigdy nie mów nigdy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się zdarzyło udawać :D Miałam takiego trochę nadgorliwego faceta, dla którego jakąś cholerna ujmą "na honorze" było, kiedy podczas seksu nie miałam orgazmu. Zawsze, pomimo nawet moich sugestii, że dziś nie jest mój dzień, że jeztem za bardzo zmęczona itp. starał się mnie do tego orgazmu doprowadzić. Mimo tłumaczeń, że bywają dni, że nie da rady. Groch o ścianę. To kiedyś wpadlam na pomysł i udalam, że dochodzę. No i chociaż połowiczne, ale rozwiazanie znalazłam i miałam spokój. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42-letni-kochanek lbn
do karolkaaaaa wiem że da się udawac ,ale nie do tego stopnia ona po orgaźmie kilka godzin nie moze dojść do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertzu456789
ona po orgaźmie kilka godzin nie moze dojść do siebie:D:D:D CHYBA Z WSIEKLOSCI ZE NIE DOSZLA:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do 42-letni-kochanek lbn
Stary, ale Ty musisz mieć mega... kompleksy. Napisz jeszcze, że po orgazmie z Tobą tygodniami dochodzi do siebie :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrr6
ja tez nigdy nie miałam, ani sama ani z kimś i udaje. ponoc dosyc dobrze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrr6
autorko , jakbym czytała o sobie...... tez noe lubia sama tego robic, byly czasy jak byłam wyposzczona, starałam sie jakos sama zaspokoic ale po minucie dwóch juz nie mialam ochoty na to........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do tematu
Z moimi dawnymi partnerami udawałam orgazm, ale przy obecnym stwierdziłam, że nie ma sensu go okłamywać, bo w ten sposób sama sobie zamykam drzwi do orgazmu. Potrafię przeżyć mocny orgazm, gdy sama sobie pobudzę łechtaczkę; słabsze prawie niezauważalne przeżywam,kiedy mój partner robi mi minetę lub robi to ręką. Przy stosunku jeszcze tego nie przeżyłam, choć bardzo bym chciała. Może nigdy nie przeżyję przy stosnuku, bo mam tak, a nie inaczej unerwioną pochwę. http://www.szansaspotkania.pl/index.php?page=6560 polecam powyższy artykuł o zaburzeniach orgazmu, on wiele wyjaśnia, że istnieje tylko jeden rodzaj orgazmu. Acha, byłe partnerki mojego faceta miały z nim po kilka orgazmu przy stosunku i sądzę, że dobrze udawały. Skoro większość mówi, że trudno jest osiągnąć orgazm przez pochwę, a że akurat każdemu facetowi trafia się partnerka, która osiąga taki orgazm to sądzę, że trafiają mu się zwykle kłamczuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
Drogi kochanku, kobieta nie "wije się podczas orgazmu jak anakonda" ;) Chyba, że jest to pornos, a tam wiadomo orgazmy są udawane :) Wnioski wyciągnij sam... Przykro mi, że Cię uświadamiam w tak późnym wieku, ale na pocieszenie powiem, że wielu jest takich facetów, którzy do jesieni życia dochodzą w błogiej nieświadomości, uważając, że to co ich partnerki odstawiały przez całe życie, to był orgazm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42-letni-kochanek lbn
widzę ze niektórzy z was nie mają pojęcia co to jest prawdziwy orgazm ,zresztą pewnie nie potrafią rozbudzić kobiety tak żeby zapomniała o świecie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
"pewny jestem że nie udaje zreszta takich odruchów i drgawek nie da się udawac" Hehe, biedny, nieświadomy... :P "wiem że da się udawac ,ale nie do tego stopnia ona po orgaźmie kilka godzin nie moze dojść do siebie" Teraz to już mam pewność :D Zresztą już wcześniej miałam :) Znam ten styl bajdurzenia - jak facet opowiada, że kobieta wije się, słania, mdleje, nie może kilka godzin dojść do siebie, błaga o jeszcze, wyje z rozkoszy itp., itd., to już wiem, że prawdziwego kobiecego orgazmu w życiu na oczy nie widział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
Mam doskonale pojęcie, co to jest prawdziwy orgazm :) Jestem 32-letnią kobietą, orgazmy mam, nie udaje nigdy niczego. Ale wiem, jak często kobiety udają i jak totalnie nieświadomi są faceci w tym obszarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
Myślę, że kochanek zwieje z tematu, zanim mu się zawali wszystko w co święcie wierzył w życiu ;) Głupie tylko te kobiety, co dają takim fałszywą samoocenę, żeby się czuli szczęśliwi ("och, kochanie, nigdy nie miałam w życiu orgazmu, dopiero z tobą, ogierze mój! "). Cóż, ich sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
"Acha, byłe partnerki mojego faceta miały z nim po kilka orgazmu przy stosunku i sądzę, że dobrze udawały. Skoro większość mówi, że trudno jest osiągnąć orgazm przez pochwę, a że akurat każdemu facetowi trafia się partnerka, która osiąga taki orgazm to sądzę, że trafiają mu się zwykle kłamczuchy." Dokładnie :) Ale oni nie przyjmują do wiadomości, że mają nie kobietę z orgazmami, a małą kłamczuchę w łóżku. Patrz: kochanek 42 :) Chyba lubią być okłamywani po prostu, tak jest łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie udaje, a nawet jak probuje to on i tak wie ze klamie :P ale czesciej mam niz nie mam, wiec.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×