Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niestety bez

dziewczyny udajecie orgazm??????????????

Polecane posty

Gość 42-letni-kochanek lbn
teraz uczcie się . na szczescie przy mnie nie muszą udawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze jestescie panny czesciowo bez polotu..... sa takie slabsze dni kiedy kobieta rzeczywiscie nie wydoli to fakt ale gdyby dodatkowo tj w trakcie dolozyla palec tam gdzie trzeba to po pierwsze doszlaby a po drugie w facetowi by sie to napewno spodobalo ze ma kobiete ktora wspolpracuje wprzypadku potrzeby a nie lezy jak deska i czeka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organizmyyyyyyyy
U nas jest tak.ja dostaje tylko orgazmu łechtaczkowego.a tak bym chciała przeżyć pochwowy.zobaczeć jak to jest.jestem w zwiazku już 10 Lat i nic z tego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze nie chce tutaj generalizowac ale jezeli nie widze wspolpracy to moge chyba dojsc do takiego wniosku ??? moja powyzsza wypowiedz nie byla atakiem tylko proba poszerzenia horyzontow ....przeciez czlowiek uczy sie cale zycie ? wiem ze tutaj latwo spotkac kogos kto chce powalczyc na slowa i podejmuje chetnie rekawice nawet taka ktora nie zostala rzucona ale jak juz wspomnialem moj wpis to predzej dobra rada, moze ktoras z was z niej skorzysta i przylozy tak z ciekawosci palec dzisiaj wieczorem ...... ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 42-letni-kochanek lbn
Jestem pewna, że Twoja kobieta również oglądała ten instruktaż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do tematu
Mój partner jest bardzo przystojny, seksowny, laski na niego lecą jak muchy na lep; więc pewnie, żeby go zadowolić udawały orgazm i on mi się dziwi, że ja z nim nie dochodzę przez pochwę, a więc pewnie jakaś dziwna jestem. Dziewczyny nie udawajcie tego, bo same zamykacie sobie drzwi do orgazmu. Może kiedyś udam orgazm i zobaczę czy pozna. Acha i jeszcze jedno, czy orgazmy wielokrotne to mit czy to prawda? Bo ja po orgazmie przy stymulacji bezpośredniej łechtaczki, nie mam ochoty na dalszą stymulację i jakoś nie chce mi się wierzyć w orgazmy wielokrotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no chyba ze tak, myslalam ze jak zwykle ktos generalizuje i wrzuca wszystkich do jednego worka mysle ze duza role w lozku odgrywa psychika kobiety, jak jest zamknieta to co kolwiek by nie robila orgazmu nie osiagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kobieta mi to pokazala i.... poszla jak rakieta na jezdzca...... i nie udawala bo pocieklo z niej az milo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do tematu
Nie ma czegoś takiego jak orgazm pochwowy, jest tylko jeden orgazm, za który jest odpowiedzialna łechtaczka. Łechtaczka od tego guziczka na wierzchu ciągnie się pod wargami sromowymi i może lub nie obejmować pochwę. Podczas stosunku łechtaczka pobudzona jest pośrednio i dla większości kobiet nie wystarcza to do orgazmu. W pozycji na jeźdźca pobudzane są wargi sromowe, łechtaczka i ta pozycja jest jedną z najlepszych do orgazmu dla Pań, chociaż dla mnie i tak za mało pobudliwa. A tak na marginesie, jak u was przejawia się orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa mozliwe ale chyba nie przy ogrgazmie lechtaczkowym, mi tez sie po takim nigdy nie chce bo mnie poprostu boli, pochwowy to juz co innego :D po takim spokojnie moge miec 2 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam mity, oczywiscie ze isntieja rozne rodzaje orgazmu, nie tylko lechtaczkowy - ba nie trzeba jej nawet stymulowac by dojsc tez kiedys myslalam ze tak jest dopoki nie dostalam tego mega mocnego pochwowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42-letni-kochanek lbn
kobieta nie musi oglądać wystarczy że się odpowiednio rozluźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udaję od dawna
czyli od ok 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do tematu
Nie istnieją, tylko receptory orgazmu są rozsiane w różnych miejscach. Stymulacja jest różna, a orgazm jest jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że są
Wielokrotne orgazmy istnieją, kwestia przestawienia się. Też tak miałam, przyzwyczaiłam się do jednego orgazmu w trakcie masturbacji i byłam zbyt padnięta, a łechtaczka zbyt delikatna, żeby doprowadzić się do drugiego. Kilka razy jednak spróbowałam dojść więcej razy i teraz nie mam z tym problemu, nawet z partnerem ;) Co prawda rekord to 3 razy, najczęściej dwa, ale wciąż nad tym pracujemy :D A co do przeżywania orgazmu przez kobiety, to te krzyczące i wijące się prawdopodobnie udają. Ja tuż przed zawsze się wyciszam i skupiam na przyjemności, a w trakcie praktycznie przestaję się ruszać, po padam wycieńczona i partner musi się mną zajmować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdylasz, w takim razie jakim cudem kobieta moze osiagnac orgazm sutkowy, stymulujac tylko piersi? - jestem zywym przykladem na to ze cos takiego isnieje, coprawda raz w zyciu cos takiego osiagnelam i to dosyc niedawno i bylam w lekkim szoku :D ok wiecej nie pisze, bo musze leciec eksperymentujcie, moze kiedys dowiecie sie jakie niespodzianki w lozku mozecie osiagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organizmyyyyyy Orgazmu poprzez wyłączną stymulacje pochwy jest w stanie uzyskać tylko ok 4% kobiet - pozostała orgazmuje podczas pobudzania lechtaczki, (albo lechtaczki i pochwy, więc i tak to jest o. lechtaczkowy) Naukowcy sami nie mogą dojść do porozumienia czy ta umiejętnośc owych 4% kobiet to wynik szczególnych predyspozycji super unerwionej pochwy, czy wynik niedorozwoju/nieprawidłowej budowy/uszkodzeń lechtaczki w wyniku czego pochwa (a właściwie korzenie lechtaczki, które maja do 10cm długości i opłataja pochwe) przejmują funkcje zoledzi lechtaczki i pozwalają osiągnąć kobiecie orgazm. Poza tym ŻADNE badanie nie dało dowodu na to, że podczas rzekomego orgazmu pochwowego następują jakiekolwiek reakcje inne niż podczas orgazmu lechtaczkowego. Mózg, mięśnie, pochwa reagują tak samo. Jedyna różnica istnieje w intensywności, tempie pojawiania się i czasie trwania. Jednak to akurat nie jest żadnym dowodem na to, że jest to orgazm pochwowy, a nie supersilny orgazm lechtaczkowy związany z jednoczesnym pobudzaniem zoledzi i korzeni lechtaczki. Przez długi czas mnie samej wydawało się, że mam orgazm pochwowy, bo zbarzaly mi się takie zupełnie inne niż na ogól - mocniejsze, dłuższe, bardziej "powalające" - ale sprawdziłam, że o ile żeby zaistniał konieczne jest intensywne pobudzanie pochwy, to jednak bez pobudzania lechtaczki mimo wszystko jest on niemożliwy - a więc nie jest to "prawdziwy" orgazm pochwowy. I wszystkie kobiety, z którymi rozmawialam dochodziły do podobnych wniosków - tzw "orgazm pochwowy" miały jednak przy takim, czy innym pobudzaniu lechtaczki (chociażby pocieranie o kość lonowa partnera) Nie szukaj więc mitycznego orgazmu tylko postaraj się odkryc metodę super-pobudzenia podczas typowego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam do tematu
Lady Love- napisałam przecież, że receptory mogą się znajdować w różnych miejscach, a orgazm jest jeden. Pobudzanie piersi u ciebie skutkuje orgazmem łechtaczkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nich okłamują. Co ci po tym. Robisz swoje na tyle ile potrafisz i tyle. Co innego jak trafisz na Zuzę, która nie chce oszukiwać. :D Wtedy informacje spływają na bieżąco. :D Mocniej, delikatniej a nawet rżnij mnie :D I dopiero zaczyna się kosmos. Ciekawe pary nie stać na kłamstwa. Biorą ile się da, nieświadomie dając dużo więcej, taki to galimatias. :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że tak - podczas orgazmu lechtaczkowego piersi się napinaja a sutki twardnieja - podczas orgazmu sutkowego lechtaczka reaguje również a najczęściej pochwa też pulsuje - objawy są TE SAME ! Najważniejszym osirodkiem erogennym jest mózg :D dlatego występują orgazmy bez ŻADNEGO pobudzania ciała (np podczas snu) jednak również wtedy organizm reaguje TAK SAMO jak podczas orgazmu tradycyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok moze i macie racje, ale ja widze duza roznice, miedzy jednym, drugim i 3cim przy stymulacji lechtaczki o orgazmie nie mam ochoty na wiecej bo jest ona tak pobudzona ze boli, bez stymulacji z orgazmem "pochwowym" lechtaczka jest nienaruszona, nie boli i moge osiagnac tym sposobem 2 - odczucie tez mam inne przy pierwszym i drugim wiec do konca nie jestem przekonana o tym o czym piszecie, chyba ze ze mnie jakis ufoludek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz się mieścić w tych 4%. Możesz mieć np znacznie mocniej unerwiona lechtaczkę, dla. Której zwykle pobudzanie będzie zbyt intensywne, ale przy okazji to skutkuje też tym, że korzenie lechtaczki sa też bardziej unerwione, a zatem bardziej czułe na bodźce. Lechtaczka to nie jest tylko ten "guziczek". Ale to organ sięgający 10cm w glab ciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle się wyrazilam - nie jest to wielkość typowa - maksymalna długośc dochodzi do 10cm, z reguły jest to kilka cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy człowiek nie jest w stanie dojść a nie chce wpędzać partnera w niesłuszne kompleksy, to udaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolw
No raz udało mi sie doprowadzić Zone do orgazmu typowo bez pobudzania łechtaczki.a mianowicie .przed właściwym seksem ona zdobila mi francuzika.odczekalismy 15 minut .i oszukalem ja .myslala ze masuje jej łechtaczkę podczas seksu ,a ja tylko prowadziłem ucisk na to miejsce.no i niespodziewanie trach.udalo sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbghjk
karolu po co odswierzasz tak stary temat rozumiem ze chcesz sie pochwalic załów wiec nowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batman555
Ja udawałem żonie się chciało, a że w piątek żony nie było w domu i była na delegacjach to Ja 7 razy konia waliłem + 1 ostatnie z godzinę. Wie jak przyjechała i zaczeła sie do mnie dobierała udawałam że jestem zmęczony.Ona nie odpusciła i wsiadła na mnie jakieś 20 minut poskakała jak czułem że dostawałaa ja wtedy udałem , że i ja dostaję potem się przykryłem i poszedłem spac. 11 lat razem 6 lat po ślubie. Dodam że przed wyjazdem ona nie chciała. Wolę nieraz pooglądac pornosy i sam se zwalic. Dotykam się zazwyczaj do niej jak chcę aby obciagneła mi lub jak chcę anala. Nieraz ją nakręce jak się ona napije piwana lub wina tak specjalnie niby że mi się chce. Po czym mówię ze jestem po piwie i nie chce mi stnac i niech sama skończy.Umiem też tak zrobic aby w cipce mi flaczał myślę o facetch i ich penisach wtedy na bank zflaczeje i mówię ze jakoś tak jest.Oczywiście przedtem stoi jak drągal zazwyczaj wieczorem jak oglądam porno przy niej na laptopie w łóżku, a jak ona na mnie wchodzi to coraz częściej to robię aby mi flaczał, Co wy na ten tema sadzicie kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×