Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasik8899

skurcze-przepowiadające czy porodowe?

Polecane posty

Gość kasik8899

Witam. zaczal sie u mnie 36tc. lekarz powiedzial ze raczej nie donosze do terminu. od jakiegos czasu odczuwam napinanie sie brzucha ale inaczej niz sie spodziewalam, bo nie w podbrzuszu ale tak jakby mocno napina mi sie brzuch od pepka w gore czasem troche nizej. czy sa to w ogole skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
porodowe z czasem sie nasilają i stają się coraz bardziej bolesne. Nie wyciszają sie. Raczej masz przepowiadające. Ale żeby to sprawdzić wybierz się na ktg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvmjolka
to są skurcze przepowiadające, macica sama ćwiczy przed porodem a dlaczego masz nie donosić ? czy lekarz zalecił ci leżenie ? jak masz nie donosić to dlaczego nie jesteś w szpitalu na podtrzymaniu ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
właśnie ze względu na te skurcze. od około 24 tc mam małe rozwarcie-0,5cm. od tamtej pory biore regularnie no-spe i mam sie oszczedzac, duzo lezec. ogolnie czuje sie dobrze a to napinanie brzucha wcale nie boli, tylko dziwi mnie ze stawia sie gora a nie tak jak myslalam ze podbrzusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
powiem tak ja miałam takie stawiania się i na ktg nic nie wykazywało -nawet do 20%. Teraz mam całościowe, narastające twardnienie brzucha i to utrzymuje się dłuższy czas. I na ktg wyszedł konkretny skurcz. jednak dopóki skurcze nie są regularne to można przyjąć że macica ćwiczy. Zrób ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja chodziłam z rozwarciem
prawie na dwa palce od 35 tygodnia i też miałam zalecane oszczędzanie się, wypoczynek itd. uważałam do 38, żeby donosić jak najdłużej, a w gratisie dostałam jeszcze dwa tygodnie i poród wywoływany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
po 36 tyg. juz traktuje sie ciaze jako donoszona, wiec nie ma tu zadnego ryzyka i nie trzeba nic podtrzymywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
lekarz mi powiedzial ze jeszcze z tydzien byloby dobrze jakbym donosila, mala wazy juz jakies 2800g wiec gdybym urodzila niedlugo to chyba nie ma tragedii.... tak własciwie to chcialabym to juz miec za soba. jestem tak bardzo zmeczona ta ciaza. czy to oznacza ze jestem zla i nieodpowiedzialna matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
"Skurcz zaczyna się od dna macicy (które znajduje się u góry twojego brzucha), powoli przesuwając się ku dołowi. Trwa około 30 sekund. Im bardziej zaawansowana ciąża, tym skurcze przepowiadające są silniejsze. W 89. miesiącu mogą występować nawet co 2030 minut i trwać do dwóch minut. Nic więc dziwnego, że łatwo wziąć je za sygnał rozpoczynającego się porodu. Jest jednak kilka istotnych różnic: nie towarzyszą im żadne dodatkowe objawy (takie jak np. biegunka, plamienie, odejście czopu śluzowego lub wód płodowych) ani uczucie rozpierania, ból pleców czy brzucha. I najważniejsza ich cecha, która pozwoli ci nie pomylić skurczów przepowiadających z porodowymi: nie stają się one coraz mocniejsze ani częstsze. Wręcz przeciwnie, maksymalnie w ciągu godziny łagodnieją i całkowicie ustępują."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
Kasik ja mam już skończony 40tc i też czekam. :P Ty masz jeszcze czas więc spokojnie. Każdy dzień w brzuchu jest dla dziecka dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
czyli bez watpienia sa to skurcze przepowiadajace. wystepuja co okolo 15-20minut i wkoncu ustepuja. a takie skurcze oznaczaja ze kiedy sie bedzie rodzic? tydzien, dwa czy to nic nie oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
naimma jestem studentka, jak wiadomo wielkimi krokami zbliza sie sesja zimowa,ktora zaczyna sie na poczatku lutego.jeslibym urodzila powiedzmy za tydzien to do sesji doszlabym dosiebiei spokojnie mogla doniej podejsc a jak urodze podczas to nie zalicze semestru :( czy to bardzo zle ze sie kieruje tez takimi kryteriami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvmjolka
jak urodzisz to już będziesz wiedziała jakimi kryteriami się kierować, bo zdrowie dziecka jest ważniejsze niż zaliczenie semestru, naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
oczywiście wiem, ze zdrowie dziecka jest najwazniejsze, ale czy urodzenie teraz oznacza ze jej zaszkodzi? w razie czego nawet zrezygnuje ze studiow dla malenstwa, choc rodzice powiedzieli ze jesli nie zalicze to nie chca mnie znac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
to twoje priorytety. Jak dla mnie dziwne że sesja wyżej niż dziecko ale to nie moja sprawa. co do samych skurczy przepowiadających to nie zwiastują porodu bo mogą pojawić się na kilka tygodni przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
a poza tym trochę życzeniowe jest twoje zakładanie że tak raz dwa do sesji dojdziesz do siebie. nie wiesz jak zniesiesz poród a potem co będzie w połogu. Że już nie wspomnę o opiece nad noworodkiem. Przemyśl sobie co robić zawczasu -może lepiej załatwić sobie późniejsze, indywidualne terminy egzaminów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
tez bym dala sobie spokoj teraz z sesja, zaliczysz wszystko pozniej. u mnie na studiach matkom nikt nie robil problemow z przesunieciem egzaminow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adibi
skurcze przepowiadajace latwo rozroznic wchodzac do wanny. ciepla woda powinna je uspokoic. natomiast odwrotnie to dzila w przypadku skurczow porodowych-woda ciepla nasila. tak mi mowil ginekolog i tego sie trzymalam, w ten sposob rozpoznalam poczatek akcji porodowej ta metode potwierdzila tez moja babcia polozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
a u mnie robią.jestem na studiach chemicznych i wszyscy mnie tam traktują jak tredowata. robia problemy ze wszystkimi zaliczeniami mimo ze mam zwolnienie lekarskie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
to wez dziekanke i tyle bo przy noworodku to raczej marne szanse na nauke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
chciałabym. ale tak jak mówilam-rodzice nie beda chcieli mnie znac. uwazaja ze dziekanka oznacza iz nigdy nie skoncze studiow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
jeny dziewczyno ile ty masz lat? skoro sama bedziesz matka to czas najwyzszy samemu decydowac o sobie. teraz wydaje ci sie wszystko takie proste, ale jak sie dziecko urodzi to sama zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik8899
własnie nie wydaje mi sie proste i wiem ze sama sobie z dzieckiem nie poradze i ze potrzebuje rodzicow. jesli jednak zajdzie taka potrzeba i dziekanka bedzie lepszym wyjsciem dla mojego dziecka to nie bede sie nawet nad tym zastanawiac. po prostu teraz robie wszystko zeby skonczyc studia w terminie. jesli sie nie uda to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×