Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to wszystko zalezy za co

dlaczego jest taki warunek dla wolontariuszy w Warszawskim Hospicjum dla Dzieci?

Polecane posty

Gość to wszystko zalezy za co

Wolontariat To propozycja dla osób z Warszawy i okolic. Jeśli chciałbyś zaangażować się w pomoc rodzinie chorych dzieci albo wesprzeć działalność biura Fundacji przez organizowanie akcji, zbiórek, wysyłanie podziękowań do sponsorów itp., nie wahaj się. Głównymi warunkami są pełnoletność (lub pisemna zgoda rodziców/opiekunów) oraz niekorzystanie nigdy wcześniej z leczenia psychiatrycznego ani żadnej formy psychoterapii. http://www.echirurgia.pl/opieka_paliatywna/jak_pomoc.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagle mu zabrakło słów
co w tym dziwnego? świry się nie kwalifikują:_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinster spinster
bo to jest duże obciążenie psychiczne. Obcowanie z chorymi i umierającymi dziećmi nie jest najlepszym rozwiązaniem dla osób ze skłonnościami do chorób psychicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zalezy za co
czyli człowiek nie może być zbyt wrażliwy, krucha konstrukcja psychiczna nie sprzyja dawaniu wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie on się podział?
dokładnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to działa w dwwie strony..
to jakaś bzdura, ja mam depresje, biorę leki, jestem wrażliwa i świetnie sobie radze z dziećmi, mam poczucie humoru, wymyslam im fajne rozrywki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hodowca wielbłądów
to działa w dwwie strony.. a dasz sobie radę, gdy ktoś kogo pokochasz będzie odchodził - jeden po drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie dobrze gdzie nas
to działa w dwwie strony.. - nie gadaj bzdur...chociaz depresja to nie choroba psychiczna tylko zaburzenie psychiczne. Ale moim zdaniem osoby z depresja nie powinny byc wolontariuszami w takich miejsach.Teraz wydaje Ci sie ze ejst oki, a pozniej by depresja powrocila a to by bylo nie tylko niebezpieczne dla Ciebie ale takze i dla dzieci. To ze sobie dorbze radzisz z dziecmi to co innego niz radzic sobie z umiejrajacymi dziecmi. to samo jak widzialm osoby np. ze schizofrenia skladajace podanie na terapie zajeciowa...no masakra jakas...przeciez osoby chore psychicznie nie moga pracowac w niektorych zawodach bo to niebezpieczne gdyz sa przeciez okresy zaostrzen i remisji. Jakis czas temu pracowalam w dpsie i jedna dziewczyna ze schizofrenia przychodzila do mieszkancow jako wolontariuszka...schizofrenie chyba miala ciezka...przyprowadzila ja tam mama ( ta dziewcyzna miala 20 lat ) doprowadzilam do tego, ze rpzestala tam rpzychodzic...a dlazego? a dlatego, ze opowiadala mieszkancom ( to byly starsze Panie ) niestworzone rzeczy poczawszy od tego, ze byla u dentysty i ten wszczepil jej do zeba czip, a skonczywszy na tym, ze wracajac z Kosciola wiele razy zostala zgwalcona...a babcie pozniej rpzejete, jakie to biedne dziekco jest taka krzywda ja spotkala, ....ona za chorobe psychiczna nie odpowiada ale opiekunowie powinni za to odpowiadac...dlatego ja tez jestem za tym aby osoby leczace sie psychiatrycznie nie yly wolontariuszami i osoby maloletnie tez nie...a co do malolatow to moga byc ale wlasnie w jakichs swietlicach czy dpsach ale nie w hospicjach bo moga takiego widoku umierajacyh dzieci nie wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zalezy za co
mi się w ogóle wydaje, że do tego potrzebna jest jakaś dojrzałość emocjonalna, znajomość samego siebie, żeby człowiek wiedział, że podoła. No nawet takie zmęczenie fizyczne. Póki ktoś nie pracuje to nie wie, na ile go wysiłku stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×