Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annolina_29

Oszczędne życzenie - medota na czas domowego kryzysu finansowego .

Polecane posty

Gość Annolina_29

Cześć, od kilku miesięcy mamy kłopoty finansowe, mieszkamy w wynajętym mieszkaniu w Warszawie, mamy Kota i Psa. Klika miesięcy temu jedno z nasz straciło dobrze płatną pracę, a to czym zajmuję się teraz nie jest już dobrze opłacalne ani co gorsza nie jest to stałe wynagrodzenie. W związku z całą tą sytuacją uznałam że muszę zadbać o rozsądne zakupy i mądre gotowanie :) Poszukałam też rzeczy które nie są nam już potrzebne ( oczywiście żeby je sprzedać ). A mój ostatni pomysł :) to zrobienie z Psa gwiazdy filmowej :) Czuje że zaczynami wariować :) Może wy macie jakieś cenne doświadczenia za sobą albo rady, a może ciekawe przepisy ( ekonomiczne ) a może po prostu macie za sobą to samo co ja .... i możecie pogadać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam za soba tego smaego, nie mam psa ani kota, ale nigdy na zasobach finansowych mi nie zbywalo, wiec oszczedne zycie mam juz w nawyku ;) calkowitej biedy o chlebie i wodzie tez na szczescie nie przyzylam, ale mysle, ze ty podobnie nie jestes na skraju rozpaczy, wiec podziele sie moimu metodami oszczednosciowego zlotego srodka ;) kupowac tylko potrzebne, zdrowe, naturalne, nieprzetworzone, dobrej jakosci jedzenie w niezbednych ilosciach. nie kupowac nic niepotrzebnego, typu slodycze, czipsy, przekaski. napychac sie warzywami, bo one na szczescie drogie nie sa, a drozsze dodatki miesne traktowac jakos rarytas w malej ilosci i dobrej jakosci. nie ogladac telewizji, zrezygnowac z gadzetow, nie imprezowac zbytnio. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×