skończyłam z źonatym

ale jest mi z tym żle

uwazacie ze to dobrze czy jednak nie dobrze?

może opowiedz swoja historię....

Ja tez,od nowego roku postanowilam sie do niego nie odzywac,i sie nie odzywam

ja juz wczesniej pisalam tu. po krtce od pprzeszlo roku i pół spotykalam sie z zonatym wiek 16 i 32

podaj link do tematu...chętnie poczytam...

A po co zaczynałas z żonatym? Teraz jesteś zużyta szmata żonatego, już nic ci nie pozostało tylko zostać prostytutką i lachonem, bo kto by cie narmalny cenił? Takie rzygowiny po żonatym? FUUUUJ....ohyda brudna.

wpisz w google Farewell jestem żonaty i kocham kochankę powinno wyskoczyc

Nie SPAŁAM Z NIM !!!

i jest mi przykro że tak o mnie mówisz

A co niby z nim robilas bo przecież ni prowadziliscie dyskusji politycznych

A co niby z nim robilas bo przecież ni prowadziliscie dyskusji politycznych" jak to co robila? obesrame kalesony mu prala i skartpeki cerowala :D

byly i tez dyskusje :) wszystko to co robią pary tylko nie kochalismy się ( mam na mysli sex)

Dziewczyno przecież dzieliła was przepaść intelektualna .

Naiwna jesteś i tyle...

no i dobrze...masz przeżyć inne rzeczy które robi się w nastoletnim wieku...32 latek szukający przygód nigdy Ci nei da tego, na co w pełni zasługujesz - głowa do góry :)

naiwana??? prosze przestan

jak skończyłaś? Ty? czy on?

napisalam mu ze lepiej jak to zakonymy:(

i zgodził sie od razu?

powiedzial ze bardzo mnie kocha ze mu ciezko ze nie moze przestac myslec o mnie ale nie chce ode mnie nic na sile i ze z czasem oswoi sie z tym i zaproponowal przyjazn zebym go calkiem nie zostawiala

i zgodzilas sie?

tak bo zawsze mialam w nim wsparcie ale boje sie ze nie wytrzymam i wroce do tego co bylo

a co bylo? przeciez nie seks

mielismy wspolne rozmowy przezyicia spacery nie bylo seksu ale byl kontakt fizyczny

powodzenia Ci zycze zebys wytrwala w swoim postanowieniu :)