właśnie zostałam odrzucona odebrano mnie jako przygode i nic wiecej

a może podświadomie czujesz coś do "złych" facetów i takich przyciągasz?

faceci sa chorzy : / prawie psychopaci : / pocieszy cie fakt, ze nie jestes jedyna z takim przejsciem ciagle o tym slysze. faceci sa ohydni, mam nadzieje ze kiedys laski przestana o nich zabiegac. moze wtedy sie ogarna. (a przeciez byloby to bardzo proste. przestac dawac. zaczeliby sie starac i szanowac. nie chcialabym wyrazac sie o nikim z pogarda, ale faceci, zwlaszcza do 50, to zwierzeta)

Witam, najłatwiej jest oceniać po jednym lub dwóch nieudanych związkach. Autorko tematu pamiętaj bądź kobietą a nie suką, kobiety się szanuje, kocha a suki niestety są tylko obiektem spełnienia żądzy napalonych facetów. To że w tej chwili Ci nie wyszło nie oznacza, że nigdy nie wyjdzie, nie tak łatwo spotkać naprawdę wartościowego faceta i w drugą stronę również. W tym właśnie momencie zapewne Jesteś podłamana, to jest normalne gorzej gdybyś nic nie czuła, daj sobie troszkę czasu, przemyśl czego oczekujesz od związku . Teraz masz krótki czas na refleksję nad tym co było i co się skończyło. Jeszcze raz bądź KOBIETĄ a nie suką. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.