niemowiacy 2-latek

mam synka w wieku dwoch lat. ogolnie rozwija sie prawidlowo natomiast co mnie martwi to to, ze nie mowi. zadnego mama, tata, tak czy nie. nie mowi nic a jedyne co robi to wydaje dzwieki i buczenia. czy to normalne?

Dzieci roznie dojrzewaja spokojnie :)

niby wiem to:) a z drugiej strony martwi mnie to bo widze dzieci starsze od niego o 3 miesiace mowiace calymi zdaniami. a moj jakby sie uparl i nic nie mowi. nie zmuszamy go, nie kazemy mu powtarzac po nas, caly czas do niego mowimy. byloby milo w koncu z nim pogadac a nie tylko sluchac buczenia:) no i wlasnie inne dzieci w jego wieku juz mowia, a przynajmniej uzywaja jakis slow a moj nic.

Mój też ma 2 lata i ani słowa nie powie,jak był mniejszy to zdarzało mu się wołać mama mama a potem baba baba a teraz zero i też tylko chodzi i wciąż buczy:(

Porozmawiac na ten temat?

się na bilans dwulatka, wtedy porozmawiasz z lekarzem o mowie synka

nie ma sensu wlec dziecka do lekarza z kazda watpliwoscia, czasem warto wysluchac doswiadczen innych rodzicow zeby sie przekonac czy dziecko nie odbiega od normy