Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dejotka

Jak się mieszka Wam samotnie?

Polecane posty

Tzn. ja będę mieszkała z psem. Mam ochotę się usamodzielnić, mam taką możliwość, jednak obawiam się, czy to do końca dobry pomysł. Finansowo może podołam, zrobię wszystko, aby tak było:) Nie mniej, boję się samotności.. Nie mam też oszczędności na urządzenie się zbyt porażających, także wszystko najtańsze,.. dopóki nie będzie mnie stać na lepsze. Samotne mieszkanie na swoim, na dodatek bez sąsiadów w normalnej odległości (ok, jedni sąsiedzi - reszta pół km dalej). To takie piękne i jednocześnie przerażające. Bardzo mam ochotę się wyprowadzić, a jednocześnie boję się jeszcze bardziej:) Jakieś słowa otuchy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czara Goryczy
przygotuj się przede wszystkim finansowo...to spore obciażenie dla portflela zamieszkanie samemu i opłacanie wszystkiego samemu. Nie wiem z kim do tej pory mieszkałaś... Poza tym co Ci radzić? Ja bardzo lubiłam sama mieszkać, mieć swój kąt, który urzadzałam jak chciałam. Do tego wpadali znajomi, rodzina, albo ja odwiedziałam ich - gdy chciałam 0- więc o wpadaniu w dół smutku nie ma mowy. Poza tym ja jestem typem który lubi być sam, więc nie miałam z tym problemów :) powodzenia! To fajna rzecz spróbować stworzyc dom samemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finansowo powinnam podołać, zwłaszcza że nie będę płaciła żadnych czynszy. Tylko czesne za szkołę, rachunki (niskie) i jedzenie. No i koszty urządzania.. remontów, one najbardziej przerażają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze mi się mieszka
nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby pałętać się po moim mieszkaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak maiłąm 25 lat
uważam, ze nic lepszego nie mogło mnie spotkac niż samotne mieszkanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjdfghjkdfghjk
otwieram puszke ryby i puszke zielonego groszku dodaje uszuszone czosnku polewam sosem ketchupowym zupelnie popierdolone to i to na maxa ja juz nie wiem no kurwa mac do cholery z tym!! ha ha ha http://www.youtube.com/watch?v=_7_lUjSr69A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam samotnie :) Nie jest źle, nie boję się niczego, chodzę do pracy :D Też mam psa, mojego kochanego pieska, bez niego byłabym samotna Do mnie przychodzą od czasu do czasu przyjaciele, ale na cały czas nie mogę na nich liczyć bo mieszkają w drugim mieście ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mieszkacie w blokach?
Bo ja mam problem trochę innej natury... Mieszkam w domu z facetem, ale on niedługo wyjeżdża za granicę. Wszystko by było ok, gdyby nie... mój pamiczny strach. Boję się zostać sama w domu w nocy, boję się, że mnie ktoś napadnie, złodzieje, mordercy czy Bóg wie kto... Może to śmiesznie brzmi, ale ja się naprawdę boję:( jak Wy to robicie, że nie macie stracha? Czasem myślę, że w blok bym się tak nie bała, bo jednak byliby w budynku inni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mieszkacie w blokach?
paniczny* bloku*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze mi się mieszka
mieszkałam i w domu - i w bloku. Nie ma czego się bać. Za dużo filmow oglądasz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mieszkam w bloku :D Mieszkam w dosyć dużym domu, w takiej spokojnej uliczce. Przyznaję, że też się bałam, ale zamontowałam do drzwi takie piszczałki :) Dodatkowo na płocie mam takie druty, żeby trudno się było wspiąć, to tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
ja też mieszkam sama......już 3 lata, nie ma się czego bać, tylko trzeba sobie wszystko dobrze zorganizować to i czasu na samotne leniuchowanie braknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyyyyyyynaaa
również uważam, ze nie moglo spotkac mnie nic lepszego niz mieszkanie samej :) jesli tylko mozna podolać finansowo, to polecam! Jedyne zagrozenie to fakt, ze latwo sie przyzwyczaić ja mam 24 lata mieszkam tak od 4 i nie wyobrażam sobie by moj mężcyzzna mial ze mna zamieszkać, by ktos mial naruszac na co dzien te moja sftrefe prywatną... od czasu do czasu wiadomo, jest okej... ale nie wiem jak mialabym teraz tworzyc zwiazek mieszkajac z kimś! Za wygodnie mi :D Jestem samotnikiem, ktory w domu potrzebje totalnej ciszy i swiadomosci, ze jest sam... trudny typ, ja to lubie, jesli Ty sie w tym odnajdziesz okej, jesli nie - nie jest problemem zamieszkac z kims!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mieszkacie w blokach?
Zazdroszczę Wam, dziewczyny:( ja nie potrafię się przemóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyyyyyyynaaa
Wszystko jest w naszej glowie! Twoj strach również! Wszystko zalezy od Ciebie, zrób cos dla siebie i sprobuj to przemóc! Zaczynaj zostawac sama i pierwsze noce zasypiaj ze stoperami w uszach i przy malej lampce, pozniej przy swietle w pomieszczeniu obok, a pózniej bez :) Stopery po to aby nie niepokily Cie odgłosy, które nie powinny byc niepokojące, a kiedy sie boimy urastają do rangi "strasznych" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
nie ma nic fajniejszego niż to że nikt ci nie zrzędzi pod nosem, nikt cię nie kontroluje, wypytuje itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za ścianą będę miała sąsiadów oraz w przyszłości jeszcze jedną rodzinę w sąsiednim budynku. Pewnie bardzo szybko się przyzwyczaję, oby nie za bardzo:) Wreszcie spokój, cisza, sprzyjająca atmosfera do nauki, samorozwoju, brak rozpraszaczy :) Mieszkanie w domu samotne, zwłaszcza gdy nie ma ŻADNYCH sąsiadów w pobliżu to trochę straszne. Ja teoretycznie będę miała kogoś za ścianą, ale tak jakby nikogo nie było... Właśnie, myśl pozytywnie, wszystko zaczyna się od złych myśli w głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
nie ma się czego bać.Ja mieszkam samotnie/z suczką/,w środku lasu,na takim 1,5ha ranczo ze stawem.Najbliższy sąsiad ok.1 km.Czuję się bardziej bezpieczny niż mieszkając w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyny problem to brak kasy na początek, ale mam nadzieje, że powoli sie urządzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacie moje marzenie
pomieszkac samej ale juz nie do spelnienia jak sie ma rodzinke ;) zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yugjooi
mieszkanie wlasnosciowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkałam sama
Mieszkałam sama , ale mieszkało mi sie źle . Nawet człowiek nie ma sie do kogo odezwać . Zdecydowanie wole mieszkać z facetem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie facet będzie tylko czasem wpadał, mieszkał na pewno nie będzie, jak już to ja u niego:) Tak, to mój dom. Do remontu, ale własny:) Moje mieszkanko to jakieś hmmm 80m2. 4 pokoje. 4 ha ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, ja bym chciała, aby w przyszłości był to nasz domek weekendowy. Teraz jednak ''męczy mnie'' mieszkanie z rodziną i postanowiłam za wszelką cenę zamieszkać samotnie. Szkoda, że nie zacisnęłam pasa wcześniej i nie odłożyłam ładnej sumki :( praktycznie niewiele odłożyłam. A mój dochód w tej chwili to jedynie 700zł, z czego muszę opłacić szkołę-400 zł. Nie pracuję, jak zacznę to jakiś 1000 zł będzie więcej, a wtedy to spokojnie dam sobie radę i sukcesywnie będę remontowała:) Na razie skromne wyposażenie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt w nic się nie wtrąca, gotuje się jedną porcję, przychodzi, wychodzi kiedy się chce:) U mnie to jest trochę tak, że relacje w domu mam troszkę zachwiane i tak jakby nie mam wyboru. Mam nadzieje, że wyjdzie mi to na dobre:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskowo
a skad masz ten dom? dostalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×