mleko dla 1,5 rocznego dziecka

Witam, Chciałabym prosić o wasze opinie mamusie jakie mleko dajecie swoim 1,5 rocznym lub 2letnim dzieciom? Bardzo mnie zastanawiają opinie, że mleko krowie na tym etapie jest już dużo zdrowsze niż te sztuczne mieszanki mleczne modyfikowane. Do tej pory mały był od 6mc życia na mlekach NAN, Nestle, Bebilon - zmieniałam, bo niejadek, nudziły mu się. Spotykam się tez z opiniami, że mleko modyfikowane jest niezdrowe:( i o sto razy lepiej podać krowie, żeby później nie wyrósł mały niejadek. Wypowiadają się mamy, które odstawiły mleko sztuczne po 3 roku życia i dzieci potem plują krowim mlekiem na kilometr. Chciałabym tego uniknąć. Jeśli mam podać krowie, czy powinno to być mleko pełne w proszku (trochę zabawy z przygotowaniem, ale dam radę) czy zwykłe z kartonu? uht? czy butelkowe? może jakiej firmy? proszę o rady. Moje dziecko jest zdrowe, nie ma żadnej alergii na nic od urodzenia. Okaz zdrowia. Proszę o opinie. dziękuję

są tez takie mleka w kartonie sojowe smakowe z wanilią np. może takie któreś z was dają? czekam na opinie. dziękuję

jeszcze chciałam dodać, że nie jestem zwolennikiem cukru, więc te smakowe mleczka modyfikowane wogóle za mną nie przemawiają, bo mnóstwo w nich cukru, to samo słodkie serki danone itp. Moje dziecko wychowuję bez cukru. Czasami, ale bardzo rzadko je domową szarlotkę.

ja daje modyfikowane i tak planuje do 3 roku życia

wklejam wypowiedź: Do tej pory wszyscy polscy pediatrzy jak jeden mąż zalecali podawanie dzieciom mleka modyfikowanego do ukończenia 3. roku życia. Tę informację widziałam we wszystkich możliwych źródłach. Dlatego ze zdziwieniem czytałam posty mam mieszkających zagranicą donoszących, iż w krajach zachodnich już po skończeniu 1. roku życia zaleca się podawanie mleka krowiego pełnotłustego. Podobno nie uświadczysz tam mleka nr 3. (powyżej 1. roku życia), a my w Polsce mamy nawet mleko nr 4. (powyżej 2. roku życia). Identyczne poglądy co do terminu odstawienia mleka modyfikowanego wyrażają w swoich książkach B. Spock, T. Hogg i inni autorzy zagraniczni. Ta różnica (dość znacząca jednak) w poglądach nt. żywienia dzieci zawsze wydawała mi się intrygująca. Czyżby dzieci brytyjskie czy szwedzkie dysponowały odmiennym układem pokarmowym? I kto de facto ma rację? Tak na zdrowy rozum wydawać by się mogło, że jednak pediatrzy zachodni wiedzą coś, o czym mogą nie wiedzieć (z całym szacunkiem) nasi rodzimi biorąc pod uwagę fakt, iż z całą pewnością na bogatym zachodzie przeprowadza się zdecydowanie więcej badań naukowych w zakresie medycyny i nie tylko. I faktycznie chyba jednak tak jest, bo w lutowym numerze „Dziecka pojawił się wywiad z lekarzem pediatrą, który ogłasza, że oto następują zmiany inspirowane zaleceniami ni mniej ni więcej tylko zaleceniami Komitetu ds. Żywienia przy Europejskim Towarzystwie Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci. Oto można teraz podawać mleko krowie już po skończeniu 6. miesiąca! Jednakże „do końca pierwszego roku dominującym posiłkiem mlecznym pozostaje nadal pokarm kobiecy lub mleko modyfikowane. Zwykłe krowie mleko nie może być głównym pokarmem dla starszych niemowląt. I tak jak wcześniej po mleko krowie mogło sięgnąć dopiero dziecko 3-letnie, tak teraz: „Od drugiego roku życia dziecka rodzice mają wybór: mogą podawać maluchowi dwuprocentowe mleko krowie (gotować na nim dania mleczne czy dawać do picia) lub mleko modyfikowane typu junior. W ten sposób kategoryczne dotychczas przykazanie wstrzymania się podaniem mleka krowiego do ukończenia 3. roku życia, staje teraz jedynie sugestią: „Wielu pediatrów zaleca karmienie nim, aż malec skończy trzy lata. Oczywiście to jest sugestia - jeśli rodziców na to nie stać, można wprowadzić mleko krowie w drugim roku życia dziecka. Choć mleko modyfikowane jest dobrze dostosowane do potrzeb malucha, nie ma wiarygodnych danych o jego przewadze nad mlekiem krowim, jeśli poza tym dziecko ma zdrową i różnorodną dietę. (Pełny tekst wywiadu tutaj). Jak więc widać poglądy na temat żywienia dzieci są zmienne. Inny przykład to zmiana terminu wprowadzenia glutenu, którą ogłoszono 3 lata temu (wywołała prawdziwa burzę). Czy z czasem przyjdzie do nas z zachodu również normalne podejście do kwestii karmienia piersią/butelką, które zastąpi tak kuriozalne zjawiska jak terror laktacyjny czy propaganda laktacyjna? Kto wie, skoro w tym samym wywiadzie pojawił się nietypowy jak na magazyn „Dziecko pogląd, który pozwolę sobie zacytować: „Wiadomo, że dla małego dziecka najlepszym pokarmem jest mleko mamy, a jeśli ona nie może (lub nie chce) karmić piersią - mleko modyfikowane. Jeszcze 2-3 lata temu czytałam to pismo dokładnie i regularnie, i proszę mi wierzyć, że wówczas takie „lub nie chce nie miało prawa pojawić się w druku i z pewnością nie przeszłoby żadnej dziennikarce przez pióro ;-)

ja robiłam niebieskie mleko i kaszką zasypywałam.

renomowany pediatra dr Piotr Albrecht mówi to samo... właśnie odsłuchałam jego wypowiedź http://www.youtube.com/watch?v=JfO2QH7pFyQ

Amelia, a jaką kaszką? jeśli chodzi o sztuczne mleko, moje dziecko pije go bardzo małe ilości - 100ml to max. Kusi mnie, żeby zrobić mu mannę pitną na zwykłym mleku lub takie proszkowane niebieskie pełne mleko, bo ciekawa jestem ile wypije, może dużooo więcej.

MamaOliwka- nie podam Ci nazwy bo to było kawałek czasu temu ale wiem że różne smaki kupowałam w sklepie (jest ich pełno).

Matko jakie bzdury, dziecko cielęcia nie przypomina, a Albrecht jest fatalny, dziecko powinno spożywać mleko ludzkie, mleko modyfikowane, to fastfood, który generalnie pokarmem ma tyle wspólnego, co nic, nazwę: mleko, w tym miejscu podobieństwa się kończą, pan prof, operuje na mitach i opiera się o wyssana z palca teorie. Prawda taka że żadne mleko poza ludzkim nie jest odpowiednie dla dziecka w żadnym wieku, ludzie jest najodpowiedniejszym mlekiem tak długo, jak dziecko potrzebuje.

moja córka od 9 m-cz życia pije łaciate 3,2 % ze względu na to, iż nie może pić żadnego mleka z wit D. Gotuję je i zasypuje klieikiem kukurydzianym.

a dlaczego nie moze pic z wit D? dziwne, rozumiem, ze na slonce przez cale lato tez jej nie wystawialas?

Może dlatego że jest uczulone?? na witaminę D3?? tak jak moje dziecko. Oczywiście na słońce możemy wychodzić bo to naturalna witamina ale po D3 w jedzeniu córka odrazu dostaje ropnej wysypki

ja daje krowie. oliwka?znam ich duzo...

onosisz się do oliwki a on pisała ostanio niespełna 2 lata temu :D

Pierwsze dziecko przestało pić preparat zastępczy sojowy zaraz po roku i tak dostawała za długo, bo skaza była przejściówką a ja niepotrzebnie trułam dziecko fitoestrogenami tak długo, jak dostała kaszki ze zwykłym mm nie było jej kompletnie nic a jadła je krótko, później nie jadła prawie nic. Drugie dziecko karmię piersią i nie ma dla mnie tematu jakie mleko podać, bo nie zamierzam sama odstawiać w jakiś sztucznie wyznaczonych granicach 2lata na pewno będę karmić piersią, później zobaczymy. Dziecko jest niesamowitym "jadkiem" zje wszystko co mu damy ale za przetworami mlecznymi nie przepada od początku wyjątkiem był żółty ser, więc nie mam pojęcia czy później będzie chciał je spożywać, będąc niemowlęciem też miał lekką skazę ale na tyle mocną abym musiała zrezygnować z jedzenia produktów mlecznych. Mój tata był karmiony piersią 2 lata a do dziś uwielbia mleko krowie,jednak nie sądzę aby mu służyło a ja nie mogę pić mleka i jeść niektórych lodów mam po tym wielką rewolucję w brzuchu i to dopiero od ok. 5 lat.

Witam Odpowiedź na takie pytanie należy sobie zadać przez pryzmat czasu. Otóż jak nam się wydaje co dzieci jadły 60 lat temu? Nie sądzę że mleko modyfikowane tylko mleko krowie (po zakończeniu karmienia piersią). Ktoś może powiedzieć ale ludzie wtedy krócej żyli ... bzdura totalna gdyż np pokolenie wojenne-powojenne to pokolenia najsilniejsze genetycznie. Człowiek jest tak stworzony że jest w stanie przeżyć bez sztucznego karmienia i potwierdzają to nie tam żadne szemrane badania tylko CZAS.

Według mnie spokojnie możesz podawać mu jakieś mleko od Humany. Mój syn zaczynał od Humana 2 , ale Ty możesz sie już zdecydować na jakieś inne mleko modyfikowane od nich. Mają na prawdę dobry i bezpieczny skład, i przede wszystkim są smaczne. Dodatkowo mleka Humany są łatwo dostępne co według mnie też jest ważnym aspektem.

Ja kontynuuję podawanie Capricare 2, świeżego koziego młody nie lubi a to jest najlepsze mleko na rynku więc taka decyzja. Jak skończy 2,5 to już będziemy się żeganć :)

dziś Reklama naprawdę musi być przemyślana...proponujesz Capri 2 dla 1,5 rocznego dziecka? Kiepskie szkolenie, bo 1,5 roczne, to już 3 powinno pić...

Haha :) mleko następne można podawać do końca przygody z mm, mleko początkowe do roku. Mleko z oznaczeniem 3 to już tylko chwyt marketingowy! Pozdrawiam :)))